W skrócie: poczta na czas nie doręczyła wypowiedzenia umowy OC do Link4 w
zwiazku z czym przedłużono ją z automatu na rok. Nie wiedząc o tym, zostałem
klientem Aviva. Link po kilku tygodniach mnie poinformował o braku zapłaty za
polisę i wtedy dowiedziałem się o problemie. Konsultant powiedział, że mogę
jeszcze tę umowę rozwiązać w ciągu 30 dni wysyłając do nich: kopię nowego oc z
Avivą, kolejne wypowiedzenie umowy. Dokumenty te otrzymali i mieli w ciągu paru
dni wysłać potwierdzenie wypowiedzenia + koszt polisy za 1 miesiąc. Dokumentów
tych albo nie wysłali, albo nie dotarły, ja o sprawie kilkunastu złotych za ten
1 miesiąc zapomniałem. Po 2 latach odezwała się firm windykacyjna Presco, a dziś
otrzymałem wyrok i słoną sumę do zapłaty. Odwoływać się czy przełknąć gorycz
porażki? Suma nie mała bo blisko 1600 zł do zapłacenia, a Link4 miał mnie obciąć
o jakieś 50-60 zł o ile pamiętam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry