eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wyludzenie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2007-04-30 20:49:13
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jacek P. Urbanowicz wrote:

    > A corka po prostu wroci do Wloch i tyle ja beda widzieli ;-)

    Póki nie dorwie jej europejski list gończy...

    > Sadze, ze jednak nie bedzie potrzeby wspominania o podpisie
    > i powracania do kwestii kredytu.

    Od sądzenia są sądy.


  • 22. Data: 2007-04-30 21:27:19
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: "Angie" <j...@o...eu>


    Użytkownik "Michał" <b...@s...com> napisał w wiadomości
    news:f15fm3$9cb$1@kastor.ds.pg.gda.pl...

    > pamięć rzekomo dobra, ale niestety wybiórcza i konfabulująca.

    Znowu piszesz o sobie:) Nie badz taki skromny, jak nie pamietasz to zerknij
    do poprzedniego watq

    > A co na to twój psychiatra?

    Nie mam psychiatry - ale jak pilnie potrzebujesz dla siebie to zapytaj na
    grupie medycznej. Poleca ci kogos :P

    Angie



  • 23. Data: 2007-04-30 21:52:08
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
    wiadomości news:f15igd$phi$1@inews.gazeta.pl...
    > Dnia Mon, 30 Apr 2007 18:34:26 +0200, Jacek P. Urbanowicz napisał(a):
    >
    >> A czy moglbys podac chociaz jeden sensowny powod dla ktorego mialaby
    >> zrobic cos takiego?
    >
    > A możesz mi powiedzieć dlaczego owa córka sfałszowała podpis właścicielki
    > mieszkania, zawierając "w jej imieniu" umowę kredytową?
    >
    > --
    Trudno sie z Toba rozmawia...

    Ano dlatego. ze byla przekonana, ze matka tych robotnikow
    zamowila, o czym wspominalem i chciala doprowadzic
    sprawe do konca. Gdyby tak bylo, nie bylo by sprawy,
    a bank zaplacilby wykonawcy bez wzgledu na to, czyj
    podpis de facto widnial na umowie.

    A poza tym po cholere zadajesz mi glupie pytania.
    Odczep sie od corki i napisz, jesli wiesz (w co watpie),
    czy faceci popelnili przestepstwo, a jesli tak to jakie
    i co z tym zrobic.
    W sumie o to mi chodzilo od samego poczatku
    i jakos nikt na ten temat nie powiedzial ani slowa,
    a wszyscy rzucili sie jak sepy na padline na biedna
    emigrantke ;-)



  • 24. Data: 2007-04-30 21:53:08
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4r0ig4-t1g.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > Jacek P. Urbanowicz wrote:
    >>> Trzeba być skończonym matołem, żeby bez własnej korzyści zgadzać się na
    >>> niespodziewany remont w cudzym lokalu i jeszcze fałszować podpis by
    >>> obciążyć właściciela kredytem.
    >>>
    >>> Przecież za to mogą być dwa latka jak w pysk dał.
    >> ----------------
    >>
    >> Ja to rozumiem ale ona nie.
    >> Mieszka od 30 lat we Wloszech, ma inna mentalnosc i do glowy jej nie
    >> przyszlo,
    >
    > We Italii normą jest zawieranie umów kredytowych w imieniu kogoś innego?
    >
    >> ze mozna kogos probowac naciagnac w ten sposob. Myslala, ze mama
    >> zapomniala
    >> jej powiedziec
    >
    > Srutu-tutu. Piszesz tak, jakby poza Polską oszustów nie było.


    Nie wiem dlaczego wszyscy wesza tutaj jakis spisek...

    >



  • 25. Data: 2007-04-30 21:53:15
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: Michał <b...@s...com>

    Angie napisał(a):
    >> A co na to twój psychiatra?
    > Nie mam psychiatry

    Może jednak potrzebujesz. Tak często innym doradzasz psychiatrę, to na
    pewno nie jest projekcja?

