eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy Sony może?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2010-10-27 22:35:43
    Temat: Czy Sony może?
    Od: Koziołek <d...@X...pl>

    Zakazać (na YT) rozpowszechniania filmu? Opublikowała go firma - jego autor.
    Jest to klip do piosenki polskiego artysty. A zamiast teledysku wyświetla
    się tekst:
    "Ten film wideo zawiera treść od partnera Sony Music Entertainment, który
    zablokował go w Twoim kraju na mocy praw autorskich."
    Choć nie ma to większego znaczenia: autor klipu to Grupa 13, a wykonawcą
    jest niejaki Robert M.

    http://www.youtube.com/watch?v=BGE0XtnMaHk&feature=r
    elated

    W tym momencie - 28 października, godzina 0:33 - wszelkie SOA#1 witam
    staropolskim fak ;)

    Z harcerskim pozdrowieniem,

    Koziołek
    --
    http://www.przepraszamzacrossposta.blox.pl


  • 2. Data: 2010-10-27 23:05:30
    Temat: Re: Czy Sony może?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 28.10.2010 00:35, Koziołek pisze:
    > Zakazać (na YT) rozpowszechniania filmu? Opublikowała go firma - jego
    > autor. Jest to klip do piosenki polskiego artysty. A zamiast teledysku
    > wyświetla się tekst:
    > "Ten film wideo zawiera treść od partnera Sony Music Entertainment,
    > który zablokował go w Twoim kraju na mocy praw autorskich."
    > Choć nie ma to większego znaczenia: autor klipu to Grupa 13, a wykonawcą
    > jest niejaki Robert M.
    >
    > http://www.youtube.com/watch?v=BGE0XtnMaHk&feature=r
    elated
    >
    > W tym momencie - 28 października, godzina 0:33 - wszelkie SOA#1 witam
    > staropolskim fak ;)

    jutuba ma odruch "psa Pawłowa" - wystarczy, że których z tych wielkich
    złodziejskich*) drani warknie, a oni już blokują.

    Złodziejskich, bo (1) doją artystów i (2) rżną słuchających.

    Kiedyś kupiłem sobie w EMPiK-u płytę wydaną przez właśnie sony-złodziei.
    I co? Tak "zabezpieczona", że w komputerze nie chciała mi się odtwarzać,
    choć rzekomo (wg. opisów na płycie) było to CD Audio. Jak do nich
    zadzwoniłem, to bezczelnie zaproponowali mi, żebym sobie kupił
    "normalny" odtwarzacz (najlepiej ich produkcji, żeby mieć pewność, że
    zadziała z tą płytą).

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1