Mam taka historie:

Haslo do konta pocztowego zostalo zebrane przez sniffera, po czym poczta
była sprawdzana przez osobe trzecia systematycznie. Niestety to sie wydalo i
sprawa jest aktualnie w prokuraturze. Dowodow na te osobe trzecia jest
mnostwo: logi (IP logowan na serwerze), swiadkowie (ktorym nieopatrznie sie
wygadano). Przez skrzynke przewinelo sie mnostwo spamu, lancuszkow szczescia
i ogolnie mowiac niewiele ciekawych maili, z wyjatkiem jednego osobistego
:D. Nie zostalo to przeciw niej wykorzystane, praktycznie nic poza
przeczytaniem tych wiadomosci przez te osobe trzecia. Prawowita wlascicielka
niedlugo konczy 18 lat.

I moje pytanie:
Co za to grozi i w ogole co myslicie na ten temat, jak sprawa sie moze
rozwijac z punktu widzenia prawniczego?

Wladek

P.S. I co to to nie ja ;-)

do góry

"Władysław Bodzek" wrote:
[..]
> Co za to grozi i w ogole co myslicie na ten temat, jak sprawa sie moze
> rozwijac z punktu widzenia prawniczego?

Jak wnioskodawca ściagania nie będzie uparty i nie będzie nękał prokuratury
to oleją całą sprawę.
Niejaki Artur Sokołowski, administrator jasien.net, chełpił się publikacją
listów pochodzących z włamania na konto pocztowe interii i... nadal chodzi
nie niepokojony zbytnio przez prokuratora.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm

do góry

Kodeks karny:

Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu
służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne,
magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie
jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym,
wizualnym albo innym urządzeniem specjalnym.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w §
1 lub 2 ujawnia innej osobie.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-3 następuje na wniosek
pokrzywdzonego.

A w praktyce, jeśli nic wielkiego z tego tytułu nie wyniknęło, to pewnie
warunkowe umożenie.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Elita.pl" <b...@e...pl> wrote in
news:3EBBA4A8.7BE1AE90@elita.pl

> "Władysław Bodzek" wrote:
> [..]
>> Co za to grozi i w ogole co myslicie na ten temat, jak sprawa
>> sie moze rozwijac z punktu widzenia prawniczego?
>
> Jak wnioskodawca ściagania nie będzie uparty i nie będzie nękał
> prokuratury to oleją całą sprawę.
> Niejaki Artur Sokołowski, administrator jasien.net, chełpił się
> publikacją listów pochodzących z włamania na konto pocztowe
> interii i... nadal chodzi nie niepokojony zbytnio przez
> prokuratora.
>
> pozdrawiam
> Arek

taaa jasne :) o ile pamietam to
1. mocno przekreciles fakty
2. sam wyludzales pieniadze na przesluchaniach do niby-filmow (ale to
tak przy okazji ;)

FUT warning ( alt.fan.arnold.buzdygan )


--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com

do góry

> -----Original Message-----
> From: d...@p...onet.pl@213.199.201.132
> [mailto:d...@p...onet.pl@213.199.201.132] On Behalf Of Elita.pl
> Posted At: Friday, May 09, 2003 2:53 PM
> Posted To: prawo
> Conversation: Czytanie cudzych maili....
> Subject: Re: Czytanie cudzych maili....
>

Niejaki Arnold Buzdygan (z Wrocławia), osoba znana szeroko jako
pieniacz, troll oraz szef podejrzanej firemki zajmujacej wyłudzaniem
pieniędzy przy pomocy platnych castingów do produkcji filmowych, ktore
nigdy nie miały miejsca, smie twierdzic, ze prokuratura i policja nie
mialy racji umarzajac postepowanie w sprawie (a nie przeciwko) z jego
falszywego donosu.
Widze, ze popelniono wielki blad nie scigajac tego czlowieka za
skladanie falszywych oskarzen.
A.

do góry

> A w praktyce, jeśli nic wielkiego z tego tytułu nie wyniknęło, to pewnie
> warunkowe umożenie.
Nic wielkiego nie wyniklo :-), a wlasciwie to nic nie wyniklo...
Moje pytanka dodatkowe w takim razie:
1. Co to jest "warunkowe umozenie" - tzn bez grzywny, zawiasow itp tak?
2. Czy moga najechac np na chate i skonfiskowac kompa do przegladu, ew.
jakie jest tego prawdopodobienstwo?

Wladek

do góry

Władysław Bodzek wrote:
> 1. Co to jest "warunkowe umozenie" - tzn bez grzywny, zawiasow itp tak?

Uznaje się, że popełniono przestępstwo i na okres próby (do dwóch lat)
umarza się postępowanie. Grzywny nie ma, ale może być świadczenie
pieniężne na cel społeczny, do wysokości trzech minimalnych wynagrodzeń.
Jak nie narozrabiasz w czasie próby, to po jej upływie sprawy jakby nie
było ;)

KG

do góry

Artur <a...@j...net> wrote in
news:4CC40F9F423ADA44B33E2E6448A209219F1CA7@jplwant0
03.jasien.net

>
> Niejaki Arnold Buzdygan (z Wrocławia), osoba znana szeroko jako
> pieniacz, troll oraz szef podejrzanej firemki zajmujacej
> wyłudzaniem pieniędzy przy pomocy platnych castingów do
> produkcji filmowych, ktore nigdy nie miały miejsca, smie
> twierdzic, ze prokuratura i policja nie mialy racji umarzajac
> postepowanie w sprawie (a nie przeciwko) z jego falszywego
> donosu. Widze, ze popelniono wielki blad nie scigajac tego
> czlowieka za skladanie falszywych oskarzen.

wiecej o tej barwnej postaci oszusta-pieniacza - w archiwum grupy
alt.fan.arnold.buzdygan :)


--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com

do góry

| 2. Czy moga najechac np na chate i skonfiskowac kompa do przegladu, ew.
| jakie jest tego prawdopodobienstwo?
|
50 : 50. Wzrasta wydatnie, gdyby ujawniono, że to właśnie z tego prywatnego
kompa gość to robił. Mogą zabrać komp na stałe, by gość się dwa razy
zastanowił na drugi raz (przepadek narzędzia służącego do popełnienia
przestępstwa).


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry