Pisze w sprawie mojego brata z prosba o pomoc. Jego sytuacja robi sie
prawdziwie nieciekawa. Ex zona chce alimentow w kwocie 1700 zl.
Zabezpieczenie wynosi 500 zl. Rozwod nastapil z winy mojego brata. On
prowadzi firme ktora ma obecnie straty. Byla zona sciaga nalezna kwote z
konta firmowego uniemozliwiajac prowadzenie dzialalnosci. Poza tym wydzwania
do wszystkich kontrahentow. Moj brat ma partnerke, niepracujaca. Teraz
spodziewaja sie dziecka. Jak nie dopuscic do ustanowienia alimentow dla
zdrowej doroslej osoby w przypadku kiedy jest ciezka sytuacja finansowa.
Byla zona grozi ze jezeli nie bedzie placil to pojdzie do wiezienia.
Pieniadze sa im teraz bardzo potrzebne. Pomozcie !!

do góry

Użytkownik loretta <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aso2mg$ip4$...@n...tpi.pl...


już odpisalam na Twój list ...jakie masz jeszcze pytania z związane ze
sprawą ... postaw pytania jeżeli czegoś nie rozumiesz ...

Sandra

do góry