eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Boso w samochodzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 61. Data: 2003-11-19 12:17:43
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "Bipo" <b...@o...pl>

    > A ciebie wpędza to w kompleksy do tego stopnia że nie panujesz nad
    nerwami.
    > Nie potrafisz nawet dać plonka?
    > Przecież ty musisz strasznie cierpieć widząc że ktoś jest mądrzejszy od
    > ciebie.

    Powiedz, czy Ty jesteś z natury takim
    ułomnym człowiekiem czy zgrywasz się na grupie?
    Ale chyba udawać kretyna aż tak dobrze nie można.
    Nagminnie zaznaczasz w swoich wiadomościach jaki
    Ty to jesteś "yntelygentny" itd., ale patrząc na
    formę, ton Twojej wypowiedzi i używane słownictwo,
    odnoszę niestety zupełnie przeciwne wrażenie.
    Sam jestem raczej biernym obserwatorem grupy
    i ją tylko czytuje, ale widząc takie kretyńskie
    posty Twojego autorstwa, to szczerze mi Ciebie żal.
    Nie wiem czy jesteś aż takim nieudacznikiem w życiu,
    że na grupie próbujesz odreagować, czy może masz jakieś
    problemy psychiczne itd., ale co by to nie było
    to trzymaj to zamknięte w domu albo udaj się do
    przychodni po pomoc.

    Pozdrawiam z grzeczności
    Bipo



  • 62. Data: 2003-11-19 12:19:21
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
    news:bpfpv9.2b4.1@p.i.k.i...

    > > no coz - arogancja jest ponoc nasza cecha narodowa (slowa konsula
    > > generalnego francji)
    >
    > Inną naszą cechą jest gardzenie nielojalnymi partnerami.
    > Opinie takich dupków można sobie odpuścić i odesłać
    > ich do lektury historii.
    > (słowa moje i chyba nie tylko moje)

    Ale blondynka woli słuchać słów niearoganckiego żabojada. W końcu we Francji
    "wymyślono" idealne do jazdy samochodem buty na szpilkach.Ona pewnie zacznie
    przekonywać że w szpileczkach najlepiej się idzie w góry;)))


    Pozdr
    Leszek



  • 63. Data: 2003-11-19 12:32:44
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Bipo" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bpfn05$6io$1@news.onet.pl...

    <ciah>
    Denerwują Cię ludzie mądrzejsi i inteligentniejsi od siebie? Czy uważasz że
    takich nie ma?

    Wydrukuj treść swego posta i zanieś anonimowo psychologowi do analizy.
    Przerazisz się wynikiem.

    Pozdr
    Leszek





  • 64. Data: 2003-11-19 12:58:50
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "Bipo" <b...@o...pl>

    > Denerwują Cię ludzie mądrzejsi i inteligentniejsi od siebie?

    A gdzie wyczytałeś w mojej wypowiedzi żę tak uważam?
    Ponoć czytasz ze zrozumieniem.


    >Czy uważasz że
    > takich nie ma?

    Mylisz trochę sens wypowiedzi. To że powiedzmy
    pana X uważam za imbecyla wcale nie oznacza że
    cała reszta to imbecyle /to jest tylko przykład/.

    No to proszę, chciałbym zobaczyć posty w których
    wypowiadasz się rzeczowo na temat (gdzie niby objawia się
    twoja inteligencja - chyba widmo) i bez niepotrzebnego
    bełkotu, który reprezentujesz w wypowiedziach, które dotychczas
    czytałem (a grupę czytam od ponad 6mc).

    Nie ludzie mnie denerwują tylko ich
    kretynizm. Jeśli ktoś jest głupi i zdaje
    sobie z tego sprawę to nie jest źle, ale
    jeżeli ktoś nie zdaje sobie z tego sprawy,
    albo co gorsza myśli zupełnie odwrotnie,
    to już jest tragiczne.


    Pozdrawiam z grzeczności

    Bipo

    P.S. A mogę widzieć dlaczego tak często odsyłasz ludzi
    z tej grupy do psychologa, czy to znaczy że sam
    masz tak bogate doświadczenie z tym panem
    i wiesz że może pomóc?



  • 65. Data: 2003-11-19 13:11:24
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Bipo" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bpfpcv$drr$1@news.onet.pl...

    > A gdzie wyczytałeś w mojej wypowiedzi żę tak uważam?
    > Ponoć czytasz ze zrozumieniem.

    Wywnioskowałem z tonu że masz jakieś kompleksy na tym punkcie.

    > No to proszę, chciałbym zobaczyć posty w których
    > wypowiadasz się rzeczowo na temat

    Zawsze wypowiadam się rzeczowo lub żartobliwie (co oznaczam odpowiednimi
    symbolami).
    Chciałbym zobaczyć twój, jeden sensowny post.
    Dlaczego nie "zablokujesz nadawcy" skoro moje posty cię denerwują (albo ich
    nie rozumiesz)??Nie potrafisz?-pomogę.

