"Automat tylko do zabawy, nie wypłaca wygranych"

- napis taki zauważyłem dziś na hazardowym automacie wrzutowym, stojącym w
jednym z barów na Dworcu Centralnym w Warszawie. Umieszczony na niedużej
naklejce, wprawdzie z przodu automatu i widoczny, ale tylko gdy się dobrze
przypatrzeć, zresztą w końcu nie po to się na takich automatach gra żeby
wszystkie naklejki gwarancyjne i inne pieczątki czytać.

Of kors głębiej w tymże barze znalazłem dalsze automaty podobnego typu, i na
PRAWIE wszystkich był taki napis przyklejony.

Teraz pytanie: czy modyfikowanie automatów domyślnie wypłacających
wygrane jest legalne? Jeżeli tak, to czy legalne jest umieszczanie takiego
napisu ("przecież widzi pan że ten nie wypłaca, napisane jest!")? A jeżeli
legalne, to czy wolno mi sprzedawać np. zepsute odkurzacze, które pod spodem
będą miały (zgodnie z prawdą) napisane "TEN ODKURZACZ TO ATRAPA I MA W ŚRODKU
CEGŁĘ ZAMIAST SILNIKA" na naklejce formatu 5x3 cm?

--
MaXxX
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

do góry

Użytkownik "MaXxX" <m...@r...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.16ba77b7a05bb138989812@news.task.gda.pl...
>
> "Automat tylko do zabawy, nie wypłaca wygranych"

To jest unik aby nie płacić podatku.

Niektóre płacą, ale kartka musi wisieć. Co do wielkości... no cóż... wisi
;-)))

Robert

do góry

Dnia Sat, 26 Jan 2002 00:26:14 +0100, Robert Dobry (b...@e...put.poznan.pl)
pisze na pl.soc.prawo:

> > "Automat tylko do zabawy, nie wypłaca wygranych"
>
> To jest unik aby nie płacić podatku.
>
> Niektóre płacą, ale kartka musi wisieć. Co do wielkości... no cóż... wisi
> ;-)))

Aha. Super :/

A bardziej serio, to gdyby jednak NIE wypłacały, to czy zgodnie z prawem wolno
sprzedawać buble zaznaczone w średnio widocznym miejscu że buble?

--
MaXxX
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.

do góry