eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo a medycyna (pilne)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2002-04-01 10:40:24
    Temat: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "Beata" <b...@b...wroc.pl>

    Witam.
    Jestem pierwszy raz na tej grupie.
    Prawo interesuje mnie o tyle, o ile ma związek z medycyną.
    Zaczęłam już letnią sesję egzaminacyjną i czeka mnie właśnie egzamin z
    medycyny sądowej.
    Pytania egzaminacyjne, w których proszę o oświecenie mnie dotyczą
    dochodzenia spornego ojcostwa.

    1. Jak wygląda (w skrócie) przebieg takiej rozprawy sądowej i kto płaci za
    badania, mające potwierdzić lub wykluczyć ojcostwo?
    2. Jakie są możliwości obrony niesłusznie pozwanego mężczyzny przed pozwem o
    ustalenie ojcostwa w świetle przepisów prawa?
    3. Co to za linia obrony "plurium concubencium"?
    4. Jaki jest obecnie stan prawny w odniesieniu do do chorób wenerycznych i
    AIDS? ... mam jakieś niezbyt świeże materiały na ten temat, znalazłam też
    art. 161 KK... czy coś jeszcze tyczy tematu?


    Sprawa jest dość pilna. Dzięki za pomoc. Medyczka.
    Beata


  • 2. Data: 2002-04-01 11:46:33
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl>

    On Mon, 1 Apr 2002, Beata wrote:

    > 1. Jak wygląda (w skrócie) przebieg takiej rozprawy sądowej i kto płaci za
    > badania, mające potwierdzić lub wykluczyć ojcostwo?

    Polecam art. 80-84 KRO. Koszty dowodów ponosi zwykle strona której
    powództwo oddalono.

    > 2. Jakie są możliwości obrony niesłusznie pozwanego mężczyzny przed pozwem o
    > ustalenie ojcostwa w świetle przepisów prawa?

    Wykazać że się nie obcowało z matką między 300 a 180 dniami przed
    urodzeniem dziecka.

    > 3. Co to za linia obrony "plurium concubencium"?

    Concubentium. Zarzut współżycia w krytycznym okresie z wieloma
    mężczyznami. Oczywiście jest brany pod uwagę tylko jeśli szanse że ci inni
    są ojcami są nie mniej prawdopodobne.

    > 4. Jaki jest obecnie stan prawny w odniesieniu do do chorób wenerycznych i
    > AIDS? ... mam jakieś niezbyt świeże materiały na ten temat, znalazłam też
    > art. 161 KK... czy coś jeszcze tyczy tematu?

    A o co chodzi? art. 161 KK to przecież odpowiedzialność karna, a
    penalizowane zachowanie nie musi dotyczyć stosunku w wyniku którego doszło
    do zapłodnienia.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)


  • 3. Data: 2002-04-01 12:27:20
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "Beata" <b...@b...wroc.pl>


    Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.44.0204011342030.1286-100000@localho
    st...
    > > 2. Jakie są możliwości obrony niesłusznie pozwanego mężczyzny przed
    pozwem o
    > > ustalenie ojcostwa w świetle przepisów prawa?
    >
    > Wykazać że się nie obcowało z matką między 300 a 180 dniami przed
    urodzeniem dziecka.

    To jasne, podobnie jak wykazanie niezdolności do odbycia stosunku płciowego
    (np. z przyczyn anatomicznych), czy wykazanie bezpłodności albo alibi. Ale
    czy niesłusznie pozwany może rościć sobie pretensje do odszkodowania za
    "włóczenie go po sądach" jeśli udowodni np. swoją niezdolność do
    spółkowania?
    Wiem, że w świetle polskiego prawa jednorazowo kobieta może pozwać tylko
    jednego mężczyznę, ewentualnie drugi będzie miał status świadka (i może z
    czasem okazać się pozwanym). Jeśli pierwotnie pozwany się wybroni a np. czy
    może oskarżać o pomówienie?

    > > 4. Jaki jest obecnie stan prawny w odniesieniu do do chorób wenerycznych
    i
    > > AIDS? ... mam jakieś niezbyt świeże materiały na ten temat, znalazłam
    też
    > > art. 161 KK... czy coś jeszcze tyczy tematu?
    >
    > A o co chodzi?

