Witam,
Czy pracowdawca moze mnie wyslac na przymusowy urlop??

Wymyslili ze z okazji smierci papieza w piatek wszyscy maja isc na urlop!
Ja rozumiem ze szacunek itp. ale jesli ktos jest ateista, buddysta albo
po prostu nie ma ochoty gapic sie w telewizor - to co?

willa

do góry

Użytkownik "Wilhelmina" <o...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d2tisi$7ud$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Czy pracowdawca moze mnie wyslac na przymusowy urlop??
>
> Wymyslili ze z okazji smierci papieza w piatek wszyscy maja isc na urlop!
> Ja rozumiem ze szacunek itp. ale jesli ktos jest ateista, buddysta albo po
> prostu nie ma ochoty gapic sie w telewizor - to co?
>

to idzie na spacer,

P.

do góry

Dnia 5 kwi o godzinie 12:39, na pl.soc.prawo, Przemek R... napisał(a):


>> Czy pracowdawca moze mnie wyslac na przymusowy urlop??
>>
>> Wymyslili ze z okazji smierci papieza w piatek wszyscy maja isc na urlop!
>> Ja rozumiem ze szacunek itp. ale jesli ktos jest ateista, buddysta albo po
>> prostu nie ma ochoty gapic sie w telewizor - to co?
>>
>
> to idzie na spacer,


Zgrywasz się czy świrujesz?

Czy Tobie szef-rabin każe w dzień powszedni brać urlop ponieważ on, oni
mają jakiś powód by uczcić taki dzień w sposób godny?

Daj se luz facet, to sprawa wiary, szacunku, godności a nie nakazywanie
komuś wykorzystywania urlopu wbrew jego woli, wiarze, przekonaniom.


--
Herbi
05-04-2005 13:13:27

do góry

Użytkownik "Herbi" <x...@a...pl> napisał w wiadomości
news:trirvt3ugiwk$.dlg@onet.pl...
> Dnia 5 kwi o godzinie 12:39, na pl.soc.prawo, Przemek R... napisał(a):
>
>
> >> Czy pracowdawca moze mnie wyslac na przymusowy urlop??
> >>
> >> Wymyslili ze z okazji smierci papieza w piatek wszyscy maja isc na
urlop!
> >> Ja rozumiem ze szacunek itp. ale jesli ktos jest ateista, buddysta albo
po
> >> prostu nie ma ochoty gapic sie w telewizor - to co?
> >>
> >
> > to idzie na spacer,
>
>
> Zgrywasz się czy świrujesz?
>
> Czy Tobie szef-rabin każe w dzień powszedni brać urlop ponieważ on, oni
> mają jakiś powód by uczcić taki dzień w sposób godny?
>
> Daj se luz facet, to sprawa wiary, szacunku, godności a nie nakazywanie
> komuś wykorzystywania urlopu wbrew jego woli, wiarze, przekonaniom.
>
>
> --
> Herbi
> 05-04-2005 13:13:27

szef-rabin każe mi spłacac dług bandy gierka... to tak apropos szefa-rabina.
jak chcesz popracować w piątek to mogę się z tobą zamienić bo ja chetnie
poleniuchuję :)

do góry

> Zgrywasz się czy świrujesz?

ani jedno ani drugie


>
> Czy Tobie szef-rabin każe w dzień powszedni brać urlop ponieważ on, oni
> mają jakiś powód by uczcić taki dzień w sposób godny?

Tez masz porownanie.

P.

do góry

Dnia 5 kwi o godzinie 14:10, na pl.soc.prawo, Przemek R... napisał(a):


>> Czy Tobie szef-rabin każe w dzień powszedni brać urlop ponieważ on, oni
>> mają jakiś powód by uczcić taki dzień w sposób godny?
>
> Tez masz porownanie.


No w czym problem?
Według konstytucji istnieje wolność wyznania, więc dlaczego chcesz zmuszać
Wilhelmina by spacerował sobie w piątek i z tego tytułu musiał brać dzień
urlopu *wypoczynkwoego*?
Z ciebie chyba kolejna dewota z miotu radiomaryjowców i wyznawców dyrektora
ojca :P

Bynajmniej nie mam na celu obniżania autorytetu JPII czy też nie
uszanowania Jego pamięci, ale wymuszanie na pracowniku brania urlopu
jest.... khmm...
"Porządne" firmy ustanowiły w piątek "dzień wolny" a nie urlopowy.


--
Herbi
05-04-2005 14:38:32

do góry

Użytkownik "Herbi" <x...@a...pl> napisał w wiadomości
news:3v9gf1s7ivwb$.dlg@onet.pl...
> Dnia 5 kwi o godzinie 14:10, na pl.soc.prawo, Przemek R... napisał(a):
>
>
> >> Czy Tobie szef-rabin każe w dzień powszedni brać urlop ponieważ on, oni
> >> mają jakiś powód by uczcić taki dzień w sposób godny?
> >
> > Tez masz porownanie.
>
>
> No w czym problem?
> Według konstytucji istnieje wolność wyznania, więc dlaczego chcesz zmuszać
> Wilhelmina by spacerował sobie w piątek i z tego tytułu musiał brać dzień
> urlopu *wypoczynkwoego*?
> Z ciebie chyba kolejna dewota z miotu radiomaryjowców i wyznawców
dyrektora
> ojca :P

a z ciebie trendy cool neokomuch wychowany na kosher zeitung.

>
> Bynajmniej nie mam na celu obniżania autorytetu JPII czy też nie
> uszanowania Jego pamięci, ale wymuszanie na pracowniku brania urlopu
> jest.... khmm...
> "Porządne" firmy ustanowiły w piątek "dzień wolny" a nie urlopowy.
>

tu się zgadzam.

do góry

> No w czym problem?
> Według konstytucji istnieje wolność wyznania, więc dlaczego chcesz zmuszać
> Wilhelmina by spacerował sobie w piątek i z tego tytułu musiał brać dzień
> urlopu *wypoczynkwoego*?
> Z ciebie chyba kolejna dewota z miotu radiomaryjowców i wyznawców
> dyrektora
> ojca :P

dzien powinien byc wolny, wszedzie, jezeli pracodawca w zamian zabiera urlop
to jest zwykla swinia,

ale to
"Wymyslili ze z okazji smierci papieza w piatek wszyscy maja isc na urlop!
Ja rozumiem ze szacunek itp. ale jesli ktos jest ateista, buddysta albo
po prostu nie ma ochoty gapic sie w telewizor - to co?"

jest po prostu nie na miejscu.

P.

do góry

Dnia 5 kwi o godzinie 14:46, na pl.soc.prawo, Konrad napisał(a):


> a z ciebie trendy cool neokomuch wychowany na kosher zeitung.


Czytając tWOJE posty, podpisuje się pod bezwzględną aborcją takich
przypadków jak Ty


--
Herbi
05-04-2005 15:05:40

do góry

Wilhelmina napisał(a):
> Witam,
> Czy pracowdawca moze mnie wyslac na przymusowy urlop??
>
>

Zasadniczo może.


--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry