-
1. Data: 2009-02-14 12:09:59
Temat: Licencja na oprogramowanie a wyłączna jurysdykcja trybunału arbitrażowego Austrii
Od: Czarek <...@...pl>
Witajcie,
chciałem zainstalować pewien program w wersji edukacyjnej, jednak
zaniepokoił mnie paragraf licencji stwierdzający że:
"Niniejsza Umowa jest sporządzona zgodnie z prawem Austrii. Jakiekolwiek
spory wynikające z tej Umowy, włączając w to spory dotyczące jej
ważności, interpretacji lub wygaśnięcia Umowy, mogą być wyłącznie i
ostatecznie rozstrzygane jedynie przez trybunał arbitrażowy utworzony
przy Międzynarodowym Centrum Arbitrażowym Austriackiej Federalnej Izby
Gospodarczej w Wiedniu, zgodnie z jego własnymi zasadami prowadzenia
postępowania. Miejscem, w którym zostanie przeprowadzona procedura,
będzie Wiedeń, a Ty niniejszym poddajesz się jurysdykcji tego trybunału."
Czy zapis ten jest prawnie dla mnie wiążący? Czy ryzykuję godząc
akceptując warunki licencji w tej formie?
Pozdrawiam
Czarek
-
2. Data: 2009-02-15 19:36:59
Temat: Re: Licencja na oprogramowanie a wyłączna jurysdykcja trybunału arbitrażowego Austrii
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Czarek" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:gn6cao$5ak$1@news.onet.pl...
> Witajcie,
> chciałem zainstalować pewien program w wersji edukacyjnej, jednak
> zaniepokoił mnie paragraf licencji stwierdzający że:
> "Niniejsza Umowa jest sporządzona zgodnie z prawem Austrii. Jakiekolwiek
> spory wynikające z tej Umowy, włączając w to spory dotyczące jej
> ważności, interpretacji lub wygaśnięcia Umowy, mogą być wyłącznie i
> ostatecznie rozstrzygane jedynie przez trybunał arbitrażowy utworzony
> przy Międzynarodowym Centrum Arbitrażowym Austriackiej Federalnej Izby
> Gospodarczej w Wiedniu, zgodnie z jego własnymi zasadami prowadzenia
> postępowania. Miejscem, w którym zostanie przeprowadzona procedura,
> będzie Wiedeń, a Ty niniejszym poddajesz się jurysdykcji tego trybunału."
> Czy zapis ten jest prawnie dla mnie wiążący? Czy ryzykuję godząc
> akceptując warunki licencji w tej formie?
Moim zdaniem taki zapis świadczy o zamiarze kręcenia i oszukiwania przede
wszystkim. Przy okazji przy takim zapisie, to autor pozbawia się możliwości
dochodzenia swoich praw w Polsce. Bo wyłączył jurysdykcje polskich sądów, a
austriackie generalnie w Polsce jej i tak nie mają. Dla ewentualnych
postępowań karnych ta wzmianka nie ma moim zdaniem żadnego znaczenia
praktycznego.