    Chodzi mi o to, czy utrzymane są w mocy:
    Dekret z 1946 roku o zwalczaniu chorób wenerycznych, mówiący między innymi
    o obowiązku poddania się leczeniu w przypadku choroby wenerycznej, o
    obowiązku rejestracji kontaktów, lub czy zakłady pracy moga odsunąć
    pracownika chorego wenerycznie np. od pracy w przedszkolu?
    W kwestii AIDS... Ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych mówi, że wszyscy mamy
    obowiązek na rządanie stosownych organów poddać się badaniom w kierunku
    chorób zakaźnych.... ale jak to się ma do AIDS? Czy mogę, podejrzewając
    realne zagrożenie nosicielstwa u mojego pacjenta, wykonać Mu testy w
    kierunku HIV, by chronić dobro wyższe, tj. zdrowie innych?
    Czy w imię tego samego dobra wyższego mogę złamać tajemnicę lekarską i
    poinformować o nosicielstwie partnerkę seksualną nosiciela wirusa HIV, jeśli
    On się nie kwapi?
    Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Beata


  • 4. Data: 2002-04-01 15:07:16
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl>

    On Mon, 1 Apr 2002, Beata wrote:

    > To jasne, podobnie jak wykazanie niezdolności do odbycia stosunku płciowego
    > (np. z przyczyn anatomicznych), czy wykazanie bezpłodności albo alibi. Ale
    > czy niesłusznie pozwany może rościć sobie pretensje do odszkodowania za
    > "włóczenie go po sądach" jeśli udowodni np. swoją niezdolność do
    > spółkowania?

    Odszkodowanie jako takie się nie należy, natomiast sąd powinien obciążyć
    kosztami stronę przeciwną (chyba żeby nie wiedziała o tej bezplodności).

    > Wiem, że w świetle polskiego prawa jednorazowo kobieta może pozwać tylko

    Może pozwać kilku, z tym że postępowania te będą toczyć się równolegle i
    odrębnie.

    > jednego mężczyznę, ewentualnie drugi będzie miał status świadka (i może z
    > czasem okazać się pozwanym). Jeśli pierwotnie pozwany się wybroni a np. czy
    > może oskarżać o pomówienie?

    Nie - ponieważ wyrok sądu oddalający roszczenie lub umarzający
    postępowanie uniemożliwia nadaniu treści zawartej w pozwie cech czynu
    przestępnego, a to przez niepodobieństwo aby miał on taki wpływ na opinię
    publiczną aby doprowadzić do poniżenia pozwanego.

    [reszta pytań dla znawców prawa medycznego]

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)


  • 5. Data: 2002-04-01 15:36:11
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "MAX" <max_kr(no-spam)@poczta.onet.pl>


    "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl> wrote in message
    news:Pine.LNX.4.44.0204011659030.1281-100000@localho
    st...
    > On Mon, 1 Apr 2002, Beata wrote:
    >
    > > To jasne, podobnie jak wykazanie niezdolności do odbycia stosunku
    płciowego
    > > (np. z przyczyn anatomicznych), czy wykazanie bezpłodności albo alibi.
    Ale
    > > czy niesłusznie pozwany może rościć sobie pretensje do odszkodowania za
    > > "włóczenie go po sądach" jeśli udowodni np. swoją niezdolność do
    > > spółkowania?
    >
    > Odszkodowanie jako takie się nie należy,

    Otóż nie - można dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

    >natomiast sąd powinien obciążyć
    > kosztami stronę przeciwną (chyba żeby nie wiedziała o tej bezplodności).

    Tego się nie bierze pod uwagę (tj. wiedzy o bezpłodności).

    > > Wiem, że w świetle polskiego prawa jednorazowo kobieta może pozwać tylko
    >
    > Może pozwać kilku, z tym że postępowania te będą toczyć się równolegle i
    > odrębnie.

    Nie prawda. Jedna kobieta może pozwać tylko *jednego* mężczyznę jako
    domniemanego ojca dziecka. Z istoty wynika bowiem, że dziecko może mieć
    tylko jednego biologicznego ojca i dlatego nie może toczyć się kilka
    równoległych postępowań. Dlatego można wytoczyć powództwo przeciw innemu
    mężczyźnie, jeżeli wobec pierwszego powództwo zostało oddalone lub pozew
    odrzucony.


    > > jednego mężczyznę, ewentualnie drugi będzie miał status świadka (i może
    z
    > > czasem okazać się pozwanym). Jeśli pierwotnie pozwany się wybroni a np.
    czy
    > > może oskarżać o pomówienie?
    >
    > Nie - ponieważ wyrok sądu oddalający roszczenie lub umarzający
    > postępowanie uniemożliwia nadaniu treści zawartej w pozwie cech czynu
    > przestępnego, a to przez niepodobieństwo aby miał on taki wpływ na opinię
    > publiczną aby doprowadzić do poniżenia pozwanego.

    Też nie prawda. NIe ma tutaj przeszkód, aby dochodzić odszkodowania na
    doznaną krzywdę - zależy jednak tu wszystko od okliczności.

    Co do odpowiedzialności karnej to się nie wypowiem, bo nie jestem karnistą.

    Pozdro
    MAX




  • 6. Data: 2002-04-01 17:39:37
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "Beata" <b...@b...wroc.pl>


    Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.44.0204011659030.1281-100000@localho
    st...
    > Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

    Dzięki wielkie za pomoc, zwłaszcza, że moje pytanie spotkało się z
    zainteresowaniem w taki dzień jak dziś... świąteczny. :-)))
    Pozdrawiam. Beata


  • 7. Data: 2002-04-01 17:48:56
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "Beata" <b...@b...wroc.pl>


    Użytkownik "MAX" <max_kr(no-spam)@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:a89um5$174$1@news.onet.pl...

    >>>>> Ale czy niesłusznie pozwany może rościć sobie pretensje do
    odszkodowania za
    > > >>> "włóczenie go po sądach" jeśli udowodni np. swoją niezdolność do
    spółkowania?

    > Otóż nie - można dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

    Rozumiem, że Kodeks Cywilny stoi tu po stronie niesłusznie pozwanego. :-)))

    > Dlatego można wytoczyć powództwo przeciw innemu mężczyźnie, jeżeli wobec
    pierwszego powództwo zostało oddalone lub pozew
    odrzucony.

    A kiedy Kobieta pozywa mężczyznę niesłusznie to koszty procesu spadają na
    Nią?
    Dodatkowo za pomówienie na mocy KC będzie wyskakiwać z kosztami?
    Ale numer! :-)))
    Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam. Beata


  • 8. Data: 2002-04-01 18:10:54
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "MAX" <max_kr(no-spam)@poczta.onet.pl>


    "Beata" <b...@b...wroc.pl> wrote in message
    news:a8a6fe$v6q$1@opat.biskupin.wroc.pl...

    > A kiedy Kobieta pozywa mężczyznę niesłusznie to koszty procesu spadają na
    > Nią?

    Dokładnie tak. Sąd może jednak inaczej postanowić w drodze wyjątku - 98-110
    KPC.

    > Dodatkowo za pomówienie na mocy KC będzie wyskakiwać z kosztami?

    Troszkę inaczej. Koszty procesu, a więc opłaty poniesione na adwokata oraz
    koszty sądowe strony przeciwnej (a więc tej, która wygrała) będzie musiała
    zwrócić.

    A czym innym jest odpowiedzialność odszkodowawcza za pomówienie.


    Pozdro
    MAX



  • 9. Data: 2002-04-02 07:21:04
    Temat: Re: Prawo a medycyna (pilne)
    Od: "Beata" <b...@b...wroc.pl>


    Użytkownik "MAX" <max_kr(no-spam)@poczta.onet.pl> napisał >
    > "Beata" <b...@b...wroc.pl> wrote in message
    > news:a8a6fe$v6q$1@opat.biskupin.wroc.pl...

    > Pozdro
    > MAX

    Dziękuję i również pozdrawiam. Beata

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1