On Tue, 5 Jul 2022 21:40:01 +0200, Liwiusz wrote:
> W dniu 2022-07-05 o 21:32, Robert Tomasik pisze:
>> Stwierdza się śmierć mózgową, ale to powoduje, że odłącza się od
>> aparatury wspomagającej. niektóre osoby żyją dalej i nikt ich nie
>> "zabija". Zresztą średnio się na tym znam. W każdym razie śmierć, to nie
>> jest jakaś chwila 0/1 i do tego zmierzam, a nie do ustalania, która data
>> / godzina jest lepsza.
>
> No a ja właśnie o tym, że śmierć jest 0/1, i nie można być półżywym, z
> wyjątkiem potocznego znaczenia tego zwrotu.

Serce bije, a mozg juz nie - zywy calkiem?


A pomysl jeszcze o hibernacji. Zamrozi sie ktos, liczac, ze go za 100
lat odmrozą, i co - zywy, martwy?

J.

do góry

W dniu 2022-07-06 o 10:25, J.F pisze:
> On Tue, 5 Jul 2022 21:40:01 +0200, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2022-07-05 o 21:32, Robert Tomasik pisze:
>>> Stwierdza się śmierć mózgową, ale to powoduje, że odłącza się od
>>> aparatury wspomagającej. niektóre osoby żyją dalej i nikt ich nie
>>> "zabija". Zresztą średnio się na tym znam. W każdym razie śmierć, to nie
>>> jest jakaś chwila 0/1 i do tego zmierzam, a nie do ustalania, która data
>>> / godzina jest lepsza.
>>
>> No a ja właśnie o tym, że śmierć jest 0/1, i nie można być półżywym, z
>> wyjątkiem potocznego znaczenia tego zwrotu.
>
> Serce bije, a mozg juz nie - zywy calkiem?
>
>
> A pomysl jeszcze o hibernacji. Zamrozi sie ktos, liczac, ze go za 100
> lat odmrozą, i co - zywy, martwy?

Albo żywy, albo martwy, nic naraz.

"W 1786 roku, kiedy żona doktora zachorowała, Luigi przygotował jej na
wzmocnienie udka żabie duszone w tłuszczu. W tym celu oddzielił od
tułowia udka z niewielką częścią grzbietu i ściągnął z nich skórę.
Odsłonił przy tym nerwy połączone z niewielką częścią kręgosłupa. Rzecz
działa się w laboratorium. Asystenci wytwarzali w tym czasie na drugim
końcu stołu długie iskry za pomocą maszyny elektrostatycznej. Nagle
rozległ się krzyk: "Przecież żaba żyje!" Wyjaśnieniem było to, iż
Galvani dotknął nerwów preparowanej żaby, trzymając jednocześnie ostrze,
był więc również połączony z nerwami. Przypadek sprawił, że w tej samej
chwili jeden z asystentów obrócił maszynę elektrostatyczną i wytworzył
długą iskrę. W tym momencie "wszystkie mięśnie na przegubach żaby
skurczyły się kilkakrotnie w taki sposób, jak gdyby działały na nie
silne skurcze" - napisał o tym Galvani."

--
Liwiusz

do góry

W dniu 06.07.2022 o 10:25, J.F pisze:

>> No a ja właśnie o tym, że śmierć jest 0/1, i nie można być półżywym, z
>> wyjątkiem potocznego znaczenia tego zwrotu.
>
> Serce bije, a mozg juz nie - zywy calkiem?

Jak nastąpiła śmierć mózgu to martwy całkiem.

> A pomysl jeszcze o hibernacji. Zamrozi sie ktos, liczac, ze go za 100
> lat odmrozą, i co - zywy, martwy?

Na razie nie wpadli na to jak zamorozić, żeby nie zniszczyć komórek przy
zamarzaniu wody. Niweykluczone że w przyszłości będą w stanie
"odtworzyć" człowieka na podstawie DNA. I co - wtedy prawie nie ma
martwych, bo wystarczy włos albo paznokieć (pomijając że klon to
niekoniecznie ten sam obywatel).

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 06.07.2022 o 10:20, J.F pisze:

> Hm, serce chyba bije samodzielnie.
> Nerwy do niego nie dochodza, a moze i jakies dochodzą, ale mozna
> odciac przy transplantacji.
>
> Hm .. to skad ten ból w piersi przy zawale?

A czemu miałoby go nie być? Przynajmniej dopóki jesteś przytomny?
Okolica unerwiona, i mózg nawet normalnie chyba steruje pracą serca
(przyspieszone tętno w czasie stresu - chyba za szybko na hormony). A że
serce potrafi pracować w offline to inna sprawa.




