Podchodzę sobie wczoraj do bankomatu "Cash 4 You" (na jednej ze stacji
Metra), wkładam kartę, wciskam klawisze i wybieram wypłatę kilkuset
złotych - tj. o 1 zł mniej niż tyle ile dokładnie wiem, że mam na
koncie. Bankomat po standardowym komunikacie "łączenie się z twoim
bankiem", jakichś typowych odgłosach mechanicznych, wreszcie wyświetla
odpowiedź: "przepraszamy, bankomat teraz nie może wyłacić gotówki,
prosimy spróbować później, dziękujemy".
Idę więc do innego bankomatu, tym razem sieci EuroNet, chcę wypłacić
ponownie - JAKIEŻ MOJE ZDZIWIENIE kiedy otrzymuję info, że NIE MAM NIC
na koncie!
Potem, za godzinę, loguję się do portalu mbank.pl i widzę takie info:
"Saldo: KILKASET zł,
Dostępne środki: 1 zł"

Dzwonię do mLinii, o wszystkim mówię i konsultant wyjaśnia, że TO WINA
SIECI bankomatów "Cash 4 You". Otóż, bankomat <wirtualnie> wydał
dyspozycję do pobrania pieniędzy z mBanku i mBank przesłał te
pieniądze - LECZ bankomat FIZYCZNIE NIE WYPŁACIŁ "najprawdopodobniej z
powodu awarii".
Ja: "no dobrze ale ja poproszę o MOJE PIENIĄDZE".
Odpowiedź: "operacja musi przejść automatyczną procedurę zaksięgowania
po której pieniądze wrócą na Pana konto"
Pytam: "ale KIEDY otrzymam moje pieniądze bo PILNIE potrzebuję ich
teraz?"
Odpowiedź: "Procedura trwa 7 dni"
Ja: "Jestem teraz w podróży w obcym mieście i MUSZĘ zapłacić za pobyt
w hotelu TERAZ"
mBank: "Przykro nam, procedura jest automatyczna i trwa 7 dni"
Ja: "Ja ŻĄDAM o NATYCHMIASTOWE zwrócenie mi MOICH pieniędzy, ponieważ
BRDZO PILNIE potrzebuję ich TERAZ!"
mBank: "Bardzo nam przykro ale procedura jest automatyczna i NIC nie
możemy dla Pana zrobić. Pieniądze otrzyma Pan w ciągu 7 dni kiedy na
powrót zostaną przelane na Pana konto"
Ja: "Co mam powiedzieć w recepcji hotelu?"
mBank: "Przykro nam, nic nie możemy zrobić, to wina błędu w
komunikacji pomiędzy mBankiem a siecią Cash4you, musimy poczekać na
automatyczne rozliczenie się i zaksięgowanie"
Ja: "Przepraszam ale CO MNIE TO OBCHODZI?! Proszę O MOJE PIENIĄDZE
TERAZ!"
mBank: "Przykro nam ale..."

itd. itp.

Teraz (na drugi dzień) spojrzałem na stan mojego konta w portalu mBank
i widzę pewną zmianę:
"Saldo: 1zł,
Dostępne środki: 1zł"

Patrzę na historię operacji i widzę wczorajszą pozycję:
"Wypłata w bankomacie Cash4you, Stacja Metra xxxx: owe_KILKASET zł"

Teraz to już nawet pewności mi brak czy otrzymam z powrotem te
pieniądze choćby i za tydzień... :(

LUDZIE! CO SIĘ DZIEJE W TYM KRAJU!!
A gdzie sens przysłowia: "PEWNE JAK W BANKU"???

do góry

On 4/10/2011 9:25 AM, Rzetelny wrote:
> LUDZIE! CO SIĘ DZIEJE W TYM KRAJU!!
> A gdzie sens przysłowia: "PEWNE JAK W BANKU"???

no właśnie, co sie w tym kraju dzieje.
ludzie mają pretensje, mimo, że od wiek wieków wiadomo, że tak sie
dzieje w przypadku jakiegoś potknięcia sie bankomatu.

Czyja wina? Twoja. Bo nie zapewniłeś sobie innych środków, na taki, nie
częsty, ale możliwy przypadek,

Do kogo miałbys pretensje jakbyś zgubił portfel z kasą za hotel? Do
producenta portfela?


masz dwie opcje.

