Jakiś czasu temu dosyć nieprzyjemnie zostałem zaskoczony przez NASK który
naliczał pieniążki za domeny które wyrejestrował. Mój błąd - im wolno to
robić.

Sprawę skierowano do Sądu Grodzkiego w marcu 2003. 3 letni okres
przedawnienia dla części z tych faktur skończył się w styczniu 2003.

Ponieważ czuje się trochę wykorzystany przez NASK chciałbym uniknąć
zapłacenia tych faktur.

Jutro mija dzień do którego muszę złożyć sprzeciw. I stąd moje pytania:
- czy muszę składać w tym celu sprzeciw wobec części należności
- jakie szacunkowo dodatkowe koszty będe musiał ponieść

Pozdrawiam,

GStr

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Podnieś fakt przedawnienia. Jeśli nakaz jest w postępowaniu upominawczym to
wnosząc sprzeciw musisz 3/4 wpisu stosunkowego uiścić. Do 10.000zł wartości
przedmiotu sporu -jest to 8%-więc pomnóż to przez 3/4-i taką opłatę będziesz
musiał wnieść. Ale poczekaj-sąd Cię wezwie do opłaty.

-renata

do góry

> Podnieś fakt przedawnienia. Jeśli nakaz jest w postepowaniu
> upominawczym to wnosząc sprzeciw musisz 3/4 wpisu stosunkowego uiścic.

Pomylka. Jesli w nakazowym. Przy upominawczym placi powod. Paragraf 9 pkt ppkt 2
waidomego rozporzadzenia. pozdr.

do góry