Witam

Prosze o pomoc w sprawie leasingu w EFL. Zerwali ze mną umowę i zabrali
samochód. (niezapłacona dw czynsze) teraz chcą żebym zapłacił im za
pozostałe czynsze a jest tego sporo, koszty windykacyjne 20%. Fakt że tak
było w umowie ale czy nie da sie z nimi w sądzie jakoś wygrać? chociażby
troche zmniejszyć to co chcą. Poza tym rozliczenie przysłali mi dopiero po
15 miesiącach od momentu zabrania samochodu. nie dali żadnej informacji
kiedy samochód sprzedali. naliczyli odsetki. ja pisałem im pisma zeby mi
wyliczyli naleznosc a oni przez te 15 miesiecy nic.
Prosze o informacje czy da sie to jakos rozwiazac?


Pozdrawiam
Wojtek W.

do góry

dodam ze umowa byla zawarta w 2002 roku a zerwana po roku
Użytkownik "Eko" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d191bn$1ij$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Prosze o pomoc w sprawie leasingu w EFL. Zerwali ze mną umowę i zabrali
> samochód. (niezapłacona dw czynsze) teraz chcą żebym zapłacił im za
> pozostałe czynsze a jest tego sporo, koszty windykacyjne 20%. Fakt że tak
> było w umowie ale czy nie da sie z nimi w sądzie jakoś wygrać? chociażby
> troche zmniejszyć to co chcą. Poza tym rozliczenie przysłali mi dopiero po
> 15 miesiącach od momentu zabrania samochodu. nie dali żadnej informacji
> kiedy samochód sprzedali. naliczyli odsetki. ja pisałem im pisma zeby mi
> wyliczyli naleznosc a oni przez te 15 miesiecy nic.
> Prosze o informacje czy da sie to jakos rozwiazac?
>
>
> Pozdrawiam
> Wojtek W.
>

do góry

<k...@w...pl> napisal(a):
> Witam
>
> Prosze o pomoc w sprawie leasingu w EFL. Zerwali ze mną umowę i zabrali
> samochód. (niezapłacona dw czynsze) teraz chcą żebym zapłacił im za
> pozostałe czynsze a jest tego sporo, koszty windykacyjne 20%. Fakt że tak
> było w umowie ale czy nie da sie z nimi w sądzie jakoś wygrać? chociażby
> troche zmniejszyć to co chcą. Poza tym rozliczenie przysłali mi dopiero po
> 15 miesiącach od momentu zabrania samochodu. nie dali żadnej informacji
> kiedy samochód sprzedali. naliczyli odsetki. ja pisałem im pisma zeby mi
> wyliczyli naleznosc a oni przez te 15 miesiecy nic.
> Prosze o informacje czy da sie to jakos rozwiazac?

Można walczyć jedynie o odsetki. Sam się w umowie zgodziłeś na te
zapisy. Zgodziłeś się tez jak życie znam na kupę jeszcze lepszych
zapisów (np. ten o tym, że jak dealer im nie dostarczy w miesiąc
samochodu, to przepada Ci pierwsza wpłata i rozwiązują umowę :).
--
Samotnik

do góry

Użytkownik Samotnik napisał:
> <k...@w...pl> napisal(a):
>
>>Witam
>>
>> Prosze o pomoc w sprawie leasingu w EFL. Zerwali ze mną umowę i zabrali
>>samochód. (niezapłacona dw czynsze) teraz chcą żebym zapłacił im za
>>pozostałe czynsze a jest tego sporo, koszty windykacyjne 20%. Fakt że tak
>>było w umowie ale czy nie da sie z nimi w sądzie jakoś wygrać? chociażby
>>troche zmniejszyć to co chcą. Poza tym rozliczenie przysłali mi dopiero po
>>15 miesiącach od momentu zabrania samochodu. nie dali żadnej informacji
>>kiedy samochód sprzedali. naliczyli odsetki. ja pisałem im pisma zeby mi
>>wyliczyli naleznosc a oni przez te 15 miesiecy nic.
>>Prosze o informacje czy da sie to jakos rozwiazac?
>
>
> Można walczyć jedynie o odsetki. Sam się w umowie zgodziłeś na te
> zapisy. Zgodziłeś się tez jak życie znam na kupę jeszcze lepszych
> zapisów (np. ten o tym, że jak dealer im nie dostarczy w miesiąc
> samochodu, to przepada Ci pierwsza wpłata i rozwiązują umowę :).

Nie do końc.

Podobną sytuację miał znajomy - dodatkowo chcieli dopłaty za
"nadmierne zużycie".
Przegrali wszystko.
Słynny Bank Gdański Leasing - w skrócie BG Leasing. :)

Pozdrawiam
--
spp

ps.