1.
bankomat zdazył zrobić zapytanie autoryzacyjne, bank zablokował środki
na poczet przyszłego rozliczenia z firmą obsługującą bankomaty, ale
bankomat z jakiegoś powodu nie wypłacił kasy.
Po rozliczeniu bankomatu w zasadzie żadne rozliczenie z cash4you do
twojego banku nie powinno pójść, bo do wypłaty nie doszło, a blokada
zniknie zwykle po siedmiu dniach.

2. wersja druga. ktoś coś majstrował przy bankomacie i bankomat
pieniadze wypłacił, ale fizycznie nie dostałeś ich do łapy? przyglądałeś
się dokłanie bankomatowi, czy przypadkiem wylot pieniedzy, nie wygląda
jakoś dziwnie? witamy w krainie fraudów.


W obu przypadkach, telefon to firmy obsługującej bankomaty poinformować
o sytuacji, a przede wszystkim reklamacja w twoim banku.

i przyzwyczaj sie, że tak to po prostu działa.

do góry

On Apr 10, 5:42 pm, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:

> Czyja wina? Twoja. Bo nie zapewni e sobie innych rodk w, na taki, nie
> cz sty, ale mo liwy przypadek,

Tak się składa, że do wczoraj byłem pewien, że na mBanku można
polegać :(

> Do kogo mia bys pretensje jakby zgubi portfel z kas za hotel? Do
> producenta portfela?

IDIOTYCZNY "argument"! Żadnej "analogii" w nim NIE MA!
Portfel trzymam CAŁY CZAS W SWOJEJ kieszeni i CAŁY czas KONTROLUJĘ co
się z nim dzieje!
A do banku wpłacam pieniądze i odtąd polegam na ZAUFANIU do tegoż
banku, bo wiem, że tenże bank będzie PILNOWAŁ tych pieniędzy aż
ponownie zostaną pobrane FIZYCZNIE np. z bankomatu!

> masz dwie opcje.
>
> 1.
> bankomat zdazy zrobi zapytanie autoryzacyjne, bank zablokowa rodki
> na poczet przysz ego rozliczenia z firm obs uguj c bankomaty, ale
> bankomat z jakiego powodu nie wyp aci kasy.
> Po rozliczeniu bankomatu w zasadzie adne rozliczenie z cash4you do
> twojego banku nie powinno p j , bo do wyp aty nie dosz o, a blokada
> zniknie zwykle po siedmiu dniach.


Ale CO MNIE TO OBCHODZI - że w mBanku MAJĄ "BURDEL"???
Tylko tyle, że po prostu zrezygnuję z jego usług.
Tylko najpierw NIECH MI ODDA MOJE PIENIĄDZE!!!

Czy TO jest możliwe?
Czy to może zwykły RABUNEK?!

> 2. wersja druga. kto co majstrowa przy bankomacie i bankomat
> pieniadze wyp aci , ale fizycznie nie dosta e ich do apy? przygl da e
> si dok anie bankomatowi, czy przypadkiem wylot pieniedzy, nie wygl da
> jako dziwnie?  witamy w krainie fraud w.

To chyba odpada bo bankomat wydał wyraźny komunikat: "Przepraszamy,
bankomat teraz nie może wypłacić gotówki. Prosimy spróbuj potem.
Dziękujemy."

Poza tym jak sobie wyobrażasz... Ten bankomat stoi na stacji Metra w
ruchliwym miejscu! KIEDY ten "ktoś" mógłby majstrować!

Ale jeśli nawet tak by było... To KTO odpowiada za to, żeby przy
bankomacie "NIKT NIE MAJSTROWAŁ"???
Czy ZA WSZYTKO ODPOWIADA KLIENT??? i to SWOIMI PIENIĘDZMI??!

> i przyzwyczaj sie, e tak to po prostu dzia a.

