eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kradzierz emerytury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2004-11-03 10:11:52
    Temat: kradzierz emerytury
    Od: "JanuszM" <w...@k...pl>

    czesc.
    pisze w sprawie 81 letniej kobiety ktora zostala okradziona przez wlasna
    corke.
    mianowicie corka, zakupila sobie sprzet gosp. dom. o wartosci powyzej 2000zl
    w systemie ratalnym,
    uzywajac dowodu osobistego swojej matki, wpisujac jednak swoj adres do
    korespondencji...
    w chwili obecnej czesc emerytury potraca komornik (laczna kwota to calosc
    kwoty sprzetu + koszty komornicze i sadowe)
    fakty (o ktorych tu nie wspomnialem) przemawiaja przeciw corce poszkodowanej
    dodam ze oboje z mezem pracuja, jednak w zaden sposob nie chca splacac
    swojego "dlugu"
    jednak moje pytanie jest:
    jak sie do tego zabrac? dodam ze osoba ta nie ma oczywiscie pieniedzy aby
    wynajac specjaliste...
    czy istnieja jakiegos rodzaju instytucje zajmujace sie pomoca w takich
    przypadkach?
    interesuje mnie przede wszystkim uzyskanie samego wyroku w tej sprawie.
    rozumiem ze jest to przestepstwo tyczace sie kodeksu karnego?

    z gory dzieki za jakiekolwiek konstruktywne odpowiedzi.
    pozdrawiam.







  • 2. Data: 2004-11-03 10:46:19
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: Stasio Podróżnik <b...@o...pl>

    Użytkownik JanuszM napisał:


    > mianowicie corka, zakupila sobie sprzet gosp. dom. o wartosci powyzej 2000zl
    > w systemie ratalnym,

    Z rodzina na zdjeciu ;)

    > uzywajac dowodu osobistego swojej matki, wpisujac jednak swoj adres do
    > korespondencji...

    Zaw prok rej o popelnieniu przestepstwa - sfalszowanie podpisu ... Ot
    co ... dlaczego babacia tego do dzis nie zrobila ? Oswiadczenie do
    wierzyciela, ze nie zawierala umowy ... wtedy wierzyciel zglosilby
    zawiadomienie ...

    > jednak moje pytanie jest:
    > jak sie do tego zabrac? dodam ze osoba ta nie ma oczywiscie pieniedzy aby
    > wynajac specjaliste...

    Zaden specjalista ... sad karny, oskarzycielem bedzie prokurator ...
    Zadnych kosztow, tylko zlozyc zaw. Wyrok bedzie prosty Dla coreczki
    odsiadka i obowiazek naprawienia szkody na rzecz wierzyciela w jakims
    tam terminie ... babcia zostanie zwolniona z wszystkiego, chyba ze
    jednak dzialaly w porozumieniu ...

    > czy istnieja jakiegos rodzaju instytucje zajmujace sie pomoca w takich
    > przypadkach?

    j.w. PROKURATURY, POLICJA,

    > interesuje mnie przede wszystkim uzyskanie samego wyroku w tej sprawie.
    > rozumiem ze jest to przestepstwo tyczace sie kodeksu karnego?

    Tia.



    --
    Stasio Podróżnik
    PMS=>Black 525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT-900
    mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
    Wejdź i *nakarm głodne dziecko* !=> www.pajacyk.pl/


  • 3. Data: 2004-11-03 10:47:36
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Wed, 3 Nov 2004 11:11:52 +0100, JanuszM naskrobał(a):


    > pisze w sprawie 81 letniej kobiety ktora zostala okradziona przez wlasna
    > corke.
    > mianowicie corka, zakupila sobie sprzet gosp. dom. o wartosci powyzej 2000zl
    > w systemie ratalnym,
    > uzywajac dowodu osobistego swojej matki, wpisujac jednak swoj adres do
    > korespondencji...

    Tak się nie da.

    > w chwili obecnej czesc emerytury potraca komornik (laczna kwota to calosc
    > kwoty sprzetu + koszty komornicze i sadowe)
    > fakty (o ktorych tu nie wspomnialem) przemawiaja przeciw corce poszkodowanej
    > dodam ze oboje z mezem pracuja, jednak w zaden sposob nie chca splacac
    > swojego "dlugu"


    najprawdopodobniej sfałszowano dowód osobisty.

    > jednak moje pytanie jest:
    > jak sie do tego zabrac? dodam ze osoba ta nie ma oczywiscie pieniedzy aby
    > wynajac specjaliste...
    > czy istnieja jakiegos rodzaju instytucje zajmujace sie pomoca w takich
    > przypadkach?

    prokurator zajmie się gratis.

    > interesuje mnie przede wszystkim uzyskanie samego wyroku w tej sprawie.
    > rozumiem ze jest to przestepstwo tyczace sie kodeksu karnego?

    na to wygląda.


    > z gory dzieki za jakiekolwiek konstruktywne odpowiedzi.

    1, Zawiadomienie o popełniu przestępstwa do prokuratury rejonowej
    2. Powództwo przeciwegzekucyjne do wyroku cywilnego z załączonym
    zawiadomieniem o wszczęciu postepowania otrzymanym z prokuratory wraz z
    wnioskiem o zabezpieczenie powództwa.


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 4. Data: 2004-11-03 11:10:48
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: "JanuszM" <w...@k...pl>


    Użytkownik "Stasio Podróżnik" <b...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:cmad0c$ocf$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik JanuszM napisał:
    >
    >
    > > mianowicie corka, zakupila sobie sprzet gosp. dom. o wartosci powyzej
    2000zl
    > > w systemie ratalnym,
    >
    > Z rodzina na zdjeciu ;)

    tak, na takim co na krzyzu na grobie jest wyryte ;)
    bo wtedy imho ma to male znaczenie ;)

    > > uzywajac dowodu osobistego swojej matki, wpisujac jednak swoj adres do
    > > korespondencji...
    >
    > Zaw prok rej o popelnieniu przestepstwa - sfalszowanie podpisu ... Ot
    > co ... dlaczego babacia tego do dzis nie zrobila ? Oswiadczenie do
    > wierzyciela, ze nie zawierala umowy ... wtedy wierzyciel zglosilby
    > zawiadomienie ...
    >

    jest to osoba bardzo schorowana, dlatego z tym bedzie problem.
    czy w tym wypadku istnieje mozliwosc, abym ja zlozyl takie zawiadomienie?

    > > jednak moje pytanie jest:
    > > jak sie do tego zabrac? dodam ze osoba ta nie ma oczywiscie pieniedzy
    aby
    > > wynajac specjaliste...
    >
    > Zaden specjalista ... sad karny, oskarzycielem bedzie prokurator ...
    > Zadnych kosztow, tylko zlozyc zaw. Wyrok bedzie prosty Dla coreczki
    > odsiadka i obowiazek naprawienia szkody na rzecz wierzyciela w jakims
    > tam terminie ... babcia zostanie zwolniona z wszystkiego, chyba ze
    > jednak dzialaly w porozumieniu ...

    corka wykorzystala fakt smierci swojej siostry, i stan babci bedacy
    nastepstwem tego zdarzenia ( a mozna sie domyslic jak to przezyla 80 letnia
    osoba...)
    wyludzila dokument twierdzac ze jest jej potrzebny aby taniej kupic ten
    sprzet. nic nie wspominajac o tym ze nie ma zamiaru za niego placic.
    babcia nie podpisywala jednak zadnych umow ani innych dokumentow.

    dodatkowo pierwsza informacja jaka przyszla byla listem poleconym z
    wezwaniem do sadu.
    dlatego wnioskuje ze adres korespondencji dla banku roznil sie od adresu
    zameldowania mojej babci.
    dobrze wnioskuje? :]
    a jezeli tak, czy to rowniez moze byc dowodem w sprawie?

    istnieje mozliwosc ze firma zawarla z nimi umowe na podstawie dowodu matki i
    podpisu corki ( oryginalnego) ?

    wielkie dzieki za odpowiedz
    pzdr.



  • 5. Data: 2004-11-03 11:29:18
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: Aga<a...@a...pl>

    > czy istnieja jakiegos rodzaju instytucje zajmujace sie pomoca w takich
    > przypadkach?
    > interesuje mnie przede wszystkim uzyskanie samego wyroku w tej

    Mozesz sprobowac na stronie www.fupp.org.pl
    Powinni cos pomoc.
    Zycze powodzenia

    Aga

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 6. Data: 2004-11-03 11:41:09
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: seb <s...@k...to.wie.com>

    Dnia: 2004-11-03 11:11,user: JanuszM napisał:

    > czesc.
    > pisze w sprawie 81 letniej kobiety ktora zostala okradziona przez wlasna
    > corke.
    > mianowicie corka, zakupila sobie sprzet gosp. dom. o wartosci powyzej 2000zl
    > w systemie ratalnym,
    > uzywajac dowodu osobistego swojej matki, wpisujac jednak swoj adres do
    > korespondencji...
    > w chwili obecnej czesc emerytury potraca komornik (laczna kwota to calosc
    > kwoty sprzetu + koszty komornicze i sadowe)
    > fakty (o ktorych tu nie wspomnialem) przemawiaja przeciw corce poszkodowanej
    > dodam ze oboje z mezem pracuja, jednak w zaden sposob nie chca splacac
    > swojego "dlugu"
    > jednak moje pytanie jest:
    > jak sie do tego zabrac? dodam ze osoba ta nie ma oczywiscie pieniedzy aby
    > wynajac specjaliste...
    > czy istnieja jakiegos rodzaju instytucje zajmujace sie pomoca w takich
    > przypadkach?
    > interesuje mnie przede wszystkim uzyskanie samego wyroku w tej sprawie.
    > rozumiem ze jest to przestepstwo tyczace sie kodeksu karnego?

    specjalistę? najbliższy komisariat Policji...

