eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2008-08-31 13:16:56
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:5hvp9zpb78@crystal.anfi.chickenkiller.com Andrzej Adam
    Filip <a...@p...onet.pl> pisze:

    > O ile dobrze pamiętam to RPO wyrazi stanowisko w duch ala:
    > a) pracodawca ma prawo czytać firmową pocztę pracownika jest pracownik
    > *JASNO, WYRAŹNIE I FORMALNIE* został wcześniej uprzedzony że
    > "domniemanie" ochrony prywatności nie dotyczy poczty firmowej
    > *Dla mnie* to jest kwestia do czego pracowdawca "ma prawo"
    > bez *uprzedniego* informowania ("ostrzeżenia") pracownika
    > że jego "domniemania" z zasad ogólnych nie są słuszne
    > a do czego pracodawca "ma prawo" *po* takim ostrzeżeniu.
    Do czytania poczty skierowanej na konto będące jego własnością.
    Wg mnie nie są potrzebne żadne ostrzeżenia, choć oczywiście nic nie stoi na
    przeszkodzie aby je poczynić.
    Natomiast jeśli pracownik używa komputera firmowego do czytania/wysyłania
    poczty używając konta (kont) nie należących do pracodawcy, to może on
    (pracodawca) zabronić, zablokować, skasować - ale nie ma prawa czytać.

    --
    Jotte


  • 22. Data: 2008-08-31 13:25:52
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:g9dhs2$25k$1@inews.gazeta.pl autor
    <n...@g...SKASUJ-TO.pl> pisze:

    >> Tak? A w którym miejscu?
    > korespondencja firmowa (nie prywatna, taki skrót myślowy :-)
    Nie ma czegoś takiego jak skrót myślowy.
    To termin wymyślony celem maskowania bezmyślności, niewiedzy, wreszcie -
    głupoty.
    Nie używaj go.

    >>> Chodzi o konta
    >>> prywatne czy to mailowe, czy prywatna poczta w różnych serwisach, forach
    >>> itp. wynalazki. Moim zdaniem
    >>> on nie jest uprawniony do zapoznania się z treścią, czy mam rację?
    >> Owszem.
    >> Tajemnica korespondencji należy do dóbr osobistych chronionych prawem
    >> cywilnym (KC art. 23).
    >> Dodatkowo jej naruszenie stanowić może przestępstwo (art. 257 KK).
    > jak to może stanowić? W przepisie nie ma mowy o przełamywaniu zabezpieczeń
    > tylko zapoznaniu się będąc osobą nieuprawnioną,
    Przepraszam, jebłem się - chodzi o art. 267. ;)

    > i teraz kluczowym jest czy
    > uprawnionym jest admin nie otrzymawszy przed zapoznaniem się z treścią
    > zgody ani od adresata ani od nadawcy?
    Może być uprawniony. To zależy kto jest adresatem korespondencji.
    Właściciel konta może go do tego upoważnić.
    Bez upoważnienia nie jest uprawniony.

    > Nawet gdyby sprawa dotyczyła masowej
    > korespondencji jak tu niektórzy podają jako przykład, a admin porównywał
    > treść poprzez porównanie sum kontrolnych, w dalszym ciągu przecież
    > ZAPOZNAŁ by się z treścią, bo po tym manewrze znałby zawartość.
    > Pytanie czy może w świetle prawa karnego? Ja stawiam tezę, że nie i że
    > popełnia przestępstwo. Prawo cywilne chwilowo mnie nie interesuje.
    Rozumiem o co ci chodzi. Mimo to obstaję, że do przestępstwa potrzebne jest
    naruszenie KK.
    Raz jeszcze powtórzę - zależy kto jest adresatem. Jeśli na komputerze
    znajdują się maile nie skierowane do jego właściciela (nie na jego konto) to
    może je skasować, zablokować (zakazać) możliwość ich odbierania/wysyłania,
    ale nie może czytać.

