jest taka sprawa!
Bogaty facet jest ojcem dziecka z kobieta z ktora nigdy nie tworzyl zwiazku.
Ona zyje dosc ubogo.
Czy sad moze zasadzic alimenty bardzo wysokie bo ojca na to stac, czy jest
jakas granica?
Czym kieruje sie sad?
Jaka jest praktyka?
pozdrawiam
janusz

do góry

Użytkownik "janusz dunin" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fchia3$ibr$1@inews.gazeta.pl...
> jest taka sprawa!
> Bogaty facet jest ojcem dziecka z kobieta z ktora nigdy nie tworzyl
> zwiazku.
> Ona zyje dosc ubogo.
> Czy sad moze zasadzic alimenty bardzo wysokie bo ojca na to stac, czy jest
> jakas granica?
> Czym kieruje sie sad?
> Jaka jest praktyka?
> pozdrawiam
> janusz

Sąd musi kierować się tylko dwoma przesłankami:
- uzasadnionymi potrzebami dziecka
- możliwościami finansowymi i zarobkowymi zobowiązanego.
Sam fakt, że ojciec żyje dostatnie nie uzasadnia jeszcze wygórowanych
roszczeń alimentacyjnych. Wysokość zależy bowiem od uzasadnionych potrzeb
dziecka - a zarobki zobowiązanego mogą jedynie powodować stosowne
ograniczenie wysokości alimentów.

--------------
Forum Prawników - www.forum.prawnikow.pl - bezpłatne porady prawne

do góry