eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonieinterwencja › Re: nieinterwencja według GW [2.4 promila alkoholu i zgłoszenie pobicia po parudziesięciu minutach]
  • Data: 2020-09-14 14:06:59
    Temat: Re: nieinterwencja według GW [2.4 promila alkoholu i zgłoszenie pobicia po parudziesięciu minutach]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "A. Filip" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a...@w...eu...
    >2.4 promila pozwala policjantowi przyjmującemu zgłoszenie
    >"po parudziesięciu minutach" na w miarę wiarygodne
    >odróżnienie "pijanych zwidów" od wiarygodnej relacji?
    >Powiedzmy że zgłaszający "lekko pobity bardzo pijany" jakimś cudem by
    >opisał sprawców w sposób pozwalający na ich natychmiastowe złapanie.
    >Oczekujesz że policja powinna zatrzymać oskarżanych aż do
    >wytrzeźwienia
    >zgłaszającego? Zeznanie "bardzo pijanego" *samodzielnie* Wysoki Sąd
    >by
    >łyknął?

    Ale jesli "przesluchac nie mozna" ... to moze i prawidlowo.

    >Jak dla mnie policja jest "w miarę+ kryta" o ile nie było a) dość
    >widocznych
    >efektów pobicia "powyżej 7 dni" b) "napompowania" zmierzonego poziomu
    >alkoholu c) *zacznie* szybszego zgłoszenia. A jakie to zostawia
    >"wrażenia" poza prawne to już inna sprawa.

    Olin <k...@a...w.stopce> pisze:
    > Nie zawsze policjanci mają w zanadrzu kask i za wszelką ceną pragną
    > ustalić
    > tożsamość. Jeśli ofiara coś piła można ją spokojnie pobić, bo nie
    > budzi to
    > zainteresowania stróżów porządku.
    >
    > https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,26294887,z
    wyzywali-od-pedalow-pobili-zerwali-z-szyi-gwiazde-da
    wida.html
    >
    > "Młody mężczyzna z Ukrainy został pobity w okolicach pl. Inwalidów w
    > Krakowie, a wcześniej zwyzywany i zaatakowany, bo ma długie włosy,
    > mówił po
    > rosyjsku, a na szyi zawiesił gwiazdę Dawida. Sprawę chciał zgłosić
    > na
    > policję, ale funkcjonariusz nie przyjął zgłoszenia. - Mężczyzna był
    > pijany,
    > nie mogliśmy postąpić inaczej. Takie przepisy - tłumaczy policja.
    >
    > Z Serhiiejem rozmawiamy w niedzielę po godz. 14. Siedzi na SOR-ze,
    > czeka na
    > obdukcję lekarza.

    Pytanie kto mu poradzil ten SOR, bo jesli policja ... obdukcja sie
    przyda, jak juz wytrzezwieje i zlozy zeznania.

    [...]
    > Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji potwierdza, że
    > mężczyzna
    > pojawił się na komisariacie, ale ok. godz. 4 nad ranem. Historię
    > relacjonuje nieco inaczej. - Do pobicia miało dojść kilkadziesiąt
    > minut
    > wcześniej, agresorzy, nieznani mężczyźnie, mieli oddalić się z
    > miejsca.
    > Policjant nie mógł przyjąć zawiadomienia, bo zgłaszający miał 2,4
    > promila
    > alkoholu [Serhiij twierdzi, że była to liczba dwa razy mniejsza -
    > przyp.

    Policyjne alkomaty podaja stezenie alkoholu w wydychanym powietrzu, w
    mg/litr, bo to mierza.

    Przyjmuje sie, ze 1mg/litr w powietrzu oznacza 2 promile we krwi, wiec
    tu sie zgadza - on zobaczyl 1.2, i to znaczy 2.4 promila.

    > red.]. Tak stanowi prawo - tłumaczy Cisło. - Ofiara została
    > powiadomiona,
    > że ma zgłosić się na dowolny komisariat w Krakowie i zgłosić
    > pobicie. Ale
    > kiedy wytrzeźwieje - dodaje rzeczniczka."

    Pozostaje kwestia czasu - czy policja slusznie przyjela ze "oddalili
    sie" i nie ma sie co spieszyc, czy jednak trzeba bylo ruszyc d* i
    zlapac ... ale jak wiadomo, pijany nie ma u nas zadnych praw :-)

    J.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1