eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › upierdliwy sąsiad
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2002-02-05 18:22:16
    Temat: upierdliwy sąsiad
    Od: "a...@i...pl" <a...@i...pl>

    Pracuję w nocy wracam samochodem o róznych porach
    nocy Parkuje przed własnym domem na ulicy /nie ma zakazu/ Sasiad z domu na
    przeciwko cały czas pisze na
    policję i straż miejska ze zakłócam mu cisze nocna
    pomimo że po zapaleniu auta od razu odjezdżam.
    ostatnio robił mi w nocy zdjęcia widziałem flesza.
    a teraz najciekawsze
    dzis ustawił kamerę wycelowaną NA MOJE AUTO.
    czy są jakies przepisy ochrony prywatności
    czy mozna mnie obserwować jak przyjeżdzam i
    odjeżdzam .Jak to ugryżć gzie z tym iśc.
    moze policja ,sad,prokurator na co się powołac


    błagam pomózcie adam



  • 2. Data: 2002-02-05 19:30:33
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: "Buker" <m...@w...pl>


    Użytkownik "a...@i...pl" <a...@i...pl> napisał w
    wiadomości news:a3p7sf$qf$1@news.tpi.pl...
    > Pracuję w nocy wracam samochodem o róznych porach
    > nocy Parkuje przed własnym domem na ulicy /nie ma zakazu/ Sasiad z domu na
    > przeciwko cały czas pisze na
    > policję i straż miejska ze zakłócam mu cisze nocna
    > pomimo że po zapaleniu auta od razu odjezdżam.
    > ostatnio robił mi w nocy zdjęcia widziałem flesza.
    > a teraz najciekawsze
    > dzis ustawił kamerę wycelowaną NA MOJE AUTO.
    > czy są jakies przepisy ochrony prywatności
    > czy mozna mnie obserwować jak przyjeżdzam i
    > odjeżdzam .Jak to ugryżć gzie z tym iśc.
    > moze policja ,sad,prokurator na co się powołac
    >
    >
    > błagam pomózcie adam
    >

    Policja czy prokuratura raczej tu nie pomogą (zbyt błacha sprawa = znikoma
    społeczna szkodliwość). Natomiast wizerunek osoby prywatnej, jej życie
    prywatne jak również cześć stanowią dobra osobiste chronione prawnie (art.
    23 i następne KC). Możliwe jest zatem wystąpienie do Sądu z pozwem o
    nakazanie zaniechania naruszeń tj. zaprzestania wyżej opisanych działań
    jednocześnie wnieść można o odszkodowanie lub nakazanie przeprosin. Nie od
    razu jednak należy działać "z grubej rury". Najpierw pismo ostrzegawcze
    "poleconym", potem ostrzeżenie firmowane przez adwokata, a potem dopiero
    Sąd. Powodzenia.



  • 3. Data: 2002-02-05 22:18:02
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: Piotr <s...@b...pl>

    W dniu Tue, 5 Feb 2002 20:30:33 +0100, "Buker" <m...@w...pl>
    napisał:

    >
    >Użytkownik "a...@i...pl" <a...@i...pl> napisał w
    >wiadomości news:a3p7sf$qf$1@news.tpi.pl...
    >> Pracuję w nocy wracam samochodem o róznych porach
    >> nocy Parkuje przed własnym domem na ulicy /nie ma zakazu/ Sasiad z domu na
    >> przeciwko cały czas pisze na
    >> policję i straż miejska ze zakłócam mu cisze nocna
    >> pomimo że po zapaleniu auta od razu odjezdżam.
    >> ostatnio robił mi w nocy zdjęcia widziałem flesza.
    >> a teraz najciekawsze
    >> dzis ustawił kamerę wycelowaną NA MOJE AUTO.
    >> czy są jakies przepisy ochrony prywatności
    >> czy mozna mnie obserwować jak przyjeżdzam i
    >> odjeżdzam .Jak to ugryżć gzie z tym iśc.
    >> moze policja ,sad,prokurator na co się powołac
    >>
    >>
    >> błagam pomózcie adam
    >>
    >
    >Policja czy prokuratura raczej tu nie pomogą (zbyt błacha sprawa = znikoma
    >społeczna szkodliwość). Natomiast wizerunek osoby prywatnej, jej życie
    >prywatne jak również cześć stanowią dobra osobiste chronione prawnie (art.
    >23 i następne KC). Możliwe jest zatem wystąpienie do Sądu z pozwem o
    >nakazanie zaniechania naruszeń tj. zaprzestania wyżej opisanych działań
    >jednocześnie wnieść można o odszkodowanie lub nakazanie przeprosin. Nie od
    >razu jednak należy działać "z grubej rury". Najpierw pismo ostrzegawcze
    >"poleconym", potem ostrzeżenie firmowane przez adwokata, a potem dopiero
    >Sąd. Powodzenia.
    >
    A w tak zwanym międzyczasie cieszyć się, że "sąsiad" za darmo pilnuje
    samochodu ;)



  • 4. Data: 2002-02-05 22:42:43
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: "Daniel H." <h...@g...pl>


    > >
    > A w tak zwanym międzyczasie cieszyć się, że "sąsiad" za darmo pilnuje
    > samochodu ;)

    ale watpie ze ten "mily sasiad" bedzie staral sie odstraszyc zlodzieja ;)





  • 5. Data: 2002-02-06 06:51:08
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: Slawomir Mateuszczyk <s...@y...com>

    "a...@i...pl" wrote:
    > Pracuję w nocy wracam samochodem o róznych porach
    > nocy Parkuje przed własnym domem na ulicy /nie ma zakazu/ Sasiad z domu na
    > przeciwko cały czas pisze na
    > policję i straż miejska ze zakłócam mu cisze nocna

    Normalny samochód nie hałasuje aż tak, żeby obudzić sąsiada.
    Może tłumik Ci padł ? Zastanów się czy przypadkiem rzeczywiście
    Twój samochód nie jest za głośny.
    Slaw


  • 6. Data: 2002-02-06 09:09:41
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>

    > Normalny samochód nie hałasuje aż tak, żeby obudzić sąsiada.
    > Może tłumik Ci padł ? Zastanów się czy przypadkiem rzeczywiście
    > Twój samochód nie jest za głośny.

    ja mysle ze to zwykla zawisc sasiedzka - chyba kazdy mial z tym do
    czynienia:)
    po prostu - najlepiej ignorowac

    ania


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1