A ja myslałem, że to tak działa, że pieniądze w banku są BEZPIECZNE!
Jeśli nie - na co mi TAKI "bank"??!

do góry

Użytkownik "Rzetelny" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:c763bb0f-c48d-4a11-afc4-79cd8c5f706b@p13g2000yq
h.googlegroups.com...
> Podchodzę sobie wczoraj do bankomatu "Cash 4 You" (na jednej ze stacji
> Metra), wkładam kartę, wciskam klawisze i wybieram wypłatę kilkuset
> złotych - tj. o 1 zł mniej niż tyle ile dokładnie wiem, że mam na
> koncie.

wiele już mówiono o bankomatach tej sieci
wniosek powinien być tylko jeden - nie używać

do góry

Użytkownik "Rzetelny" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c763bb0f-c48d-4a11-afc4-79cd8c5f706b@p1
3g2000yqh.googlegroups.com...
> LUDZIE! CO SIĘ DZIEJE W TYM KRAJU!!
> A gdzie sens przysłowia: "PEWNE JAK W BANKU"???

Nie mogłeś zapłacić w hotelu kartą?

do góry

On Apr 10, 6:30 pm, "zlotowinfo" <u...@g...pl> wrote:
> > Podchodz sobie wczoraj do bankomatu "Cash 4 You" (na jednej ze stacji
> > Metra), wk adam kart , wciskam klawisze i wybieram wyp at kilkuset
> > z otych - tj. o 1 z mniej ni tyle ile dok adnie wiem, e mam na
> > koncie.
>
> wiele ju m wiono o bankomatach tej sieci
> wniosek powinien by tylko jeden - nie u ywa


A jeszcze przed tygodniem nabijałem się z mojego taty, że woli trzymać
pieniądze "w skarpecie"!

P.S. Poważnie zastanawiam się nad zmianą banku... Co sądzicie o
Deutsche Bank? Tam też jest takie konto bez stałych opłat (za
utrzymanie)...

do góry

On Apr 10, 6:36 pm, "qwerty" <q...@p...fm> wrote:
> > LUDZIE! CO SI DZIEJE  W TYM KRAJU!!
> > A gdzie sens przys owia: "PEWNE JAK W BANKU"???
>
> Nie mog e zap aci w hotelu kart ?

Ponieważ najmniejsze banknoty jakie bankomaty Euronetu wypłacają to
50zł więc zwykłem zawsze trzymać na koncie wielokrotność 50zł plus
margines od 1zł do 3zł.
Poza tym, potrzebowałem drobnych także na inne wydatki...

do góry

On 4/10/2011 11:08 AM, Rzetelny wrote:
> On Apr 10, 5:42 pm, witek<w...@g...pl.invalid> wrote:
>
>> Czyja wina? Twoja. Bo nie zapewni e sobie innych rodk w, na taki, nie
>> cz sty, ale mo liwy przypadek,
>
> Tak się składa, że do wczoraj byłem pewien, że na mBanku można
> polegać :(


mBank z bankomatami cash4you nie ma nic wspolnego.


>
>> Do kogo mia bys pretensje jakby zgubi portfel z kas za hotel? Do
>> producenta portfela?
>
> IDIOTYCZNY "argument"! Żadnej "analogii" w nim NIE MA!

to tylko tobie sie tak wydaje.

> Portfel trzymam CAŁY CZAS W SWOJEJ kieszeni i CAŁY czas KONTROLUJĘ co
> się z nim dzieje!

nie kontrolujesz. tylko masz takie złudzneie.
przekonasz sie, jak ci go ktoś w końcu ukradnie, o co akurat nietrudno.

> A do banku wpłacam pieniądze i odtąd polegam na ZAUFANIU do tegoż
> banku, bo wiem, że tenże bank będzie PILNOWAŁ tych pieniędzy aż
> ponownie zostaną pobrane FIZYCZNIE np. z bankomatu!

to tak nie działa.
i to nie moja wina, ze to nie wydaje sie, ze jest inaczej.


>
>> masz dwie opcje.
>>
>> 1.
>> bankomat zdazy zrobi zapytanie autoryzacyjne, bank zablokowa rodki
>> na poczet przysz ego rozliczenia z firm obs uguj c bankomaty, ale
>> bankomat z jakiego powodu nie wyp aci kasy.
>> Po rozliczeniu bankomatu w zasadzie adne rozliczenie z cash4you do
>> twojego banku nie powinno p j , bo do wyp aty nie dosz o, a blokada
>> zniknie zwykle po siedmiu dniach.
>
>
> Ale CO MNIE TO OBCHODZI - że w mBanku MAJĄ "BURDEL"???
> Tylko tyle, że po prostu zrezygnuję z jego usług.
> Tylko najpierw NIECH MI ODDA MOJE PIENIĄDZE!!!

słusznie, im mniej awanturników, kórzy nie potrafią posługiwać sie
narzędziami, które dostli do ręki, tym łatwiej bedzie się dodzwonić na
mLinie, a i panie będą mniej zestresowane.


