eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2009-03-16 12:44:15
    Temat: Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
    Od: "Martti" <n...@s...com>

    Witam,
    zakupilem samochod na umowe kupna-sprzedazy.
    Przed zakupem dostalem e-mailem informacje od sprzedajacego opisujacego
    wyposazenie oraz usterki auta.
    Otrzymalem informacje, ze auto wyposazone jest w klimatyzacje, ale musi byc
    ona sprawdzona,
    gdyz raz dziala, a raz nie.
    Jakiez moje zdziwienie bylo, kiedy pojechalem do warsztatu celem sprawdzenia
    i naprawy klimatyzacji
    a jej wogole nie ma, bo czesc jej najwazniejszych podzespolow zostala
    wymontowana.
    Jak mam rozwiazac dana sprawe?
    Udac sie do sprzedajacego i zadac obnizenia ceny?
    Czy zglosic sprawe na policje? Czy cos jeszcze innego
    Sprzedajacy i mailowo i ustnie stwierdzal, ze klimatyzacja jest, ale nie
    zawsze poprawnie dziala.
    Czy to jest celowe wprowadzenie w blad? Przecie nie mogla dzialac, skoro jej
    nie bylo.

    pozdrawiam,

    Martti



  • 2. Data: 2009-03-16 16:33:27
    Temat: Re: Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
    Od: "Jacek" <m...@w...pl>

    Wydrukuj to, co sprzedający pisał i przejedź się do niego na rozmowę, po
    której bedzie już wiadomo, czy gość się tylko pomylił, czy celowo "pograł".
    Będzie też wiadome, jakie jest nastawienie sprzedającego (od "spadaj na
    drzewo" - po "przepraszam i płacę"). Do takiej rozmowy warto zabrać świadka,
    najlepiej, żeby wyglądał mniej więcej, jak Nikołaj Wałujew ;-)
    Potem pozostaje droga prawna, z problemem, jak udowodnić, że klimatyzacja
    była niekompletna w chwili zakupu a nie np. sam ją wymontowałeś później?
    Jacek



  • 3. Data: 2009-03-16 17:01:56
    Temat: Re: Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > Jakiez moje zdziwienie bylo, kiedy pojechalem do warsztatu celem
    > sprawdzenia i naprawy klimatyzacji
    > a jej wogole nie ma, bo czesc jej najwazniejszych podzespolow zostala
    > wymontowana.

    Zawsze powtarzam DO WARSZTATU JEDZIE SIĘ PRZED ZAKUPEM AUTA, A NIE PO!

    *


  • 4. Data: 2009-03-16 17:42:19
    Temat: Re: Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
    Od: "Martti" <n...@s...com>


    Użytkownik "Martti" <n...@s...com> napisał w wiadomości
    news:gplhmn$m5l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Witam,
    > zakupilem samochod na umowe kupna-sprzedazy.
    > Przed zakupem dostalem e-mailem informacje od sprzedajacego opisujacego
    > wyposazenie oraz usterki auta.
    > Otrzymalem informacje, ze auto wyposazone jest w klimatyzacje, ale musi
    > byc ona sprawdzona,
    > gdyz raz dziala, a raz nie.
    > Jakiez moje zdziwienie bylo, kiedy pojechalem do warsztatu celem
    > sprawdzenia i naprawy klimatyzacji
    > a jej wogole nie ma, bo czesc jej najwazniejszych podzespolow zostala
    > wymontowana.
    > Jak mam rozwiazac dana sprawe?
    > Udac sie do sprzedajacego i zadac obnizenia ceny?
    > Czy zglosic sprawe na policje? Czy cos jeszcze innego
    > Sprzedajacy i mailowo i ustnie stwierdzal, ze klimatyzacja jest, ale nie
    > zawsze poprawnie dziala.
    > Czy to jest celowe wprowadzenie w blad? Przecie nie mogla dzialac, skoro
    > jej nie bylo.

