eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2013-03-05 23:21:17
    Temat: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>

    z pierwszym postepowaniem zglosilem sie na policje (pisemnie
    wnioskowalem o sciganie "pacjenta" z art 284 §1 KK oraz 286. § 1 KK) zas
    z prokuratury otrzymalem umorzenie z powodu braku znamion czynu
    zabronionego ale w pismie tym jest wskazanie "286 §1 KK na zasadzie
    art.17 §1 pkt 2 kpk"

    niestety minelo juz 7 dni na wniesienie zazalenia. czy mozna zatem
    ponownie wniesc o sciganie np. w innej prokuratorze ? albo czy jest
    jakas inna droga odwolawcza ? zastanawia mnie tez czemu nie ma w ogole
    odniesienia do art 284 §1 KK ktore w uzasadnieniu mojego wniosku o
    sciganie takze wskazalem.

    generalnie chodzi o niezwrocone mimo konkretnych uzgodnien co do formy i
    terminu zwrotu (bylo to kluczowym warunkiem ze tej pozyczki udzielilem,
    wiec moim zdaniem ten ktos dorowadzil mnie do nikorzystnego
    rozporzadzenia moim mieniem) oraz zdefraudowane pieniadze.

    z gory dzieki za info i wskazowki.


  • 2. Data: 2013-03-06 00:03:07
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "news" <color1@{wytnij.to}interia.pl> napisał w wiadomości
    news:kh5r51$ens$1@news.vectranet.pl...
    Niezwrócenie długu samo w sobie nie jest oszustwem. By było, musiałbyś
    dowieść, że w chwili pożyczania dłużnik nie miał zamiaru, lub rozsądnie
    rzecz ważąc nie miał możlwiości zwrócenia długu.


  • 3. Data: 2013-03-06 01:01:28
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>

    W dniu 2013-03-06 00:03, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "news" <color1@{wytnij.to}interia.pl> napisał w wiadomości
    > news:kh5r51$ens$1@news.vectranet.pl...
    > Niezwrócenie długu samo w sobie nie jest oszustwem. By było, musiałbyś
    > dowieść, że w chwili pożyczania dłużnik nie miał zamiaru, lub rozsądnie
    > rzecz ważąc nie miał możlwiości zwrócenia długu.

    tak wiem, staralem sie na policji dowiesc ze tak wlasnie bylo, tzn.
    dluznik mnie oszukal i oszukiwal w sprawie splat do ktorych nigdy nie
    doszlo jak i w kwestii samego udzielenia pozyczki na scisle okreslonych
    warunkach... ostatecznie z jego wypowiedzi wynikalo ze w ogole nie ma
    zamiaru mi zwrocic kasy bo jej po prostu nie ma (wydal na co innego niz
    "wnioskowal o pozyczke" jesli tak mozna to okreslic, czyli wedlug kk
    przywlaszczyl te pieniadze) i miec nie bedzie - taka byla konkluzja
    wypowiedzi dluznika (mam spory material dowodowy), i szczerze mowiac
    dziwie sie ze prokurator nie podjal scigania zwlaszcza ze na etapie
    sprawy doszly mnie sluchy (od prowadzacego na policji) ze byl ten czlek
    juz karany za oszustwo, jest notowany i nie jest to pierwszy przypadek...

    wprawdzie mam prawomocny wyrok w tej sprawie (cywilnej, ktora mu
    wytoczylem) i pewnie niebawem przekaze sprawe do egzekucji komorniczej
    (ale wiadomo jak to ze skutecznoscia bywa) tym niemniej zalezy mi na
    sprawie karnej.

    reasumujac, co i jak mozna w tej sprawie ponownie zdzialac na drodze
    karnej ?


  • 4. Data: 2013-03-06 01:15:35
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "news" <color1@{wytnij.to}interia.pl> napisał w wiadomości
    news:kh610t$gbo$1@news.vectranet.pl...


    > reasumujac, co i jak mozna w tej sprawie ponownie zdzialac na drodze
    > karnej ?

    Wnosząc po Twoim opisie nic nie można. zrobić. Na pewno wydanie pożyczonych
    pieniedzy na inny cel nie jest przywłaszczeniem.


