eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo dla biznesu › Śmierć dłużnika a postępowanie upadłościowe

Śmierć dłużnika a postępowanie upadłościowe

2017-12-07 00:30

Śmierć dłużnika a postępowanie upadłościowe

Postępowanie upadłościowe a śmierć dłużnika © kucherav - Fotolia.com

Zgodnie z art. 922 § 1 Kodeku cywilnego prawa i obowiązki majątkowe zmarłego, za wyjątkiem praw i obowiązków ściśle związanych z jego osobą, przechodzą z chwilą jego śmierci na spadkobierców. Wobec tego śmierć osoby, której przysługuje jakieś określone prawo, co do zasady, nie wpływa na dalsze trwanie tego prawa, a wyłącznie na zmianę jego podmiotu. Podobnie śmierć uczestnika postępowania cywilnego z reguły nie wpływa na byt samego postępowania, bowiem zostaje ono zawieszone, a spadkobiercy zmarłej strony postępowania mogą do niego wstąpić, co skutkuje jego ponownym podjęciem.

Przeczytaj także: Nierówne zasady odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki

W przypadku postępowania upadłościowego regulacje ustawy prawo upadłościowe powielają powyższe założenia przewidziane w Kodeksie postępowania cywilnego, a nawet idą o krok dalej. Co to oznacza?

Wszczęcie postępowania upadłościowego po śmierci dłużnika


Zgodnie z art. 7 prawa upadłościowego w razie śmierci przedsiębiorcy można ogłosić jego upadłość, jeżeli wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony w terminie roku od dnia jego śmierci, przy czym uprawnienie to przysługuje wierzycielowi, spadkobiercy dłużnika, małżonkowi dłużnika, dzieciom dłużnika lub jego rodzicom. Co więcej nie jest konieczne, aby małżonek, dzieci czy też rodzice dłużnika dziedziczyli po nim, aby przysługiwało im uprawnienie do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika. Bez wątpienia rozwiązanie to jest korzystne dla spadkobierców dłużnika, bowiem umożliwia im uniknięcie niedogodności związanych z ustalaniem majątku dłużnika oraz zaspokajaniem roszczeń wierzycieli. Co jednak najistotniejsze, realizuje ono główny cel ustawy, jakim jest umożliwienie zaspokojenia wierzycieli w jak najwyższym stopniu bez względu na okoliczności faktyczne, bowiem jak widać nie jest koniecznym by postępowanie o ogłoszenie upadłości zostało wszczęte za życia dłużnika.

Możność wszczęcia postępowania upadłościowego po śmierci dłużnika dotyczy także sytuacji, kiedy dłużnik za życia zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej. Jednakże aby skutecznie złożyć wniosek o ogłoszenie jego upadłości w tym przypadku, koniecznym jest, by wniosek został złożony nie później niż rok od daty wykreślenia dłużnika z właściwego rejestru (CEIDG, KRS) lub nie później niż rok od daty faktycznego zaprzestania wykonywania działalności gospodarczej (w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej bez dokonania stosownego zgłoszenia).

Warte odnotowania jest również spostrzeżenie, iż w przypadku postępowania upadłościowego prowadzonego wobec osób nieprowadzących działalności gospodarczej (tzw. upadłość konsumencka) ustawodawca nie przewidział możliwości wszczęcia postępowania po śmierci dłużnika.

fot. kucherav - Fotolia.com

Postępowanie upadłościowe a śmierć dłużnika

Wierzyciele powinni mieć świadomość, że ich uprawnienia do dochodzenia swoich należności w postępowaniu upadłościowym nie odchodzą bezpowrotnie wraz z upadłym.


Na etapie postępowania po ogłoszeniu upadłości koniecznym jest, by zmarły dłużnik był reprezentowany przez spadkobiercę legitymującego się prawomocnym postanowieniem o stwierdzeniu nabyciu spadku lub przez kuratora spadku. W przypadku braku tych podmiotów sąd wyznaczy kuratora, którego zadaniem będzie reprezentacja praw zmarłego dłużnika w postępowaniu, co najmniej do chwili zgłoszenia się do postępowania wyżej wskazanych osób.