    --
    Jotte


  • 23. Data: 2008-08-31 13:40:47
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: " autor" <n...@g...SKASUJ-TO.pl>


    > > i teraz kluczowym jest czy
    > > uprawnionym jest admin nie otrzymawszy przed zapoznaniem się z treścią
    > > zgody ani od adresata ani od nadawcy?
    > Może być uprawniony. To zależy kto jest adresatem korespondencji.
    > Właściciel konta może go do tego upoważnić.
    > Bez upoważnienia nie jest uprawniony.

    nie no oczywiście mam na myśli sytuacje gdy jemu nie wysłałem. Na przyklad
    został rozesłany spam, a administrator podaje nawet liczbę maili, wiadomości
    takich samych zarzucają popełnienie czynu. W moim mniemananiu choćby po fakcie
    otrzymał taką zgodę, to wcześniej sprawdzając popelnia przestępstwo, tylko o
    to mi chodzi.

    Rozumiem o co ci chodzi. Mimo to obstaję, że do przestępstwa potrzebne jest
    > naruszenie KK.

    no to tym mowimy :)


    > Raz jeszcze powtórzę - zależy kto jest adresatem. Jeśli na komputerze
    > znajdują się maile nie skierowane do jego właściciela (nie na jego konto) to
    > może je skasować, zablokować (zakazać) możliwość ich odbierania/wysyłania,
    > ale nie może czytać.

    o to mi chodziło. A jak mi powie rozesłał Pan spam, wiadomość treści X w
    ilości Y to moim zdaniem strzela sobie samobója :) pomijając fakt że w sposób
    nielegalny uzyskał dowód i w sądzie nie ma jak udowodnić swą rację (wedle
    najnowszego orzeczenia SN) to w grę wchodzi także odpowiedzialność karna :)

    P.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2008-08-31 13:43:09
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: " autor" <n...@g...SKASUJ-TO.pl>


    > A co w sytuacji odczytywania samych nagĹ&#65533;ĂłwkĂłw pocztowych (czasami
    > konieczne do diagnostyki systemu pocztowego) - czy nagĹ&#65533;Ăłwki
    powinniĹ&#65533;my
    > traktowaÄ&#65533; jako treĹ&#65533;Ä&#65533; korespondencji czy jako opakowanie -
    kopertÄ&#65533;? Czy
    > administrator powinien bĹ&#65533;agaÄ&#65533; o zgodÄ&#65533;? JeĹ&#65533;li tak,
    to co ma zrobiÄ&#65533; gdy
    > serwer pocztowy akurat nie przesyĹ&#65533;a maili - dzwoniÄ&#65533; do kaĹźdego?
    >
    > A co z sytuacjÄ&#65533; gdy adresat Ĺ&#65533;amiÄ&#65533;c tajemnicÄ&#65533;
    korespondencji odeĹ&#65533;le maila
    > na abuse@, albo np na news://pl.internet.mordplik ?


    załóżmy że admin wkracza na ścieżkę prawną i chce udowodnić przesyłanie
    niezamówionej informacji handlowej, wtedy nagłówek nieważny ważna treść. No i
    pytanie, co gdy zapozna się na własną rękę z treścią wiadomości?
    To nie musi byc poczta, niechaj będą prywatne wiadomości na naszej klasie czy
    innym tworze społecznośiowym.

    >
    > PS
    > Do przesyĹ&#65533;ania treĹ&#65533;ci poufnych, niejawnych, tajnych (nie chodzi o
    > klasyfikacjÄ&#65533; tajemnic paĹ&#65533;stwowych) naleĹźy stosowaÄ&#65533;
    szyfrowanie
    > PGP/OpenPGP albo S/MIME - poczta elektroniczna przechodzi *bez
    > jakiegokolwiek szyfrowania* przez wiele serwerĂłw, czÄ&#65533;sto pod
    jurysdykcjÄ&#65533;
    > innych paĹ&#65533;stw.


    a to jasne, mi chodzi tylko o kwestie prawne i możliwości prawne admina.

    pozdrawiam
    Krzysio

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2008-08-31 13:46:01
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:g9e0aa$eg7$1@atlantis.news.neostrada.pl pawelj
    <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl> pisze:

    >>> Świat się kończy...
    >> Nie sądzę aby z tego powodu świat się skończył.
    >> Sporo o tym na grupie kiedyś było, bez jakiejś sensownej konkluzji
    >> zresztą.
    >> Korespondencja należy wyłącznie do nadawcy i adresata bez względu na to
    >> gdzie się znajduje.
    > Ale komputer należy wyłącznie do pracodawcy.
    No to co?
    Komputer tak, dane niekoniecznie.