    Dodam jeszcze to, ze otrzymalem od sprzedajacego fotki silnika ale
    sciagniete z sieci - mialy niby przedstawiac
    ten samochod.
    <Jacek> mam dokumentacje fotograficzna, zrobiona tydzien PRZED zakupem, na
    ktorej widac braki (jak sie czlowiek
    na tym zna). Fotki roznia sie -wlasnie brakiem pewnych elementow z tym co
    otrzymalem od sprzedajacego,
    jako fotki JEGO auta.
    <*piotr'ek*> owszem, pojechalem na sprawdzenie, jednak kazalem sprawdzic
    istotne dla mnie elementy. Klimatyzacja
    takim nie jest - nie moge jej uzywac ze wzgledow zdrowotnych.
    Chodzi o to, ze skoro otrzymalem zapewnienie, ze jest i dziala z pewnymi
    zacieciami, to oczekuje
    ze tak bedzie. Nawet jesli nie bede z niej korzystac. (ale zona juz tak)
    Poza tym samochod bez klimatyzacji jest mniej warty, niz z klimatyzacja.

    Jak sie sprzedajacy wypnie i kaze spadac na drzewo, to jaka droga?
    Zglosic na policje - ale co powiedziec?
    Czy do sadu z powodztwa cywilnego?

    dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam

    Martti



  • 5. Data: 2009-03-16 19:30:51
    Temat: Re: Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > <*piotr'ek*> owszem, pojechalem na sprawdzenie, jednak kazalem sprawdzic
    > istotne dla mnie elementy.

    Usługa sprawdzenia w ASO kosztuje 150-250 zł i obejmuje kompleksowe
    sprawdzenie przedsprzedażne pojazdu. Dostajesz na to kwit, gdzie wymienione
    są niesprawności/usterki/zastrzeżenia. Istotne niesprawności - czyli np. nie
    znajdziesz tam informacji o tym, że żarówka podświetlająca popielniczkę jest
    spalona, czy, że tapicerka jest przypalona, ale o tym, że brakuje elementów
    klimy byle mechanik zauważy.

    *


  • 6. Data: 2009-03-16 22:22:07
    Temat: Re: Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
    Od: "Martti" <n...@s...com>


    Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:gpm9dq$do5$1@inews.gazeta.pl...
    >> <*piotr'ek*> owszem, pojechalem na sprawdzenie, jednak kazalem sprawdzic
    >> istotne dla mnie elementy.
    >
    > Usługa sprawdzenia w ASO kosztuje 150-250 zł i obejmuje kompleksowe
    > sprawdzenie przedsprzedażne pojazdu. Dostajesz na to kwit, gdzie
    > wymienione są niesprawności/usterki/zastrzeżenia. Istotne niesprawności -
    > czyli np. nie znajdziesz tam informacji o tym, że żarówka podświetlająca
    > popielniczkę jest spalona, czy, że tapicerka jest przypalona, ale o tym,
    > że brakuje elementów klimy byle mechanik zauważy.


    Jednak teraz juz po jablkach,
    pytanie bylo inne, czy sprzedajacy zatail istotne fakty, badz celowo
    wprowadzil w blad kupujacego?
    i co w tej sprawie dalej mozna zrobic...
    Pewnie, ze mozna wszystko sprawdzic, przetestowac, ale co z
    odpowiedzialnoscia sprzedajacego?
    Wg mnie, to zwykle oszustwo, ze klimatyzacja raz dziala
    a raz nie, a jak moze dzialac jesli jej nie bylo?

    M



  • 7. Data: 2009-03-16 22:53:13
    Temat: Re: Zakup samochodu i jego niezgodnosc z opisem
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 16.03.2009 Martti <n...@s...com> napisał/a:
    > i co w tej sprawie dalej mozna zrobic...

    Zwróć się do sprzedawcy z żądaniem tego czego tam chcesz (za te braki) a
    jak będzie się rzucał czy szedł w zaparte to rozważ zgłoszenie na policję
    podejrzenia popełnienia oszustwa. Przygotuj się na konieczność
    udowodnienia, że tej klimy tam faktycznie nie było - zapewne podpisałeś
    coś o zapoznaniu się ze stanem technicznym czy faktycznym pojazdu....

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1