    --
    seb
    -nazywam się major Bień i mam stopień majora


  • 7. Data: 2004-11-03 11:51:27
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 3 Nov 2004, JanuszM wrote:
    [...]
    >+ uzywajac dowodu osobistego swojej matki, wpisujac jednak swoj adres do
    >+ korespondencji...

    Hm... ciekawe jak się podpisała :>
    Zapodaj prawnikom takie "drobiazgi" (o ile są znane) bo mogą
    przesądzić o którym przestępstwie mowa albo które jest
    najcięższym zarzutem.
    FYI: nie jestem prawnikiem !

    [...]
    >+ rozumiem ze jest to przestepstwo tyczace sie kodeksu karnego?

    Wobec najbliższej rodziny większość przestępstw tej klasy jest
    ścigana "na wniosek": dopóki poszkodawany sam nie chce to AFAIK
    nie ma podstaw żeby doszukiwać się przestępstwa.
    Ale tak, jak CHCE - to to JEST ścigane. Nawet jakby to była
    "tylko" kradzież. Ale IMHO to nie jest kradzież... oszustwo ?
    Przestępstwo przeciw dokumentom ?

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 8. Data: 2004-11-03 18:01:19
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "JanuszM" <w...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:cmaeii$36e$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Zawiadomienie może złożyć każda osoba, która dowiedziała się o popełnieniu
    przestępstwa. Dla Twojego bezpieczeństwa, by kobiecie się nie odwidziało, to
    niech Ci napisze, a przynajmniej podpisze oświadczenie, że żadnej umowy nie
    podpisywała i kredytu nie brała. Bo późnej różnie bywa i babcia pod namową
    córki może się wycofać.


  • 9. Data: 2004-11-03 18:05:58
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
    news:cmacvj$2m1$1@news.onet.pl...

    > Tak się nie da.

    Da sie spokojnie. skel jest zainteresowany sprzedażą towaru, a nie badaniem
    stosunków prawnmych. W praktyce, to nawet dadzą umowę, by babcia podpisała w
    domu. A, ze córka podpisała za rogiem - uważają, ze nei ich sprawa.
    >
    > najprawdopodobniej sfałszowano dowód osobisty.

    Coś Ty? Po co ktoś by to robił w tej sytuacji. Jak długo sie takimi
    zagadnieniami zajmuję (kilkanaście lat), tak nie widzialem blankietu dowodu
    osobistego podrobionego od podstaw. Podmieniano zdjęcie. Przerabiano dane
    poprzez wywabianei lub dopisanie jakiejś literki. Ale od podstaw, to nie ma
    sensu. Blankiet zielonej książeczki na czarnym rynku chodził po 50 - 100 zł.
    Głownie od kieszonkowców. no i był lepszy, bo zawierał jednak dane żyjącej
    osoby. Trudniej wykryć fałszerstwo poprzez prostą konfrontacje z bazą
    danych.

    > > interesuje mnie przede wszystkim uzyskanie samego wyroku w tej sprawie.
    > > rozumiem ze jest to przestepstwo tyczace sie kodeksu karnego?
    >
    > na to wygląda.
    >
    297 kk, 286 kk, 270 / 271 kk.


  • 10. Data: 2004-11-04 09:41:47
    Temat: Re: kradzierz emerytury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 3 Nov 2004, Robert Tomasik wrote:

    >+ Użytkownik "JanuszM" <w...@k...pl> napisał
    [...]
    >+ Zawiadomienie może złożyć każda osoba, która dowiedziała się o popełnieniu
    >+ przestępstwa.

    Hm... tu jest "najbliższa rodzina" to trzeba najpierw sprecyzować
    o jakie przestępstwo chodzi. Bo jak "sfałszowanie podpisu" to
    oczywście pytań nie ma. Ale kradzież, a chyba i (nie chce mi
    się sprawdzać, można plonkować za lenistwo :]) oszustwo
    i wyłudzenie - musi być wniosek osoby poszkodowanej.
    Inaczej przecież *nie ma* przestępstwa !

    >+ Dla Twojego bezpieczeństwa, by kobiecie się nie odwidziało, to
    >+ niech Ci napisze, a przynajmniej podpisze oświadczenie, że żadnej umowy nie
    >+ podpisywała i kredytu nie brała.

    ...a "że chce ścigać" to już nie ? :)


    pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1