Raty musiał zapłacić, ale bez odsetek.

do góry

<s...@o...pl> napisal(a):
>>> Prosze o pomoc w sprawie leasingu w EFL. Zerwali ze mną umowę i zabrali
>>>samochód. (niezapłacona dw czynsze) teraz chcą żebym zapłacił im za
>>>pozostałe czynsze a jest tego sporo, koszty windykacyjne 20%. Fakt że tak
>>>było w umowie ale czy nie da sie z nimi w sądzie jakoś wygrać? chociażby
>>>troche zmniejszyć to co chcą. Poza tym rozliczenie przysłali mi dopiero po
>>>15 miesiącach od momentu zabrania samochodu. nie dali żadnej informacji
>>>kiedy samochód sprzedali. naliczyli odsetki. ja pisałem im pisma zeby mi
>>>wyliczyli naleznosc a oni przez te 15 miesiecy nic.
>>>Prosze o informacje czy da sie to jakos rozwiazac?
>>
>>
>> Można walczyć jedynie o odsetki. Sam się w umowie zgodziłeś na te
>> zapisy. Zgodziłeś się tez jak życie znam na kupę jeszcze lepszych
>> zapisów (np. ten o tym, że jak dealer im nie dostarczy w miesiąc
>> samochodu, to przepada Ci pierwsza wpłata i rozwiązują umowę :).
>
> Nie do końc.
>
> Podobną sytuację miał znajomy - dodatkowo chcieli dopłaty za
> "nadmierne zużycie".
> Przegrali wszystko.

A dlaczego przegrali? Opłaty były umówione? To grupa o prawie, tutaj
trzeba konkretnie co i jak się działo, a nie hasłami. Klimaty typu
"szwagier słyszał, że jego fumfel ma fumfla, który..." to raczej do piwa... :)
--
Samotnik

do góry

Użytkownik Samotnik napisał:

> A dlaczego przegrali? Opłaty były umówione? To grupa o prawie, tutaj
> trzeba konkretnie co i jak się działo, a nie hasłami. Klimaty typu
> "szwagier słyszał, że jego fumfel ma fumfla, który..." to raczej do piwa... :)

OIDP Sąd uznał zwłokę w przesłaniu ostatecznego rozliczenia (tam
było ok. 2 lat) za próbę wyłudzenia ze strony Syndyka - rozliczenie
winno nastąpić w "rozsądnym" terminie.
Nie pytaj mnie, co Sąd miał na myśli mówiąc rozsądny termin - może
użył innego sformułowania, ale to legło u podstaw wyroku.

Dodatkowo:
Trzyletni samochód o wartości początkowej ok. 100.000 zł został
sprzedany za 4.000 zł, między danymi z protokołu odbioru a badaniem
technicznyw występowała róznica 7 dni i 10.000 km przebiegu, usterki
niewymienione w protokole. Klient po tak długim okresie nie mógł się
ustosunkować w żaden sposób do tego badania - Sąd roszczenie oddalił.

Syndyk nie odwołał się.

Pozdrawiam
--
spp

do góry

Czyli generalnie mogę próbować walczyć z nimi podpierając się faktem, że
rozliczenie przysłali 15 miesięcy po rowiązaniu umowy?
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d195to$joa$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Samotnik napisał:
>
> > A dlaczego przegrali? Opłaty były umówione? To grupa o prawie, tutaj
> > trzeba konkretnie co i jak się działo, a nie hasłami. Klimaty typu
> > "szwagier słyszał, że jego fumfel ma fumfla, który..." to raczej do
piwa... :)
>
> OIDP Sąd uznał zwłokę w przesłaniu ostatecznego rozliczenia (tam
> było ok. 2 lat) za próbę wyłudzenia ze strony Syndyka - rozliczenie
> winno nastąpić w "rozsądnym" terminie.
> Nie pytaj mnie, co Sąd miał na myśli mówiąc rozsądny termin - może
> użył innego sformułowania, ale to legło u podstaw wyroku.
>
> Dodatkowo:
> Trzyletni samochód o wartości początkowej ok. 100.000 zł został
> sprzedany za 4.000 zł, między danymi z protokołu odbioru a badaniem
> technicznyw występowała róznica 7 dni i 10.000 km przebiegu, usterki
> niewymienione w protokole. Klient po tak długim okresie nie mógł się
> ustosunkować w żaden sposób do tego badania - Sąd roszczenie oddalił.
>
> Syndyk nie odwołał się.
>
> Pozdrawiam
> --
> spp

do góry

Użytkownik eko napisał:
> Czyli generalnie mogę próbować walczyć z nimi podpierając się faktem, że
> rozliczenie przysłali 15 miesięcy po rowiązaniu umowy?

Próbować zawsze trzeba.

Ciekawe, jak wytłumaczą tak dużą zwłokę w ostatecznym rozliczeniu.

Pozdrawiam

--
spp

do góry

a pod jaki przepis prawny podchodzi to że tak długo zwlekali, i dlaczego
akurat to sąd może wykorzystać przeciwo EFL?
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d1bnpg$76h$1@news.onet.pl...
> Użytkownik eko napisał:
> > Czyli generalnie mogę próbować walczyć z nimi podpierając się faktem, że
> > rozliczenie przysłali 15 miesięcy po rowiązaniu umowy?
>
> Próbować zawsze trzeba.
>
> Ciekawe, jak wytłumaczą tak dużą zwłokę w ostatecznym rozliczeniu.
>
> Pozdrawiam
>
> --
> spp

do góry

Użytkownik eko napisał:
> a pod jaki przepis prawny podchodzi to że tak długo zwlekali, i dlaczego
> akurat to sąd może wykorzystać przeciwo EFL?

Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia.
Gorzej, nie mam kontaktu z osobą, która to przeszła.
Pamiętam jednak, że w tamtym przypadku raty musiała spłacić, ominęły
ją tylko odsetki (no i to zmniejszenie wartośi).

--
spp

do góry