eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › umowa wykonana,ale niekoniecznie oplacona
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-02-26 19:23:39
    Temat: umowa wykonana,ale niekoniecznie oplacona
    Od: "Marcin" <g...@g...pl>

    Witam,

    Sprawa wyglada tak. Dawno temu (mniej wiecej rok) wykonywalem serwis
    internetowy. Umowa o dzielo (o ile mnie pamiec nie myli). Serwis wykonalem i
    zleceniodawca zamiescil go w sieci. Zaplacil mi jednak tylko polowe
    umowionej kwoty i do tej pory tej drugiej polowy mi nie oddal. Wczoraj
    przyslal mi PIT na cala kwote oczywiscie. Co by bylo smieszniej moj serwis
    usunal a stawil w to miejsce cos innego. Przyznam, ze tym PITem mnie nieco
    wnerwil i zastanawiam sie czy ja jednak moge wyegzekwoac jakos te moje
    zalegle pieniadze ? Fakty sa takie:

    mam umowe na 2500 zlotych netto (sprzed roku)
    umowa o dzielo
    dzielo wykonane i oddane. Pracodawca nie podpisywal jednak zadnego
    protokolu odbioru (moj blad)
    w tej chwili dzielo (serwis www) usuniete i zastapione nowym
    otrzymalem na reke 1250 i na te kwote podpisalem pokwitowanie
    otrzymalem PIT 4 cala umowiona kwote - 3000 (czyli zaplace podatek od czegos
    czego nie dostalem)

    Czy cos mozna z tym fantem zrobic ?


    Gustek













  • 2. Data: 2004-02-26 21:01:01
    Temat: Re: umowa wykonana,ale niekoniecznie oplacona
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > Czy cos mozna z tym fantem zrobic ?

    Zlozyc pozew do sadu.

    --
    Krzysiek, Krakow


  • 3. Data: 2004-02-27 09:04:51
    Temat: Re: umowa wykonana,ale niekoniecznie oplacona
    Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>


    Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.1aa87cf486352dbb989a47@news.tpi.pl...
    > > Czy cos mozna z tym fantem zrobic ?
    >
    > Zlozyc pozew do sadu.
    >
    szanse masz duże. Jezeli przysłano PIT to mozna przyjąć, że uznali istnienie
    długu.
    Zalezy jeszcze kto ten PIT podpisał.
    _____________
    RF



  • 4. Data: 2004-02-27 10:19:42
    Temat: Re: umowa wykonana,ale niekoniecznie oplacona
    Od: "Marcin" <g...@g...pl>

    Witam,

    > Zlozyc pozew do sadu.

    No na to to i ja wpadlem. tyle tylko,ze jesli okaze sie,ze to bedzie trwac
    miesiacami i jeszcze mnie nieco kosztowac a szansa na odzyskanie, w sumie
    niewielkiej kwoty (jak dla kogo), jest np. minimalna to szkoda mi sie
    szarpac. Dlatego wlasnie przedstawilem cale tlo sprawy aby moze ktos
    bardziej doswiadczony nieco mi podpowiedzial. Czy jest sens sie za to
    zabierac czy nie.


    > szanse masz duże. Jezeli przysłano PIT to mozna przyjąć, że uznali
    istnienie długu.
    > Zalezy jeszcze kto ten PIT podpisał.

    Na pewno nie szef. Jakas pracownica, ktora sie u nich na co dzien
    ksiegowoscia zajmuje i typi wszystkimi sprawami pracowniczymi.

    gustek



  • 5. Data: 2004-02-27 11:47:10
    Temat: Re: umowa wykonana,ale niekoniecznie oplacona
    Od: "cef" <c...@i...pl>


    Użytkownik "Marcin" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c1n5m2$7ps$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam,
    >
    > > Zlozyc pozew do sadu.
    >
    > No na to to i ja wpadlem. tyle tylko,ze jesli okaze sie,ze to bedzie
    trwac
    > miesiacami i jeszcze mnie nieco kosztowac a szansa na odzyskanie, w
    sumie
    > niewielkiej kwoty (jak dla kogo), jest np. minimalna to szkoda mi
    sie
    > szarpac. Dlatego wlasnie przedstawilem cale tlo sprawy aby moze
    ktos
    > bardziej doswiadczony nieco mi podpowiedzial. Czy jest sens sie za
    to
    > zabierac czy nie.

    A nie jest przypadkiem tak, że przychodem
    z tytułu takiej umowy są otrzymane lub postawione
    do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym
    pieniądze i wartości pieniężne?
    Poinformuj zatem firmę, że właśnie składasz
    PIT roczny i zamierzasz wykazać w nim tylko kwotę
    rzeczywiście zapłaconą, a nie kwotę z przesłanego przez nich PITa;
    oczywiście ze stosownym wyjaśnieniem dla US.
    Może zadziała (taniej niż latanie po sądach)
    A jak nie zadziała, a firma ujęła to sobie w kosztach,
    to będziesz miał "minisatysfakcję" , że ich trochę
    organy skarbowe pomęczą :-)


  • 6. Data: 2004-02-27 22:39:17
    Temat: Re: umowa wykonana,ale niekoniecznie oplacona
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 27 Feb 2004, Falkenstein wrote:

    >+ Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> [...]
    >+ szanse masz duże. Jezeli przysłano PIT to mozna przyjąć, że uznali istnienie
    >+ długu.

    To brzmi nieźle :)
    Razem z opisaną juz zasadą podaną przez CEFa znaczy to iż
    ich zdaniem "postawili do dyspozycji". Skoro na konto posłali
    tylko część pieniędzy to znaczy że reszta w kasie leży i czeka
    aż odbierzesz :) (z powodów różnych - choćby to że się mogli
    pomylić że miało iść na konto ;>).
    W każdym razie chyba wypada tak sytuacji przedstawić: "no,
    przecież przestępstwa skarbowego byście nie popełnili a dług
    jest uznany tyle ze resztę widać miałem w kasie wziąć, gdie
    too jest ?" ;)


    >+ Zalezy jeszcze kto ten PIT podpisał.

    Nie mogła to być "sprzątaczka z łapanki", ktoś z księgowości
    upoważniony do rozliczania podatków co najmniej...

    pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1