    > W jaki sposób prywatny e-mail znajdzie się na firmowym komputerze?
    Jest kilka możliwości.
    Można odebrać programem pocztowym, można obejrzeć via www (i będzie np. w
    cache'u), można zapisać do pliku itp.
    Jakie to ma znaczenie?

    > Skąd pracodawca ma wiedzieć co prywatne a co nie ?
    Po adresie.

    > A co jeżeli w firmie zainstalowany jest program typu "oko szefa" i szef
    > akurat spojży niechcąco na list? Ma za to pracownika przepraszać?
    To zależy, czy pracownik się połapie.
    Ja w ogóle uważam, że głupotą jest używanie komputera służbowego do
    prywatnej korespondencji (pomijając sytuacje kiedy robi się to celowo).
    Nie należy mieszać sfery prywatnej z zawodową. W żadnym zakresie.

    >> Dopuszczasz sytuację, że zostawiłeś przez zapomnienie na biurku prywatny
    >> list adresowany do ciebie i ci go ktoś przeczyta?
    > Pomijam fakt że nie powinno go tam być
    Ale był.

    > to jeżeli byłby podpisanym tylko
    > moim imeniem i nazwiskiem to raczej nikt go by nie przeczytał.
    Ja nie pytam czy raczej by nie przeczytał, tylko czy miałby prawo.

    > Ale jakby był zaadresowany na firmę z dopiskiem że to dla mnie (bo to
    > chyba jedyny moment w którym prywatny list ma prawo znaleźć się na
    > biurku)
    To on wtedy nie jest prywatny. Jest do firmy.

    > to wtedy pod moją nieobecność może go otworzyć każdy w firmie.
    > Tak jak każdy w pacy może sprawdzić pocztę na moim firmowym kompie.
    Co ty wymyślasz? Każdy???

    >> Albo przeszuka ci neseser bo stoi na firmowej podłodze?
    > Nesesera mi nikt nie przeszuka bo jest mój i każdy o tym wie. No chyba że
    > zostawię otwarty -wtedy ktoś może zajżeć
    Raczej zajRZeć.

    > To tak jak z e-mailem. Siadam do kompa pracownika a ten ma list na
    > monitorze. Nie obchodzi mnie czy to prywatne czy nie. Czytam. Bo to list
    > na moim komputerze.
    To co innego. Jak położy na biurku (firmowym) prywatny list papierowy
    otwarty i pismem do góry to oczywiście, że każdy może podejść i przeczytać,
    nawet bez dotykania. Można uznać, że adresat swoim postępowaniem udostępnia
    go w jakiś sposób publicznie.
    Tu jednak wchodzą w grę inne, pozaprawne normy. Osoba czytająca kiedy
    zorientuje się, że widzi treści prywatne, których poznanie przez osoby
    niepowołane mogłoby być krępujące dla adresta powinna po prostu powstrzymać
    się od dalszego czytania, oglądania czy czego tam jeszcze.
    Wiem, że to utopia a gentlemani i damy już dawno nie istnieją, ale - tak
    człowiek honoru postąpić powinien.

    > Nie chce żeby mu czytać - niech sprawdza pocztę w
    > domu.
    Otóż to.

