eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoksiazeczki mieszkaniowe › Re: [OT] ksiazeczki mieszkaniowe
  • Data: 2004-04-27 20:50:28
    Temat: Re: [OT] ksiazeczki mieszkaniowe
    Od: "Nixe" <n...@i...peel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Renata Gołębiowska pisze:

    > Truizmem jest, że nie można sobie jaj z kogoś robić?

    Truizmem jest "nie rób drugiemu, co tobie niemiłe".
    Ponieważ uznałaś, że nie czułabyś się dobrze, gdyby ktoś robił sobie z Ciebie
    jaja w momencie, gdy pytasz o coś poważnie i takiego oczekujesz potraktowania
    tematu, zatem wnioski wyciągnij sama.

    >> Wróćmy może do początku dyskusji. Napisałam Ci, że "nabijanie się z
    >> czyjejś niewiedzy świadczy o poczuciu humoru dość niskich lotów"
    >> Innymi słowy dałam Ci do zrozumienia, że Twoje zachowanie można
    >> określić jako niekulturalne.

    > Dałaś mi do zrozumienia, że moje poczucie humoru jest niskich lotów.
    > Nie jest to miłe zachowanie.

    A cóż jest niemiłego w uświadomieniu komuś, że jest niekulturalny?
    Nawet jeśli zrobi się to w ironiczny sposób? Ironia nie implikuje braku
    kultury.
    Robienie sobie jaj z kogoś, kto oczekuje poważnego potraktowania jest
    natomiast oznaką braku kultury.

    > To z kogo jeszcze?

    Wróć do postu, w którym pisałam na ten temat.

    >>> Biedne kabarety i biedni satyrycy bez krzty kultury osobistej.
    >> Nie wiedziałam, że pl.soc.prawo jest sceną polskiego kabaretu.

    > A bo jest?

    Jeśli porównujesz robienie sobie jaj z poważnych pytań do żartów
    kabaretowych, to wnioskuję, że dla Ciebie jest.

    >> Może spytam wprost - czy uważasz, ze Twoje nabijanie się z MarkX'a,
    >> który po prostu był totalnie zielony w temacie i miał do tego prawo,
    >> jest konsekwencją jego niewiedzy?

    > Przecież już pisałam, że nie.

    Czyżby? Może wskażesz mi konkretny cytat, bo na ten temat napisałaś jedynie:
    "Kto jest gapa, ponosi tego konsekwencje"

    >>> EOT to END of topic, czyli KONIEC tematu.

    >> Ale temat jak widać się nie skończył.

    > Jak się nie skończył, to po co piszesz EOT?

    Przepraszam, ale zaczynam się niepokoić, czy na pewno rozmawiam z osobą
    dorosłą.
    Na wszelki wypadek wyjaśnię jeszcze raz - gdy pisałam EOT sądziłam, że
    wszystko sobie wyjaśniłyśmy i temat jest skończony. Niestety, Ty nadal miałaś
    wątpliwości, zadałaś mi kilka pytań, w związku z czym kontynuowałam wątek
    uzasadniając to stwierdzeniem "ale temat jak widać się nie skończył" Mam
    nadzieję, ze teraz to juz jasne.

    >> Więc może rozwiń pytanie, bo nie wiem, o jakie konkretne
    >> "nieprzedstawianie się komuś" Ci chodzi.

    > A jakie rodzaje "nieprzedstawiania się komuś" znasz?

    Różne. W realu, w sieci, przez telefon. Prywatnie i urzędowo. Gdy zostaję z
    kimś poznana przez osobę trzecią, gdy zaczepia mnie ktoś, z kim nie mam
    ochoty rozmawiać.
    Sprecyzuj o co Ci dokładnie chodzi, to odpowiem, choć obawiam się, że będzie
    się to nadawało bardziej na pl.rec.savoir-vivre.

    --
    PozdrawiaM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1