eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ubezpieczenie komunikacyjne, naprawa, badanie techniczne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2005-07-30 00:48:51
    Temat: Ubezpieczenie komunikacyjne, naprawa, badanie techniczne
    Od: piwar <p...@p...com>


    Naprawiam samochód z ubezpieczenia OC sprawcy. Wstępna kalkulacja PZU
    była na 2000 zł bez kilkunastu groszy ;) Ale oczywiście (albo i nie)
    naprawiam samochód tam, gdzie serwisuję, czyli w ASO. Koszt będzie
    większy. Powstaje zatem problem badania technicznego. ASO ma moje
    upoważnienie na rozliczenie się z PZU. Co zrobić z obowiązkowym badaniem
    technicznym? Czy powinien (ew. może) zrobić to zakład naprawiający w
    ramach likwidacji szkody (z rozporządzenia wynika, że nie oni tylko ja -
    Art. 81. 1. Pr. o r. drogowym), czy jakoś dodatkowo muszę wystąpić do
    PZU o zwrot wydaktków na badanie techniczne?
    http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,29577,281125
    7.html?v=0&f=30 - tu
    piszą, że powinien płacić ubezpieczyciel ("Do tej pory przepisy
    zakładały, że przy poważnym uszkodzeniu samochodu należało przeprowadzić
    jego badanie techniczne. I pokrywa je polisa OC"). Ale mam problem ze
    znalezieniem podstawy prawnej.

    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 16 grudnia 2003 r.
    w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów
    oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz. U. Nr 227,
    poz. 2250)
    Par. 2. 1. Badania techniczne dzieli się na:
    10) dodatkowe - dotyczące pojazdu, w którym została dokonana naprawa
    wynikająca ze zdarzenia powodującego odpowiedzialność zakładu
    ubezpieczeń z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia określonego w grupie 3
    i 10 działu II załącznika do ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o
    działalności ubezpieczeniowej (Dz. U. Nr 124, poz. 1151) na kwotę
    przekraczającą 2.000 zł.
    DZIAŁ II Pozostałe ubezpieczenia osobowe oraz ubezpieczenia majątkowe
    10. Ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wszelkiego rodzaju,
    wynikającej z posiadania i użytkowania pojazdów lądowych z napędem
    własnym, łącznie z ubezpieczeniem odpowiedzialności przewoźnika.

    I wszystko fajnie, tylko gdzie tu jest napisane, że ubezpieczyciel płaci
    za to badanie? Z logicznego punktu widzenia wydaje się to oczywiste.
    Ale... Logicznym wydaje się też, że Rywin powinien siedzieć ;)

    Pozdr.
    piwar.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1