eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 164

  • 101. Data: 2022-06-30 01:05:51
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-06-29, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 29.06.2022 o 18:53, Robert Tomasik pisze:
    >> Niby siedzący
    >> nieosłonięci powinni się trochę bać i to powinno wpływać na ich
    >> wyobraźnię, ale to niestety tak nie działa.
    > Działa, tylko nie na wszystkich. Jakby 100% motocyklistów było
    > bezmózgami to by nie było starszych niż 4 krzyżyki:P

    Tak samo działa jak u zapierdalających kierowców. Te 0.5-2 mm blachy to
    dość iluzoryczna ochrona.

    --
    Marcin


  • 102. Data: 2022-06-30 01:14:51
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-06-29, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 29.06.2022 o 07:24, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Bezpieczniej? Raczej nie - jeśli już coś się dzieje to jest to delkatna
    >>> obcierka parkingowa więc po prostu taniej. Chyba że tir i rowerzysta pod
    >>> tylnymi kołami. No ale jak na być bezpieczniej to... zakazać tirów z
    >>> martwymi polami - mamy trzecią dekadę XXI wieku - elektronika tania. A i
    >>> ci co się cisną między samochodami zwykle jakieś tam doświadczenie mają
    >>> i wiedzą, że przy tirach to trzeba mieć oczy w dupie;)
    >>
    >> A po co zakazywać tirów jak można zakazać zbliżania się np. na jeden
    >> metr? Wtedy nie powinien się znaleźć w żadnym martwym punkcie.
    >
    > Jak nie, jak tak? Tam jest więcej martwego pola niż tego co widać. Żeby
    > to chociaż teoretycznie działało należałoby jeszcze zakazać
    > wyprzedzania/omijania czegokolwiek przez tiry.

    No to byłoby mniej tego pola, a skoro mniej to bezpieczniej. Poza tym,
    na rowerze łatwiej się na boki gibnąć i coś może go/on zahaczyć. Robert
    zmienił front i teraz troszczy się o mnienie, ale ja tam wolałbym nie
    zgadywać, czy gdzieś pod maską lub pod naczepą coś mi nie siedzi.

    >>> Po prawej może przeciskać się bez zająknięcia - czy między pasami? Jak z
    >>> motocyklami - nie można zajmować dwóch pasów na raz ale jak się bardzo
    >>> chce to można. Ja się przeciskam (jak nie ma DDR), z tym że albo przy
    >>> krawęzniku, a jak między pasami, to tak żeby zniknąć z między samochodów
    >>> zanim ruszą - choć raz mi się zdarzyło zapomnieć, że jadę rowerem nie
    >>> moto i wylądowałem między lewym a środkowym jak zapaliło się zielone;)
    >>> No ale to mój błąd:P
    >>
    >> No a tak byś nie mógł, jakby nie było wystarczająco luzu.
    >
    > Dla mnie było wystarczająco. Dla Roberta powinienem mieć po metr z
    > każdej strony plus 60cm szerokości własnej - wychodzi że cały pas
    > potrzebuję na rower a i na zwykłej ścieżce się dwa rowery nie miną:P

    Nie wiem czy metr z każdej, ale jakiś luz jest siłą rzeczy potrzebny.
    Apropos zależności od predkości to przy rowerach łatwiej się w sumie
    gibnąć przy mniejszej, w tym podczas ruszania, więc nie dokońca,
    wolniej-bezpieczniej. A dochodzą jeszcze atrakcje w postaci
    niezauważonych dziur.

    --
    Marcin


  • 103. Data: 2022-06-30 06:06:44
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 30.06.2022 o 01:05, Marcin Debowski pisze:

    > Tak samo działa jak u zapierdalających kierowców. Te 0.5-2 mm blachy to
    > dość iluzoryczna ochrona.


    Robi różnicę. Jak ostatnio miałem stłuczkę to nawet nie poczułem. Tą
    sama na motorze bym poczuł konkretnie.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 104. Data: 2022-06-30 06:08:17
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 30.06.2022 o 00:56, Marcin Debowski pisze:

    > Widziałem parę wypadków, gdzie ktoś ruszył natychmiast po zmianie
    > świateł, ale był jeszcze inny ktoś, kto właśnie zapierdalał ile się bo
    > chciał jeszcze zdąrzyć. Owszem, zwykle wyrywam pierwszy, ale nigdy, przy
    > braku widoczności skrzyżowania.