    --
    Jotte


  • 26. Data: 2008-08-31 16:07:32
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 31 Sie, 15:40, " autor"
    <n...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:

    > o to mi chodziło. A jak mi powie rozesłał Pan spam, wiadomość treści X w
    > ilości Y to moim zdaniem strzela sobie samobója :) pomijając fakt że w sposób
    > nielegalny uzyskał dowód i w sądzie nie ma jak udowodnić swą rację (wedle
    > najnowszego orzeczenia SN) to w grę wchodzi także odpowiedzialność karna :)
    >
    > P.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

    O RLY? Admin dostaje zgloszenie ze mail o takiej tresci to spam. Z
    powodów prawnych wszelkie mejle wychodzace sa zapisywane na serwerze.
    Wiec robi kwerende "ile mejli o tresci <<vajagra>> wyszlo od
    uzyszkodnika <<bigpenis>>". Tresc ma od poszkodowanego, ilosc
    wyciagnal w inny sposob. Zreszta moze taki filtr byc zainstalowany i
    wychwytywac mejle ze slowami kluczami i potem tylko podawac info do
    admina.


  • 27. Data: 2008-08-31 17:33:50
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: " autor" <n...@g...SKASUJ-TO.pl>



    >
    > O RLY? Admin dostaje zgloszenie ze mail o takiej tresci to spam. Z
    > powod=F3w prawnych wszelkie mejle wychodzace sa zapisywane na serwerze.

    z których dokładnie ?

    > Wiec robi kwerende "ile mejli o tresci <<vajagra>> wyszlo od
    > uzyszkodnika <<bigpenis>>". Tresc ma od poszkodowanego, ilosc
    > wyciagnal w inny sposob.


    nie drogi Panie, treść listu X ma od poszkodowanego a porównując treść
    pozostałych poznaje treść reszty, czyli uzyskuje informacje dla niego nie
    przeznaczoną podłączajaac sie do przewodu (tu bazy danych).

    > Zreszta moze taki filtr byc zainstalowany i
    > wychwytywac mejle ze slowami kluczami i potem tylko podawac info do
    > admina.

    gdybanie mnie nie interesuje.

    pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2008-09-01 07:13:47
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <n...@t...adresu>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    > Moim zdaniem sprawa jest dość prosta. Jeśli adresuję list na adres
    > Dyrektor Firmy ABC Jan KOWALSKI, to list jest służbowy
    ...
    > Teraz przekładając to na pocztę elektroniczną. Jeśli mail jest
    > zaadresowany na adres mailowy w domenie przedsiębiorcy, to jest to mail
    > służbowy

    To nie jest analogiczne. Adres w domenie pracodawcy to jak nazwisko w
    siedzibie przedsiębiorcy, a więc list prywatny. Zdarzają się jednak maile
    typu: d...@x...xxx albo k...@x...xx i to dopiero można
    uznać za maile służbowe przez analogie do listów z wyróżnionym stanowiskiem
    pracy..

    Chociaż RPO wydał opinię bardziej restrykcyjną i ochronną dla praownika.



  • 29. Data: 2008-09-01 12:09:56
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <n...@t...adresu> napisał w wiadomości
    news:g9g4nb$25p$1@z-news.pwr.wroc.pl...

    >> Teraz przekładając to na pocztę elektroniczną. Jeśli mail jest
    >> zaadresowany na adres mailowy w domenie przedsiębiorcy, to jest to mail
    >> służbowy
    >
    > To nie jest analogiczne. Adres w domenie pracodawcy to jak nazwisko w
    > siedzibie przedsiębiorcy, a więc list prywatny. Zdarzają się jednak maile
    > typu: d...@x...xxx albo k...@x...xx i to dopiero można
    > uznać za maile służbowe przez analogie do listów z wyróżnionym
    > stanowiskiem pracy..
    > Chociaż RPO wydał opinię bardziej restrykcyjną i ochronną dla praownika.

    Po prostu z opinią RPO się nie zgadzam. Uważam, ze domena jednoznacznie
    wskazuje, ze to korespondencja służbowa.


  • 30. Data: 2008-09-01 12:16:16
    Temat: Re: Czy administrator (dostawca poczty np.) ma prawo czytać maile?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisal:
    > Po prostu z opinią RPO się nie zgadzam. Uważam, ze domena jednoznacznie
    > wskazuje, ze to korespondencja służbowa.

    I nalezy pamietac, ze RPO prawa nie stanowi a jego opinie
    maja charakter co najwyzej orientacyjny.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1