    Leszek



  • 66. Data: 2003-11-19 13:47:39
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>

    > >> Jeśli ty osobniku płci odmiennej (nizbyt dobrze wychowany zresztą)
    > >> piszesz
    > > no coz - arogancja jest ponoc nasza cecha narodowa (slowa konsula
    > > generalnego francji)
    >
    > Inną naszą cechą jest gardzenie nielojalnymi partnerami.
    > Opinie takich dupków można sobie odpuścić i odesłać
    > ich do lektury historii.
    > (słowa moje i chyba nie tylko moje)

    ale ja ni skonczylam (zreszta specjalnie) co powiedzial dalej:-)
    powiedzial ze z nimi (czyli francuzami) w tej dziedzinie - jakby byly
    zaody - przegralibysmy z kretesem:-)
    ale ze jest to faktycznie cecha narodowa laczaca nasze oba narody:-)


    --
    -----------------------------------
    ania
    www.aem.pl
    Krakuf
    osiolek F650 CS
    143 kucyki pod czerwona sukienka


  • 67. Data: 2003-11-19 13:49:30
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>

    > Ale blondynka woli słuchać słów niearoganckiego żabojada. W końcu we
    Francji
    > "wymyślono" idealne do jazdy samochodem buty na szpilkach.Ona pewnie
    zacznie
    > przekonywać że w szpileczkach najlepiej się idzie w góry;)))

    wiesz w gory nie chodze, bo pewnie by bylo mi nie wygodnie w butach na
    obcasach (czy ja pisalam kiedys o szpilkach? hmm czytamy ze zrozumieniem...
    eee chyba nie:-)))

    no tak ale yntelygentny czlowiek sam sie potrafi dymyslec co autor tekstu
    mial na mysli piszac co napisal:-)


    --
    -----------------------------------
    ania
    www.aem.pl
    Krakuf
    osiolek F650 CS
    143 kucyki pod czerwona sukienka


  • 68. Data: 2003-11-19 13:51:29
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>

    > > A gdzie wyczytałeś w mojej wypowiedzi żę tak uważam?
    > > Ponoć czytasz ze zrozumieniem.
    >
    > Wywnioskowałem z tonu że masz jakieś kompleksy na tym punkcie.

    :-)

    musze cie dopisac do listy moich ulubionych autorow - lista ta to nie kf
    tylko wlasnie specjalnie czytam co tacy ludzie tworza, bo to jest dosc
    poznawcze jesli chodzi o socjologie i psychologie:-)
    --
    -----------------------------------
    ania
    www.aem.pl
    Krakuf
    osiolek F650 CS
    143 kucyki pod czerwona sukienka


  • 69. Data: 2003-11-19 13:59:43
    Temat: Re: Boso w samochodzie
    Od: "Bipo" <b...@o...pl>


    > Wywnioskowałem z tonu że masz jakieś kompleksy na tym punkcie.

    takkkk.

    > Zawsze wypowiadam się rzeczowo lub żartobliwie (co oznaczam odpowiednimi
    > symbolami).

    poważnie ;-O???
    No to jeszcze raz poproszę o link, chętnie przeczytam.
    Obiecuje że nawet się nie doczepie jeżeli popełniłeś błąd
    w jakieś interpretacji (błędy każdy popełnia i masz prawo,
    żeby nie było ja też je popełniam). Ale chce zobaczyć
    rzeczową odpowiedz na zadane pytanie np.:

    pytanie: Czy wolno jeździć boso samochodem?

    odpowiedź1: Tak wolno ponieważ paragraf XX mówi o tym
    odpowiedz2: Nie nie wolno ponieważ paragraf YY mówi o tym
    odpowiedz3: Nie jestem pewien ale wydaje mi się że [...]
    odpowiedz4: Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi
    itd..
    .
    .
    .

    > Chciałbym zobaczyć twój, jeden sensowny post.

    Cytuje swoją wypowiedz:

    "Sam jestem raczej biernym obserwatorem grupy
    i ją tylko czytuje ..."

    Coś nie jasne?

    Nie zabieram głosu, ponieważ nie czuje się kompetentnym
    udzielać ludziom porad prawnych znając kodeksy tylko
    pobieżnie i na tyle na ile były mi potrzebne.
    Uważam że wprowadzanie w błąd jest najgorszym co można
    zrobić, znacznie lepszy jest brak informacji niż błędna
    informacja - no ale fakt Tobie trzeba przyznać że w błąd
    raczej ludzi nie wprowadzasz (chwał Ci chociaż za to),
    Ty w ogóle żadnych informacji nie wnosisz.
    Czytając grupę ucze się od innych którzy to prawo znają
    lepiej ode mnie (nie piszę teraz o Tobie niestety ;))
    i ciekawią mnie interpretacje konkretnych sytuacji z punktu
    widzenia prawa, czego w kodeksie nie znajdziesz.


    > albo ich nie rozumiesz??

    Podaj przykład gdzie zamieściłeś tak skomplikowaną odpowiedz
    do których musiał bym zawezwać polonistów w celu interpretacji
    sensu wypowiedzi. która z Twych wypowiedzi miała tak głęboki
    sens i tak głębokie znaczenie. Z tego co zauważyłem składnia
    zdań jakiej używasz jest raczej prosta jak i słownictwo, wypowiedzi
    są krótkie bełkotliwe i bez sensu (co nie znaczy że krótka wypowiedź nie
    może
    mieć głębszego znaczenia).


    Pozdrawiam z grzeczności
    Bipo



  • 70. Data: 2003-11-19 14:53:25
    Temat: Re: A czy kobieta może jeździć samochodem topless?
    Od: "Arkadiusz Oleszczuk" <a...@W...gazeta.pl>

    Olo Kwasniak

    > Jakbym byl policjantem i zauwazylbym w samochodzie kompletnie nagą 20latkę
    > to raczej słowa bym na ten temat nie powiedzial ;-) Ale gdyby na plazy
    > opalał sie nago 60letni wieloryb to momentalnie bym to podciągnął pod ten
    > paragraf (i pewnie jeszcze parę innych) ;-)

    Ona by się tylko ucieszyła, bo lata lecą a tu jeszcze ją ktoś zauważył :-)
    Co tam parę złotych zapłacić...

    pozdrawiam aron

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1