--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2022-07-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 05 Jul 2022 22:49:36 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2022-07-05, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>>> Stwierdza się śmierć mózgową, ale to powoduje, że odłącza się od
>>> aparatury wspomagającej. niektóre osoby żyją dalej i nikt ich nie
>>> "zabija". Zresztą średnio się na tym znam. W każdym razie śmierć, to nie
>>
>> Wydaje się, że mylisz stan wegetatywny ze śmiercią mózgową. Jak masz
>> śmierć mózgową to po odłączeniu od aparatury taka osoba nie będzie nigdy
>> samodzielnie oddychała czy biło jej serce.
>
> Hm, serce chyba bije samodzielnie.

Chyba faktycznie, ale oddychanie już nie.

--
Marcin

do góry

On Wed, 6 Jul 2022 10:59:16 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 06.07.2022 o 10:25, J.F pisze:
>>> No a ja właśnie o tym, że śmierć jest 0/1, i nie można być półżywym, z
>>> wyjątkiem potocznego znaczenia tego zwrotu.
>>
>> Serce bije, a mozg juz nie - zywy calkiem?
>
> Jak nastąpiła śmierć mózgu to martwy całkiem.
>
>> A pomysl jeszcze o hibernacji. Zamrozi sie ktos, liczac, ze go za 100
>> lat odmrozą, i co - zywy, martwy?
>
> Na razie nie wpadli na to jak zamorozić, żeby nie zniszczyć komórek przy
> zamarzaniu wody.

Ale o tym sie dowiesz po rozmrozeniu :-)

Ale przeciez zamraza sie nasienie, cos mi chodzi po glowie, ze
zamrozono jakies zwierzeta ... żaby?

Jest tez hibernacja naturalna, np. wlasnie żab przez zimę.

> Niweykluczone że w przyszłości będą w stanie
> "odtworzyć" człowieka na podstawie DNA. I co - wtedy prawie nie ma
> martwych, bo wystarczy włos albo paznokieć (pomijając że klon to
> niekoniecznie ten sam obywatel).

A czy w ogole obywatel ? :-)

J.

do góry

W dniu 2022-07-06 o 11:23, J.F pisze:
>> Na razie nie wpadli na to jak zamorozić, żeby nie zniszczyć komórek przy
>> zamarzaniu wody.
> Ale o tym sie dowiesz po rozmrozeniu:-)
>
> Ale przeciez zamraza sie nasienie, cos mi chodzi po glowie, ze
> zamrozono jakies zwierzeta ... żaby?
>
> Jest tez hibernacja naturalna, np. wlasnie żab przez zimę.

Zamraża się żywych ludzi.

Oczywiście jest teoerytycznie szansa na to, że za 1000 lat możemy wziąć
nieboszczyka i go wskrzesić. Albo zgrać czyjś mózg na dyskietkę i wgrać
do zupełnie innego ciała. Wówczas trzeba będzie przedefiniować pojęcie
"żywości", ale w chwili obecnej trup to trup. 0/1.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 06.07.2022 o 11:23, J.F pisze:

>> Na razie nie wpadli na to jak zamorozić, żeby nie zniszczyć komórek przy
>> zamarzaniu wody.
>
> Ale o tym sie dowiesz po rozmrozeniu :-)

Tak jak pisałem - o tym czy do "wskrzeszenia" wystarczy "obcinek" od
paznokcia też dowiesz się w przysłości:P

> Ale przeciez zamraza sie nasienie, cos mi chodzi po glowie, ze
> zamrozono jakies zwierzeta ... żaby?

Nasienie nie ma mózgu.

> Jest tez hibernacja naturalna, np. wlasnie żab przez zimę.

Ale chyba nie do ujemnych temperatór.

>> Niweykluczone że w przyszłości będą w stanie
>> "odtworzyć" człowieka na podstawie DNA. I co - wtedy prawie nie ma
>> martwych, bo wystarczy włos albo paznokieć (pomijając że klon to
>> niekoniecznie ten sam obywatel).
>
> A czy w ogole obywatel ? :-)

I jakiego państwa?


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 06.07.2022 o 11:03, Marcin Debowski pisze:

>> Hm, serce chyba bije samodzielnie.
>
> Chyba faktycznie, ale oddychanie już nie.

Tak bym obstawiał. Choć na kursach... uczą że jak nie oddycha to tętna
już nie ma sensu sprawdzać tylko pompować - chyba że coś pochrzaniłem.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 2022-07-06 o 11:52, Shrek pisze:
> W dniu 06.07.2022 o 11:23, J.F pisze:
>
>>> Na razie nie wpadli na to jak zamorozić, żeby nie zniszczyć komórek przy
>>> zamarzaniu wody.
>>
>> Ale o tym sie dowiesz po rozmrozeniu :-)
>
> Tak jak pisałem - o tym czy do "wskrzeszenia" wystarczy "obcinek" od
> paznokcia też dowiesz się w przysłości:P

To już nie będzie wskrzeszenie, tylko "alternatywna produkcja"

--
Liwiusz

do góry