    > - ale jak pilnie potrzebujesz dla siebie to zapytaj na
    > grupie medycznej. Poleca ci kogos :P

    Właśnie tak się zastanawiam czy jesteś przygłupia czy po prostu
    pyszałkowata.

    Nic to, trzeba cie spuścić w klopie. Plonk.

    --
    pzdr


  • 26. Data: 2007-04-30 22:34:18
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jacek P. Urbanowicz wrote:

    >> Srutu-tutu. Piszesz tak, jakby poza Polską oszustów nie było.
    >
    >
    > Nie wiem dlaczego wszyscy wesza tutaj jakis spisek...
    >


    Jaki spisek? Masz urojenia, czy zaraziłeś się bezmyślnością od tamtej
    "córki"?


  • 27. Data: 2007-04-30 22:43:08
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    > No jakoś dziwnie to brzmi, zważywszy a treść pierwszego postaw którym
    > napisałeś:
    > "....Z wlascicielka chilowo nie ma kontaktu...."
    > O 12.24 ie było kontaktu, ale już o 18.32 zostałeś przez nią
    > "upoważniony"?


    Zle to zinterpretowales.
    Napisalem:

    Mamy tala oto sytuacje:

    ...z wlascicielka w tej chwili nie ma kontaktu....


    To dotyczylo dnia i casu, kiedy mialo miejsce zdarzenie.



  • 28. Data: 2007-04-30 22:47:33
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    >
    > I co? Nie wiesz jak się za to zabrać? Albo coś kręcisz,albo nie masz
    > odwagi
    > napisać że dotyczy to Twojej osoby. Słusznie zadano pytanie Czy to Ty
    > jestes
    > córką.
    > Wracając do wątku.To dobrze że znalazłeś(aś) tę firmę,ale radzę umów sie z
    > policją jak będziesz z nimi załatwiac sprawę.To zapewne oszuści i na
    > koncie
    > maja więcej takich wyczynów.Może uchronisz innych naiwniaków.
    >

    Pierwsza konkretna rada, z ktorej pewnie skorzystam. Dziekuje.

    Ja sie za to zabralem, czego dowodem jest fakt, ze przelew
    z banku do firmy jest zablokowany.
    W banku wspominali, ze nie jestem pierwsza osoba, ktora
    pojawia sie u nich w sprawie tej firmy.

    Nie jestem ta corka. Lubie Wlochy ale tam nie mieszkam ;-))
    No i mam juz drzwi, takie jak trzeba :-)



  • 29. Data: 2007-04-30 23:48:01
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: "Angie" <j...@o...eu>


    Użytkownik "Michał" <b...@s...com> napisał w wiadomości
    news:f15ogb$9l3$1@kastor.ds.pg.gda.pl...

    >Tak często innym doradzasz psychiatrę, to na pewno nie jest projekcja?

    Raczej ty masz omamy. Daj mi linki do tych postow w ktorych to niby komus
    zalecam psychiatre. Nie zalecalam tego nawet tobie, chociaz zaczynam myslec,
    ze rzeczywiscie go potrzebujesz? czesto ci sie zdaje ze czytasz cos czego
    nie w rzeczywistosci nie ma? slyszysz glosy?:)

    > Właśnie tak się zastanawiam

    Nie przemeczaj sie:-)

    > Plonk.

    Zieeeew. Nudny juz z tym jestes.

    Angie



  • 30. Data: 2007-05-01 07:15:44
    Temat: Re: wyludzenie?
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 30 Apr 2007 23:52:08 +0200, Jacek P. Urbanowicz napisał(a):

    > Ano dlatego. ze byla przekonana, ze matka tych robotnikow zamowila, o
    > czym wspominalem i chciala doprowadzic sprawe do konca. Gdyby tak bylo,
    > nie bylo by sprawy, a bank zaplacilby wykonawcy bez wzgledu na to, czyj
    > podpis de facto widnial na umowie.

    ROTFL.
    A teraz przeczytaj to jeszcze raz i się zastanów.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1