eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoksiazeczki mieszkaniowe › Re: ksiazeczki mieszkaniowe
  • Data: 2004-04-27 12:06:14
    Temat: Re: ksiazeczki mieszkaniowe
    Od: "Nixe" <n...@i...peel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Renata Gołębiowska pisze:

    > Ale czemu nie?

    Nie podejmuję się wyjaśniać truizmów.
    Takie rzeczy albo się wie, albo nie.

    > Oczywiście chodzi o _niemiłe_ zwracanie uwagi.
    > Niemiłe zwracanie uwagi jest niemiłe. Nieprawdaż?

    Nie zwróciłam Ci uwagi w sposób niemiły.
    Dopiero później pozwoliłam sobie na odrobinę ironii, ponieważ zrozumiałam, że
    nie pojmujesz prostych przekazów słownych. Chciałam Ci pokazać dosłownie, jak
    "przyjemnie" jest być potraktowaną tak, jak samemu traktuje się innych.

    > A w niemiłym zwracaniu komuś uwagi? Przecież "nie można być niemiłym
    > dla innych". Nieprawdaż?

    Jak wyżej. Cel uświęca środki.
    Tak samo, jak czasami zaniżenie poziomu rozmowy jest jedyną metodą dotarcia
    do chama.
    (no offence, jakbyś się nie daj Boże miała obrazić)

    >>> PS Z kogo i kiedy można robić sobie jaja?

    >> Z siebie.

    > Wyłącznie?

    A napisałam, że wyłącznie?
    Czytaj proszę wszystko do końca i nie wyrywaj zdań z kontekstu.

    > I dlaczego?

    Dlatego, że takie są kanony kultury osobistej.

    >> A jeśli z kogoś, to nie wtedy, gdy pyta o coś poważnie i może nie
    >> zdawać sobie sprawy z tego, że ktoś z niego żartuje i przyjąć to za
    >> dobrą monetę.

    > Jak się jest gapą, to płaci się gapowe.

    "Gapowe" to są konsekwencje, które się ponosi. Jak się zapomni parasola, to
    się zmoknie. Jak się nie kupi biletu, to się płaci karę. Jak się wyjdzie za
    późno, to się nie zdąża na autobus.
    Nie próbuj udowadniać, że Twoja odzywka do MarkX'a była prostą konsekwencją
    jego pytania, bo Ci to po prostu nie wyjdzie.

    > PS1. A co z twoim EOT? Pies zjadł?

    Sądziłam, że sobie już wszystko powiedziałyśmy, ale widzę, że Ty nadal masz
    sporo wątpliwości, a ja nie lubię zostawiać takich spraw niewyjaśnionych.

    > PS2. Czy nieprzedstawianie się komuś, kto się przedstawił jest miłe
    > czy niemiłe? Tak można robić, czy tak nie można?

    Czy mogłbyś rozwinąć tę myśl, bo nie wiem, co chciałaś przez to powiedzieć.

    --
    PozdrawiaM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1