    U nas różnica między zielonymi jest spora i nie ma raczej możlowości
    żeby spotkali się jasnoczerwoni z jasnożółtymi - ktoś musi ostro ciąć na
    czerwonym.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 105. Data: 2022-06-30 06:16:44
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 30.06.2022 o 01:14, Marcin Debowski pisze:

    >>> A po co zakazywać tirów jak można zakazać zbliżania się np. na jeden
    >>> metr? Wtedy nie powinien się znaleźć w żadnym martwym punkcie.
    >>
    >> Jak nie, jak tak? Tam jest więcej martwego pola niż tego co widać. Żeby
    >> to chociaż teoretycznie działało należałoby jeszcze zakazać
    >> wyprzedzania/omijania czegokolwiek przez tiry.
    >
    > No to byłoby mniej tego pola, a skoro mniej to bezpieczniej.

    No więc trzeba założyć czujniki i będzie bezpiecznie. Mamy trzecią
    dekadę XXI wieku.

    > Poza tym,
    > na rowerze łatwiej się na boki gibnąć i coś może go/on zahaczyć. Robert
    > zmienił front i teraz troszczy się o mnienie,

    Ziobro zaskocznenia. Od początku było widać, że mu żyłka pęka, że on ma
    bana na metr od rowerzysty a rowerzysta może się przeciskać koło niego.

    > ale ja tam wolałbym nie
    > zgadywać, czy gdzieś pod maską lub pod naczepą coś mi nie siedzi.

    Lusterka, kamery...

    >>> No a tak byś nie mógł, jakby nie było wystarczająco luzu.
    >>
    >> Dla mnie było wystarczająco. Dla Roberta powinienem mieć po metr z
    >> każdej strony plus 60cm szerokości własnej - wychodzi że cały pas
    >> potrzebuję na rower a i na zwykłej ścieżce się dwa rowery nie miną:P
    >
    > Nie wiem czy metr z każdej, ale jakiś luz jest siłą rzeczy potrzebny.
    > Apropos zależności od predkości to przy rowerach łatwiej się w sumie
    > gibnąć przy mniejszej, w tym podczas ruszania, więc nie dokońca,
    > wolniej-bezpieczniej.

    Bezpieczniej tyle, że w razie czego skoczy się obcierką. Rowerzysta nie
    jest w stanie zagrozić kierowcy stojącemu w korku - no chyba że weźmie
    nóż albo granat;)

    > A dochodzą jeszcze atrakcje w postaci
    > niezauważonych dziur.

    Trudno.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 106. Data: 2022-06-30 07:04:02
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-06-30, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 30.06.2022 o 00:56, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Widziałem parę wypadków, gdzie ktoś ruszył natychmiast po zmianie
    >> świateł, ale był jeszcze inny ktoś, kto właśnie zapierdalał ile się bo
    >> chciał jeszcze zdąrzyć. Owszem, zwykle wyrywam pierwszy, ale nigdy, przy
    >> braku widoczności skrzyżowania.
    >
    > U nas różnica między zielonymi jest spora i nie ma raczej możlowości
    > żeby spotkali się jasnoczerwoni z jasnożółtymi - ktoś musi ostro ciąć na
    > czerwonym.

    Tzn. jest czerwone dla obu kierunkach naraz? Bo jak tylko żółte vs
    czerwone to nie chce mi się wierzyc, że ktoś na ogonie żółtego jeszcze
    nie śmignie. Tu to w ogóle, żółte potrafi być bardzo krótkie.

    Poza tym, nawet przy dłuższym czasie popierdalaczy się spotyka, albo
    jest jeszcze ktos na skrzyżowaniu. Jak się nie widzi to trzeba mieć
    z lekka nasrane, żeby ruszyć z kopyta w ciemno.

    --
    Marcin


  • 107. Data: 2022-06-30 07:12:33
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-06-30, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 30.06.2022 o 01:14, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>> A po co zakazywać tirów jak można zakazać zbliżania się np. na jeden
    >>>> metr? Wtedy nie powinien się znaleźć w żadnym martwym punkcie.
    >>>
    >>> Jak nie, jak tak? Tam jest więcej martwego pola niż tego co widać. Żeby
    >>> to chociaż teoretycznie działało należałoby jeszcze zakazać
    >>> wyprzedzania/omijania czegokolwiek przez tiry.
    >>
    >> No to byłoby mniej tego pola, a skoro mniej to bezpieczniej.
    >
    > No więc trzeba założyć czujniki i będzie bezpiecznie. Mamy trzecią
    > dekadę XXI wieku.

    <JF mode on>
    A jak się czujnik popsuje?
    I czy się na pewno da taki czujnik łatwo zrobić co by nie dawał
    fałszywych alarmów?
    <JF mode off>

    >> Poza tym,
    >> na rowerze łatwiej się na boki gibnąć i coś może go/on zahaczyć. Robert
    >> zmienił front i teraz troszczy się o mnienie,
    >
    > Ziobro zaskocznenia. Od początku było widać, że mu żyłka pęka, że on ma
    > bana na metr od rowerzysty a rowerzysta może się przeciskać koło niego.