Do masy upadłości w przypadku prowadzenia postępowania upadłościowego w opisywanej konfiguracji (tj. wszczętego po śmierci dłużnika), wchodzą aktywa spadku po zmarłym dłużniku. Informacją posiadającą istotną wartość dla wierzycieli powinien być zarazem fakt, iż mogą oni dochodzić zaspokojenia nie tylko z masy upadłości, ale także z majątku spadkobierców, którzy przyjęli spadek wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza. Przy czym jednak, stosownie do dyspozycji art. 424 prawa upadłościowego, skutki prawne związane z przyjęciem spadku (w ramach postępowania upadłościowego wszczętego po śmierci dłużnika) powstają dopiero po zakończeniu postępowania upadłościowego, co skutkuje tym, iż wierzyciele będą mogli ewentualnie dochodzić swoich należności od spadkobierców dłużnika dopiero po zakończeniu postępowania upadłościowego i oczywiście tylko w przypadku, gdyby w ramach postępowania nie uzyskali oni pełnego zaspokojenia. Co więcej udogodnieniem dla wierzycieli jest fakt, iż wyciąg z zatwierdzonej listy wierzytelności stanowi po zakończeniu postępowania upadłościowego tytuł egzekucyjny przeciwko spadkobiercy. Niewątpliwie przyspieszy to ewentualne wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko spadkobiercy dłużnika.

Wspomnieć należy także o dodatkowym ,,mechanizmie’’ chroniącym masę upadłości przed uszczupleniem w omawianym rodzaju postępowania, jakim jest bezskuteczność zapisów oraz poleceń testamentowych dokonanych przez zmarłego dłużnika. Ponadto – podobnie jak ma to miejsce w ,,klasycznym’’ postępowaniu upadłościowym – bezskuteczne, względem masy upadłości, są czynności dokonane przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli w okresie 6 miesięcy przed jego śmiercią.

Kontynuacja postępowania upadłościowego wszczętego przed śmiercią dłużnika


Jak wspomniano na początku, śmierć uczestnika postępowania cywilnego nie unicestwia jego biegu – podobnie jest w przypadku postępowania upadłościowego. Spadkobierca dłużnika ma prawo brać udział w postępowaniu wszczętym za życia dłużnika (tj. postępowaniu, w którym ogłoszono upadłość dłużnika za jego życia). Przy czym należy zauważyć, iż jest to prawo spadkobiercy, a nie jego obowiązek. Bowiem w sytuacji, gdy spadkobierca dłużnika nie jest zainteresowany uczestnictwem w postępowaniu, to sędzia-komisarz powoła kuratora na wniosek syndyka lub też z urzędu (kurator ten obowiązany jest działać do chwili prawomocnego zakończenia postępowania).

Jak wskazuje się nadto w literaturze, w odniesieniu do postępowania upadłościowego nie istnieje konieczność zawieszenia postępowania do czasu wstąpienia do niego spadkobierców, gdyż sędzia-komisarz po śmierci upadłego powinien, w przypadku gdy znany jest mu krąg spadkobierców, z urzędu wystąpić z zapytaniem, czy spadkobiercy zgłaszają swój udział w postępowaniu upadłościowym, zaś w przypadku odmowy ustanowić kuratora (tak też: A. Malmuk – Cieplak w: Prawo upadłościowe. Komentarz. red. A.J. Witosz. wyd. 2017 Wolters Kluwer)

Wobec powyższego można dostrzec, iż do zapewnienia kontynuacji postępowania upadłościowego po śmierci dłużnika, a wszczętego za jego życia nie jest w zasadzie konieczna jakakolwiek aktywność ze strony wierzyciela.

Wymownym podsumowaniem niniejszego artykułu zdaje się być stwierdzenie, iż wierzyciele powinni mieć świadomość, że ich uprawnienia do dochodzenia swoich należności w postępowaniu upadłościowym nie odchodzą bezpowrotnie wraz z upadłym.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: