eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[kominiarka] Zakaz noszenia ?? › Re: [kominiarka] Zakaz noszenia ??
  • Data: 2005-11-15 20:30:19
    Temat: Re: [kominiarka] Zakaz noszenia ??
    Od: "flashi" <f...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:dlddn9$jr0$1@opal.futuro.pl...
    > flashi wrote:
    >
    >> Powiedz mi czy nie wygladalby taki ktos na bandziora jesli np 2 dni
    >> wczesniej czy nawet 3 grupa tak ubranych osob zabila skatowala lub
    >> okradla kogos ? Jesli zachowujesz sie w pewien okreslony sposob (niestety
    >> przez wlasnie tych bandytow kominiarka jest aktualnie nie gadzetem
    >
    > Zachowanie to jedno, a strój to drugie. Sutanna nie czyni świętem, a
    > kominiarka bandytą.

    Twoje podejscie takie hmm naiwne jest ...
    Ja nie widze problemu w tym zeby mnie skontrolowali jesli mam na sobie pewne
    oznaki bandytyzmu (ktorymi aktualnie sa: dresy, ogolone paly, czy wlasnie
    kominiarka).

    >> wojskowo-zimowym tylko gangsterskim bandyckim) musisz sie liczyc z
    >> pewnymi komplikacjami ... Dla mnie jakos nie jest szokujace ze jesli mam
    >> na twarzy kominiare i np jestem w przyslowiowym dresie to policja bedzie
    >> miala ochote mnie skontrolowac chocby dla swietego spokoju...
    >
    > Cóż, polecam fragmencik fimlu "Men in Black" - konkretnie ten, w którym
    > wszyscy czujni "najlepsi z najlepszych" walą do 'potworów' ;)

    Ty odrazu z grubej rury. Porownujesz walenie do "potworow" z kontrola
    dokumentow i/lub zachowania.

    > Nie szata zdobi człowieka. Ja bym się zirytował, jakbym sobie truchtał
    > zimą dla zdrowia, a co chwila by mnie jakiś nadgorliwy patrol zatrzymywał.

    Za to podziekuj wlasnie tym kolesiom ktorzy uzywaja zwyklych rzeczy w
    niecnych celach.
    Kiedys noz sie nosilo w kieszeni na wszelki wypadek a teraz stal sie
    obiektem niebezpiecznym...

    >> W NY jakos sie dalo zastosowac metode zera tolerancji i w duzej mierze
    >> nawet sikanie po scianach zniklo nie mowiac o przestepstwach pospolitych
    >> czy innych wiekszego kalibru...
    >
    > Zera toleracji dla strojów? Wot kakaja charoszaja diemokracja... Batiuszka
    > Chruszczow takoż diwiersantow zwalczał - poznawał po krasnych skarpetkach
    > i dżinsach (kilku zdaje się nawet na śmierć skazali).

    Ty siem czepiasz strojow... a ja caly czas mowie o probie poradzenia sobie z
    bandytyzmen. Cos mi sie zdaje ze nie o tym gadamy.
    To ze kominiarka byla kiedys tylko czapka to juz czasy przeszle i to dobrze
    przeszle. Teraz trzeba sie liczyc z tym ze powoduje to takie a nie inne
    reakcje ... Jesli bys na mnie truchtal w kominiarce do tego w dresie i
    kurtce z pomaranczowa podpinka to napewno bym nie pomyslal ze to biegnie
    jakis sportowiec tylko najpierw bym pomyslal ze chcesz mi kose pomiedzy
    zebra wpic w celach zarobkowych :> I tego widze nie mozesz zrozumiec.
    Pod pojeciem zero tolerancji mialem na mysli starania policji majace na celu
    zlikwidowanie podstaw do mojego myslenia ze kominiarka to gadzet zlodzieja
    bandyty. A dla Ciebie to chyba zamach na wolnosc :>


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1