>
> Czy TO jest możliwe?
> Czy to może zwykły RABUNEK?!
>
>> 2. wersja druga. kto co majstrowa przy bankomacie i bankomat
>> pieniadze wyp aci , ale fizycznie nie dosta e ich do apy? przygl da e
>> si dok anie bankomatowi, czy przypadkiem wylot pieniedzy, nie wygl da
>> jako dziwnie? witamy w krainie fraud w.
>
> To chyba odpada bo bankomat wydał wyraźny komunikat: "Przepraszamy,
> bankomat teraz nie może wypłacić gotówki. Prosimy spróbuj potem.
> Dziękujemy."

wiec poczekaj, az blokada zniknie. jak pamietam w mbanu blokada jest na
7 dni.
jak ktoś jest [piiiiiiiii], że wypłaca cała dostępną gotówkę wiedząć, że
może coś pójśc nie tak i nie ma zadnego innego zabezpieczenia to tylko i
wylacznie jego wina.

>
> Poza tym jak sobie wyobrażasz... Ten bankomat stoi na stacji Metra w
> ruchliwym miejscu! KIEDY ten "ktoś" mógłby majstrować!
>
> Ale jeśli nawet tak by było... To KTO odpowiada za to, żeby przy
> bankomacie "NIKT NIE MAJSTROWAŁ"???
> Czy ZA WSZYTKO ODPOWIADA KLIENT??? i to SWOIMI PIENIĘDZMI??!


Klient nie odpowiada. Dostaniesz zwrot kasy, ale najpierw bank musi
potwierdzić, że taka sytuacja faktycznie miała miejsce.
jeśli to był fraud, to mam nadzieje, że doczytałeś w ustawie o
elektronicznych instrumentach płatniczych do jakiej kwoty odpowiadasz ty.


>
>> i przyzwyczaj sie, e tak to po prostu dzia a.
>
> A ja myslałem, że to tak działa, że pieniądze w banku są BEZPIECZNE!
> Jeśli nie - na co mi TAKI "bank"??!
>
>

bardzo mi przykro, że twoje myślenie właśnie z impetem walnęło o glebę.
jeśli myślisz, że w innym banku będzie inaczej, to własnie szykujesz sie
na drugiego guza.

jeydna różnica, z którą sam się osobiście spotkałem, to na podstawie
historii kredytowej bank natychmiast udzielił mi krótkoterminowego
kredytu na 0% do wysokosci reklamowanej transakcji.

do góry

On 4/10/2011 11:39 AM, Rzetelny wrote:
> P.S. Poważnie zastanawiam się nad zmianą banku... Co sądzicie o
> Deutsche Bank? Tam też jest takie konto bez stałych opłat (za
> utrzymanie)...

i sądzisz, że w Deutshe Bank, twoja rozmowa bedzie przebiegała w inny
sposób?
znowu zaglebisz swoim myśleniem o twardy beton.

do góry

On Apr 10, 6:52 pm, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> > A ja myslalem, ze to tak dziala, ze pieniadze w banku sa BEZPIECZNE!
> > Jesli nie - na co mi TAKI "bank"??!
...
> jeydna r nica, z kt r sam si osobi cie spotka em, to na podstawie
> historii kredytowej bank natychmiast udzieli mi kr tkoterminowego
> kredytu na 0% do wysokosci reklamowanej transakcji.

Też o to poprosiłem konsultanta - zważywzy na BEZNADZIEJNOŚĆ mojej
sytuacji - SAM W OBCYM MIESCIE bez zapłacenia za Hotel! (Poprosiłem,
żeby mi W TAKIM RAZIE udzielono WYJĄTKOWEJ pożyczki ekspresowej na te
7dni czekania na "autmatyczną procedurę") Jednak odpowiedź jaką
otrzymałem to (w skrócie): "WAL SIĘ!"

do góry