eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoco wchodzi w skład mieszkania? › Re: co wchodzi w skład mieszkania?
  • Data: 2011-01-26 09:32:31
    Temat: Re: co wchodzi w skład mieszkania?
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-01-26 09:45, Andrzej Ława pisze:
    > W dniu 25.01.2011 21:54, cyklista pisze:
    >
    >> Przekazanie kluczy nastąpiło jakiś czas po podpisaniu umowy.
    >> Kupujący po jakimś czasie stwierdził, że w mieszkaniu brakuje kilu
    >> kaloryferów (które sprzedający zabrał do nowego mieszkania). Na żądanie
    >> zwrotu tych kaloryferów sprzedający stwierdził, że ich nie odda, bo są
    >> jego i nie musiał ich zostawiać, a w akcie notarialnym nie ma żadnej
    >> wzmianki o kaloryferach czy instalacji CO.
    >
    > A okna są wspomniane? ;->
    >
    >> W związku z tym mam pytanie:
    >> Czy sprzedający ma rację?
    >>
    >> Pomijając sens takich działań czy równie dobrze mógłby zabrać ze sobą
    >> drzwi wewnętrzne, sanitariaty i krany, jeżeli nie ma o nich mowy w akcie
    >> notarialnym?
    >
    > Nie, nie mógł - chyba że wyraźnie uzgodniono inaczej. Krany,
    > sanitariaty, kaloryfery... generalnie wszystko, co jest przymocowane na
    > stałe stanowi integralną część mieszkania.

    Czy aby to nie jest pozostałość poprzedniej epoki tzw biały montaż?
    Miałem w mieszkaniu meble dodatkowo umocowane do ścian, też należało je
    zostawić?

    Baterie, włączniki, muszle, zlewy - są obecnie w różnych cenach jeżeli
    ktoś kupił sobie jakiś wypas to dlaczego nie miał by tego zabrać, głupi
    włącznik światła może kosztować 10 zł, a może kosztować 200 zł.

    Jakbym miał zamontowane takie za 200 to też by je pozabierał :)

    A jakbym miał podłogę z egzotycznego drogiego drewna to też bym ją zabrał...
    Osobiście poinformował bym kupującego o tym, zresztą w mojej umowie
    sprzedaży był zapis co zostaje (np. żaluzje na oknach), a co zabieram.
    Kupujący wręcz miał problem bo musiał część rzeczy (mebli) usunąć sam bo
    nie były mi potrzebne.

    Tu sprzedający faktycznie zrobił przewałkę, mógł chociaż przed sprzedażą
    poinformować o zamiarze demontażu tych grzejników.

    Swego czasu leciał w TV film jak to pewna para kupowała dom, urocza para
    staruszków niby w żartach mówiła, a to zabieramy,... basen też zabieramy
    - no i zabrali :) - czy nas to czeka.

    Ariusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1