On Thu, 22 Jul 2010 15:03:40 +0200, SDD wrote:

> U?ytkownik "nowicjusz" <n...@d...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:i29em4$qtq$2@news.onet.pl...
>
>
>> nie bardzo rozumie to rozumowanie : adwokat nie jest z urzedu ale z
>> urzedu , czy te slowa nie znacza to samo
>
> Adwokat jest adwokatem. Ze swojej prywatnej kancelarii, kancelarii
> prowadzonej z innymi adwokatami w ramach spolki partnerskiej badz
> zatrudniony w cudzej kancelarii.
> "Z urzedu" wybiera do sad.
> Jak Ty wybierasz adwokata, to sobie wynierasz np. adwokata Jana Nowaka,
> ul. Lipowa 13.
> Jak sad Ci wybierze - jako obronce z urzedu, to sobie wybiera (wg
> jakiegos klucza z listy) sposorod adwokatow z tej listy - przy czym moze
> wybrac tegoz wlasnie Jana Nowaka a moze np. Piotra Kowalskiego z
> Brzozowej 17.
>
> Tak wiec sformulowanie "obronca z urzedu" nie oznacza, ze jest to
> obronca zatrudniony w jakims urzedzie, bedacy urzednikiem. Ty zdaje sie
> caly czas uparcie tkwisz w przekonaniu, ze istnieje urzad zatrudniajacy
> adwokatow z urzedu, innych niz adwokaci, ktorym oskarzony placi za
> obrone bezposrednio z wlasnej kieszeni, i ze z tego urzedu dostaje sie
> obronce, w zwiazku z czym jest on w jakis sposob lepszy od obroncy z
> wyboru.
>
czyli co konstytucyjnego prawa do obrony nie mamy, czyli fachowej zgodnie
z art 79/2 oraz art 81 wg kpk prawoa do ADWOKATA z URZEDU, no chyba ze
kazdy polak jest adwokatem. ;) ??

do góry

On Thu, 22 Jul 2010 15:03:40 +0200, SDD wrote:

> U?ytkownik "nowicjusz" <n...@d...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:i29em4$qtq$2@news.onet.pl...
>
>
>> nie bardzo rozumie to rozumowanie : adwokat nie jest z urzedu ale z
>> urzedu , czy te slowa nie znacza to samo
>
> Adwokat jest adwokatem. Ze swojej prywatnej kancelarii, kancelarii
> prowadzonej z innymi adwokatami w ramach spolki partnerskiej badz
> zatrudniony w cudzej kancelarii.
> "Z urzedu" wybiera do sad.
> Jak Ty wybierasz adwokata, to sobie wynierasz np. adwokata Jana Nowaka,
> ul. Lipowa 13.
> Jak sad Ci wybiej mnieli rze - jako obronce z urzedu, to sobie wybier(wg
> jakiegos klucza z listy) sposorod adwokatow z tej listy - przy czym moze
> wybrac tegoz wlasnie Jana Nowaka a moze np. Piotra Kowalskiego z
> Brzozowej 17.

skoro mozna wynajac adwokata to moze pojdzmy dalej i wynajmijmy sobie
prokuratora, sedziego, premiera, prezydenta, zolnierza, babke w urzedzie,
nauczyciela, lekarza, jak mu zaplacimy to bedziemy przynajmnie mnieli
sprawiedliwy osad (moze z zagranicy oni maja lepiej wiec co moze polski
awokat, prokurator, sedzioa, premier, prezydent, zolnierz, babka z
okienka, nauczyciela, lekarza, nich bedzie niemcem, amerrykaninem,
chinczyk, a moze mieszkaniec konga jako prezydent???)

--
nowicjusz

do góry

On Mon, 12 Jul 2010 09:28:28 +0200, Gotfryd Smolik news wrote:

> On Sun, 11 Jul 2010, nowicjusz wrote:
>
>> ps:
>> wczesniej wystapilem o obronce z urzedu wnioskiem, potem zostalem
>> zobowiazany do udokumentowania sytuacji majatkowej i rodzinnej pod
>> rygorem nie uwzglednienia wniosku, na list-zobowiazanie zlozylem
>> sprzeciw uwazajac ze adwokat jest mi potrzebny w sprawie,
>
> Odnoszę wrażenie, że uważasz iż adwokat należy Ci się bo jest
> potrzbny. Prawodawca postanowił inaczej - adwokat Ci się należy, jeśli
> sąd tak
> uważa, w pozostałych przypadkach masz sobie go wynając sam.

To moze by wynajac sad niech mnie osadzi zgodnie z tym ile mu zaplace
cziekawe jaka powinna byc stawka, jeden zloty czy jeden milion zloty ;) ?

do góry

Użytkownik "nowicjusz" <n...@d...pl> napisał w wiadomości
news:i29m24$qtq$5@news.onet.pl...


> skoro mozna wynajac adwokata to moze pojdzmy dalej i wynajmijmy sobie
> prokuratora, sedziego...

Kurka, wlasnie na tym polega dzialalnosc sadow cywilnych (takze
gospodarczych i rodzinnych). W zasadzie administracyjnych takze, bo to
petent pozywa urzad jak cos a nie na odwrot.
To jest przeciez panstwowy biznes.
Wynajmujesz sobie sad i dajesz mu rozne sprawy. Jak wygrasz, to kase Ci
zwraca druga strona (a czasem i czesc sad).
Mozesz sobie na ten przyklad pozywac praktycznie kogo chcesz i o co chcesz -
sad sie zajmie tym bardzo chetnie - jesli tylko zasponsorujesz poprzez
zaplacenie "wpisu".
W karnych sprawach jest troszke inaczej, bo tam strona jest panstwo i
panstwo to sponsoruje (do pewnego stopnia i do pewnego momentu, potem doi).

Pozdrawiam
SDD

do góry