eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Udział w bójce vs obrona osoby
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-07-17 19:17:05
    Temat: Udział w bójce vs obrona osoby
    Od: "mike" <d...@n...com>

    Tak sobie rozmyślam o sprawie pobitego nastolatka w Nowej Soli. Abstrahując
    od faktów zakładam, że jestem świadkiem zdarzenia, w której dochodzi do
    ataku osoby JEDEN na osobę DWA. Uznaję, że atak jest bezprawny i chciałbym
    pomóc osobie wg mnie napadniętej. W jaki sposób pacnąć osobę numer JEDEN,
    żeby nie wystawić się średnio nadgorliwemu prokuratorowi na strzał
    (przypominam, udział w bójce)?
    1. Sprowadzić osobę numer JEDEN do parteru i chwilowo przytrzymać ją
    stosując quasi środki przymusu bezpośredniego?
    2. Pacnąć osobę numer JEDEN raz a dobrze, tak, żeby przez najbliższe 10
    minut przypominała swoje imię.
    3. inny sposób?


    --
    m


  • 2. Data: 2009-07-17 21:10:28
    Temat: Re: Udział w bójce vs obrona osoby
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "mike" <d...@n...com> napisał w wiadomości
    news:h3qini$9k1$1@news.wp.pl...


    Normalnie możesz interweniować. Jest to obrona konieczna. Nie znamy
    szczegółów zajścia w Nowej Soli, więc trudno powiedzieć, czemu taką decyzję
    podjął prokurator. Jeśli wierzyć mediom co do przebiegu zdarzenia, to
    decyzja ewidentnie wadliwa. Ale znając zdolności przekręcania faktów przez
    media, to już takiej pewności nie mam.

    Co do taktyki działania, to najlepszym sposobem jest nie bicie napastnika,
    a jego obezwładnienie. Tyle, że trzeba to umieć zrobić.


  • 3. Data: 2009-07-18 05:58:59
    Temat: Re: Udział w bójce vs obrona osoby
    Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>


    Użytkownik "mike" <d...@n...com> napisał
    > pomóc osobie wg mnie napadniętej. W jaki sposób pacnąć osobę numer JEDEN,
    > żeby nie wystawić się średnio nadgorliwemu prokuratorowi na strzał
    > (przypominam, udział w bójce)?

    Najlepiej nie bić, chwyty, podcięcia etc. Może jeszcze wcześniej ustnie
    wezwać do zaprzestania ataku.
    Przede wszystkim, to w takich zajściach myślę, że jak nie ma monitoringu czy
    wielu wiarygodnych, obiektywnych i konkretnych świadków, to co byś nie robił
    to jesteś prawnie narażony. Nie wiadomo co potem zeznają uczestnicy, a
    policjant/prokurtor nie był na miejscu i może przykleić wszystkim udział w
    bójce, bo nie wiadomo jak sobie wyobrazi tę sytuację. Problemem są przede
    wszystkim dowody i ich jakość.



  • 4. Data: 2009-07-18 22:08:37
    Temat: Re: Udział w bójce vs obrona osoby
    Od: "Imiennika" <i...@v...pl>

    > Użytkownik \"mike\" <d...@n...com> napisał w wiadomości
    > news:h3qini$9k1$1@news.wp.pl...
    >
    >
    > Normalnie możesz interweniować. Jest to obrona konieczna. Nie znamy
    > szczegółów zajścia w Nowej Soli, więc trudno powiedzieć, czemu taką decyzję
    > podjął prokurator. Jeśli wierzyć mediom co do przebiegu zdarzenia, to
    > decyzja ewidentnie wadliwa. Ale znając zdolności przekręcania faktów przez
    > media, to już takiej pewności nie mam.
    >
    > Co do taktyki działania, to najlepszym sposobem jest nie bicie napastnika,
    > a jego obezwładnienie. Tyle, że trzeba to umieć zrobić.

    a można podejść na 3m i gazem pieprzowym go ?
    a można takim paralizatorem co druciki wyskakują ?
    a można takim paralizatorem co to dotknąć i nacisnąć guzik ?
    a można pałką z gumowym zakończeniem ?

    Imiennika

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2009-07-18 22:47:09
    Temat: Re: Udział w bójce vs obrona osoby
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Imiennika" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:12d2.0000018e.4a6247e5@newsgate.onet.pl...


    > a można podejść na 3m i gazem pieprzowym go ?

    Można, ale z 3 metrów raczej nie zadziała. Większa szansa, że Tobie zwieje
    ten gaz.

    > a można takim paralizatorem co druciki wyskakują ?
    > a można takim paralizatorem co to dotknąć i nacisnąć guzik ?
    > a można pałką z gumowym zakończeniem ?

    Można, z tym że należy brać pod uwagę, że techniką wsztsykiego sie załatwić
    nie da.


  • 6. Data: 2009-07-19 19:24:42
    Temat: Re: Udział w bójce vs obrona osoby
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Imiennika pisze:

    >> Co do taktyki działania, to najlepszym sposobem jest nie bicie napastnika,
    >> a jego obezwładnienie. Tyle, że trzeba to umieć zrobić.
    >
    > a można podejść na 3m i gazem pieprzowym go ?

    Debil z pogotowia wpisze "poparzenia chemiczne" a [censored] w todze
    ukarze ciebie za "straszliwe poranienie".

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1