Witam.

Ktoś z mojej rodziny zgubił telefon z kartą SIM.
Zostało to zgłoszone i wydana została nowa karta SIM.

Od tego momentu minęło już prawie 2 tygodnie !!!

Przeczytałem umowę zawartą na ten numer i nie znalazłem nic na temat takiej
opcji, ale czy istnieje jakiś termin, po którym można rozwiązać umowę z winy
operatora? Ile można/muszę czekać??

Proszę o pomoc.

do góry

autor pisze:
> Witam.
>
> Ktoś z mojej rodziny zgubił telefon z kartą SIM.
> Zostało to zgłoszone i wydana została nowa karta SIM.
>
> Od tego momentu minęło już prawie 2 tygodnie !!!
>
> Przeczytałem umowę zawartą na ten numer i nie znalazłem nic na temat takiej
> opcji, ale czy istnieje jakiś termin, po którym można rozwiązać umowę z winy
> operatora? Ile można/muszę czekać??
>
> Proszę o pomoc.
>
>

A dzwoniles do nich sie przypomniec?
Moze telefonu nie zrestartowales?

do góry

>> Ktoś z mojej rodziny zgubił telefon z kartą SIM.
>> Zostało to zgłoszone i wydana została nowa karta SIM.
>>
>> Od tego momentu minęło już prawie 2 tygodnie !!!
>>
>> Przeczytałem umowę zawartą na ten numer i nie znalazłem nic na temat
>> takiej opcji, ale czy istnieje jakiś termin, po którym można rozwiązać
>> umowę z winy operatora? Ile można/muszę czekać??
>>
>> Proszę o pomoc.
>
> A dzwoniles do nich sie przypomniec?
> Moze telefonu nie zrestartowales?

Kilka razy było dzwonione, 3 razy bylismy w salonie.
Nikt nic nie wie, kazdy mówi co innego.
Po prostu paranoja.

do góry

autor pisze:
> Witam.
>
> Ktoś z mojej rodziny zgubił telefon z kartą SIM.
> Zostało to zgłoszone i wydana została nowa karta SIM.
>
> Od tego momentu minęło już prawie 2 tygodnie !!!
>
> Przeczytałem umowę zawartą na ten numer i nie znalazłem nic na temat takiej
> opcji, ale czy istnieje jakiś termin, po którym można rozwiązać umowę z winy
> operatora? Ile można/muszę czekać??
>
> Proszę o pomoc.
>
>

Ja kiedyś uszkodziłem kartę sim. Poszedłem do salonu. Od ręki dostałem
nową kartę (zapłaciłem jakieś grosze za wydanie), zanim doszedłem do
domu to nowa karta już działa. Oczywiście to wszystko w Erze.

do góry

> Ktoś z mojej rodziny zgubił telefon z kartą SIM.
> Zostało to zgłoszone i wydana została nowa karta SIM.
>
> Od tego momentu minęło już prawie 2 tygodnie !!!


To jak u mnie... przenioslem od ery stacjonarke... bedzie juz prawie dwa
tygodnie i dalej nie dziala, a w erze mowia, ze sa problemy techniczne, bo
system im pokazuje ze ja sie nie z tepsy przenosze i koniec... ogolnie
wizyta w salonie to tragiczne przezycie... ale co salon to inaczej.
pozdrawiam
Michał Trych

do góry

Michał Trych pisze:

> To jak u mnie... przenioslem od ery stacjonarke... bedzie juz prawie dwa
> tygodnie i dalej nie dziala, a w erze mowia, ze sa problemy techniczne,
> bo system im pokazuje ze ja sie nie z tepsy przenosze i koniec...

Weź pod uwagę, że czasami telekomuna robi sabotaż - znajomy chciał się z
neozdrady przenieść do Netii, ale gucio, nie przekazali łącza.

do góry