eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Protokołowanie nieprawdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-06-07 10:28:52
    Temat: Protokołowanie nieprawdy
    Od: "Boguslaw Szelest" <s...@f...onet.pl>

    Cze,

    Sprawa wygląda tak. W szkole istnieje księga protokołów, w której
    protokołowane są posiedzenia rady pedagogicznej. Co można lub należy zrobić,
    jeśli jeden z protokołów zawiera punkt, który nie był na porządku
    posiedzenia - poprostu nie był poruszany. Oczywiście chodzi o dosyć istotną
    sprawę, która może mieć wpływ na przebieg sprawy w Sądzie Pracy.
    Kolejny protokół zawiera z kolei nieprawdę o tym, że poprzedni (ten z
    nieprawdą) został zatwierdzony.
    Co w takim przypadku można zrobić? Lecieć do prokuratury i zawiadamiać o
    popełnionym przestępstwie, czyli sfałszowaniu protokołów?

    Bogusław



  • 2. Data: 2002-06-07 14:51:19
    Temat: Re: Protokołowanie nieprawdy
    Od: <p...@p...onet.pl>


    > Co w takim przypadku można zrobić? Lecieć do prokuratury i zawiadamiać o
    > popełnionym przestępstwie, czyli sfałszowaniu protokołów?

    Dokładnie :)

    Pzdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2002-06-07 20:45:00
    Temat: Re: Protokołowanie nieprawdy
    Od: "JarekT" <t...@p...onet.pl>

    Witam

    Najpierw radzę odwiedzić wizytatora - jest to organ sprawujący nadzór
    pedagogiczny. W razie niepowodzenia - wyżej, tzn. do organu prowadzącego
    szkołę (gmina, ministerstwo - zależy, jaka to szkoła).
    Oprócz tego są MEDIA!!! W tym Internet. Opinia publiczna i jawność to
    poważna siła - musimy wszyscy nauczyć się ją wykorzystywać. To w końcu
    dziennikarze załatwili Nixona.

    --
    Jarek t...@t...pl



  • 4. Data: 2002-06-08 13:03:30
    Temat: Re: Protokołowanie nieprawdy
    Od: "Boguslaw Szelest" <s...@f...onet.pl>

    > Najpierw radzę odwiedzić wizytatora - jest to organ sprawujący nadzór
    > pedagogiczny.

    Małżonka (to ona ma te problemy) postanowiła uderzyć tu i tu. Myślę, że nic
    się nie stanie, jak zostanie zawiadomiony prokurator, bo sfałszowane zapisy
    są wykorzystywane przez dyrektora w rozprawie przed Sądem Pracy z powództwa
    mojej małżonki. Co najwyżej prokurator skieruje sprawę do organu
    prowadzącego. Czy mam rację?

    >W razie niepowodzenia - wyżej, tzn. do organu prowadzącego
    > szkołę (gmina, ministerstwo - zależy, jaka to szkoła).

    Wykluczone, żeby małżonka zwracała się do organu prowadzącego! Właśnie padła
    ofiarą tej mafii samorządowo-wiejskiej - żona pracuje w szkole wiejskiej.
    Pewnie ją oleją i już. Ale może wtedy uderzać wyżej? Do Wojewody?

    > Oprócz tego są MEDIA!!! W tym Internet. Opinia publiczna i jawność to
    > poważna siła - musimy wszyscy nauczyć się ją wykorzystywać. To w końcu
    > dziennikarze załatwili Nixona.

    Zgadzam się! Wprawdzie małżonka nie jest aż takim dygnitarzem, ale próbujemy
    zainteresować nasz lokalny tygodnik tą sprawą.

    Pozdr,

    Bogusław


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1