eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzedawca naprawiał ponad rok - odszkodowanie? › Sprzedawca naprawiał ponad rok - odszkodowanie?
  • Data: 2007-05-16 15:00:15
    Temat: Sprzedawca naprawiał ponad rok - odszkodowanie?
    Od: "Qbix" <q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    Ponad rok temu kupiłem za "żywą gotówkę" telefon komórkowy w salonie sieci
    Orange. Kupiłem sam aparat, bez abonamentu, sima, zdrapki, czegokolwiek co
    łączyłoby mnie z operatorem. Sprzedawcą jest firma X będąca zwykłą firmą,
    tj. "nieoperatorem", a cena telefonu to prawie 2000 zł. Pomimo zapewnień, że
    telefon nie ma simlocka, po około 3 miesiącach okazało się że simlocka ma.

    Zażądałem jego usunięcia, a gdy mi odmówiono zgłosiłem reklamację i oddałem
    telefon sprzedawcy. W ciągu 14 dni nikt się do mnie w żaden sposób nie
    odezwał a więc przyjąłem, że moje roszczenia zostały uznane. Tak się jednak
    nie stało. Poprosiłem o pomoc Federacje Konsumentów, której pisma były
    ignorowane. FK zwróciła się z pismem do Konsumenckiego Sądu Polubownego lecz
    pisma z KSP również zostały przez sprzedawcę zignorowane. Dopiero gdy sprawą
    zajął się Rzecznik Praw Konsumenta, po kolejnych kilku miesiącach sprzedawca
    w końcu usunął simlocka i zwrócił mi telefon.

    Moje roszczenia zostały ostatecznie uznane i telefon został naprawiony lecz
    cały proces zajął ponad 11 miesięcy. W chwili obecnej telefon jest już po
    gwarancji a jego wartość na rynku wtórnym to niecałe 600 złotych. Mam też
    poważne podejrzenia, że telefon był użytkowany w czasie gdy był u
    sprzedawcy. Ponieważ moje wysunięte do sprzedawcy żądanie wyrównania strat
    związanych z kosztami wypożyczenia telefonu zastępczego zostało odrzucone,
    zamierzam oddać sprawę do sądu.

    Przyznam, że motywacją wytoczenia procesu w równej mierze są odzyskanie
    utraconych pieniędzy jak i utarcie nosa dużej firmie która bezkarnie kpi
    sobie ze mnie jako konsumenta. Planuję do sprawy zabrać się samodzielnie i
    stąd moje pytanie: czy istnieje i jeśli tak to jaka podstawa prawna do
    uzyskania odszkodowania za zaistniałą sytuację? Co powinno znaleźć się w
    pozwie? A może jest "na sali" prawnik który miałby ochotę zabrać się za
    taką, z tego co zdołałem się zorientować, bezprecedensową sprawę?

    Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
    NF


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1