    E, nie sądzę. Poza tym mówi, że sam jeździ.

    >> ale ja tam wolałbym nie
    >> zgadywać, czy gdzieś pod maską lub pod naczepą coś mi nie siedzi.
    >
    > Lusterka, kamery...

    No ale jeszcze ich nie ma, poza tym mogą się pobrudzić i w ogóle może
    być niewiele widać.

    >>>> No a tak byś nie mógł, jakby nie było wystarczająco luzu.
    >>>
    >>> Dla mnie było wystarczająco. Dla Roberta powinienem mieć po metr z
    >>> każdej strony plus 60cm szerokości własnej - wychodzi że cały pas
    >>> potrzebuję na rower a i na zwykłej ścieżce się dwa rowery nie miną:P
    >>
    >> Nie wiem czy metr z każdej, ale jakiś luz jest siłą rzeczy potrzebny.
    >> Apropos zależności od predkości to przy rowerach łatwiej się w sumie
    >> gibnąć przy mniejszej, w tym podczas ruszania, więc nie dokońca,
    >> wolniej-bezpieczniej.
    >
    > Bezpieczniej tyle, że w razie czego skoczy się obcierką. Rowerzysta nie
    > jest w stanie zagrozić kierowcy stojącemu w korku - no chyba że weźmie
    > nóż albo granat;)

    Ciepło jest, otwarte ono, gibnie się, a kierwonica bez gumowej rączki.
    no i oko może wybić :)

    >> A dochodzą jeszcze atrakcje w postaci
    >> niezauważonych dziur.
    >
    > Trudno.

    Ale chcemy bezpiecziej :)

    --
    Marcin


  • 108. Data: 2022-06-30 07:24:36
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-06-30, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 30.06.2022 o 01:05, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Tak samo działa jak u zapierdalających kierowców. Te 0.5-2 mm blachy to
    >> dość iluzoryczna ochrona.
    >
    >
    > Robi różnicę. Jak ostatnio miałem stłuczkę to nawet nie poczułem. Tą
    > sama na motorze bym poczuł konkretnie.

    A popierdalałeś? Bo tak mi się wydaje, że bardziej robi przy zdarzeniach
    niekoniecznie z powodu głupoty motocyklistów, a takiej zwykłej
    statystycznej. Jak już ktoś szaleje to żadna różnica. Jedyny (odpukać)
    wypadek, który miałem wynikał z czyjegoś błędu i faktycznie mnie bolało
    bardziej, ale żeby go uniknąć to musiałbym nie jeździć.

    --
    Marcin


  • 109. Data: 2022-06-30 13:41:41
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.06.2022 o 07:24, Marcin Debowski pisze:

    >>> Tak samo działa jak u zapierdalających kierowców. Te 0.5-2 mm blachy to
    >>> dość iluzoryczna ochrona. >> Robi różnicę. Jak ostatnio miałem stłuczkę to nawet
    nie poczułem. Tą
    >> sama na motorze bym poczuł konkretnie.
    > A popierdalałeś? Bo tak mi się wydaje, że bardziej robi przy zdarzeniach
    > niekoniecznie z powodu głupoty motocyklistów, a takiej zwykłej
    > statystycznej. Jak już ktoś szaleje to żadna różnica. Jedyny (odpukać)
    > wypadek, który miałem wynikał z czyjegoś błędu i faktycznie mnie bolało
    > bardziej, ale żeby go uniknąć to musiałbym nie jeździć.
    >
    Jeżdżąc ostrożnie możesz jedynie zmniejszyć prawdopodobieństwo zdarzenia
    drogowego. Uniknąć się nie da. Natomiast mniejsza prędkość może
    zmniejszyć skutki Twojego, bądź innej osoby błędu.

    --
    Robert Tomasik


  • 110. Data: 2022-06-30 13:44:08
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 29.06.2022 o 21:24, Shrek pisze:
    >>
    >> Ja pisze o bezpieczeństwie ogólnie.
    >
    > Nie - piszesz o własnej wygodzie próbując to uzasadnić bezpieczeństwem
    > rowerzystów. Ustawodawca stwierdził, że rowerzysta ma dbać w tym
    > zakresie o własną dupę we własnym zakresie. Ciebie boli to że "ma
    > lepiej" a nie jego bezpieczeństwo. Jakbyś nazywał rzeczy po imieniu to
    > łatwiej by się dyskutowało;)

    Ty, to lepiej wiesz, co myślę, niż ja. A głosy podpowiadające Ci, co ja
    myślę już słyszysz?

    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1