  • 5. Data: 2013-03-06 02:34:49
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 5 Mar 2013, news wrote:

    > moim zdaniem ten ktos dorowadzil mnie do nikorzystnego rozporzadzenia moim
    > mieniem) oraz zdefraudowane pieniadze.

    Ale na czyn "defraudacja" miała polegać?
    Zważ - pożyczka polega na tym, że dajesz komuś pieniądze NA WŁASNOŚĆ.
    Nie mógł więc ukraść swoich pieniędzy. To nie depozyt.
    A udowodnienie zamiaru niezwrócenia już Ci Robert opisał - czy
    pożyczający ma jakiś majątek? (jak ma, to wersja że chcial "ukraść
    przez nieoddanie" wygląda mało wiarygodnie).

    pzdr, Gotfryd


  • 6. Data: 2013-03-06 08:03:21
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.03.2013 23:21, news pisze:

    > generalnie chodzi o niezwrocone mimo konkretnych uzgodnien co do formy i
    > terminu zwrotu (bylo to kluczowym warunkiem ze tej pozyczki udzielilem,
    > wiec moim zdaniem ten ktos dorowadzil mnie do nikorzystnego
    > rozporzadzenia moim mieniem)

    Nie, to ty doprowadziłeś się do niekorzystnego rozporządzenia mieniem
    ryzykując pożyczką - każda pożyczka to ryzyko.

    Jeszcze jakby dał jakieś sfałszowane zabezpieczenie (np. dał w zastaw
    jakąś nieruchomość, której tak na prawdę nie jest właścicielem) to
    może... A tak po prostu jest niewypłacalny - zwykła sprawa cywilna.

    Zwracam uwagę, że generalnie każda pożyczka (zwłaszcza bankowa) ma
    ściśle określoną formę i termin zwrotu, czyli wg twojej "logiki" każdy
    spóźniający się ze spłatą powinien być automatycznie ścigany przez
    prokuratora. A to czysta głupota.

    > oraz zdefraudowane pieniadze.

    Defraudacja, malwersacja, sprzeniewierzenie - przestępstwo polegające na
    nielegalnym przywłaszczeniu sobie cudzej własności lub zatrzymaniu
    powierzonego mienia.

    Niczego nie przywłaszczył (sam mu dałeś), a pożyczka nie jest mieniem
    powierzonym.



  • 7. Data: 2013-03-06 10:56:04
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 6 Mar 2013, news wrote:

    > mnie oszukal i oszukiwal w sprawie splat
    [...]
    > kwestii samego udzielenia pozyczki na scisle okreslonych warunkach...
    [...]
    > wydal na co innego niz "wnioskowal o pozyczke"
    > jesli tak mozna to okreslic, czyli wedlug kk przywlaszczyl te pieniadze)

    Jeśli chcesz go oskarżyć, to właśnie rozłożyłeś swoje oskarżenie
    na łopatki. Jeszcze raz: *weź Kodeks cywilny* i *sprawdź*, czyje
    są pożyczone pieniądze.
    Tam jest zapis "czarno na białym". Art.720.
    *PRZECZYTAJ*!
    A potem wyjaśnij jak można ukraść coś swojego.

    > i miec nie bedzie

    No i teraz jest coś trudnego (na ogół) do przyjęcia przez poszkodowanego:
    aby zarzucić oszustwo, trzeba by wywieść, że miał zamiar nie oddać
    tych pieniędzy. Wcześniej miał (zamiar), a nie potem mu się odwidziało
    i skoro już pieniądze miał to postanowił zużyć na inny cel.
    Już Ci ktoś to pisał.
    My możemy podejrzewać, że Twoje podejrzenia są słuszne.
    A dowody?

    > i szczerze mowiac dziwie sie ze prokurator nie podjal scigania
    > zwlaszcza ze na etapie sprawy doszly mnie sluchy (od prowadzacego na policji)
    > ze byl ten czlek juz karany za oszustwo, jest notowany i nie jest to pierwszy
    > przypadek...

    Popatrz na to tak - skoro był karany, to "podszkolił się" tak,
    aby było trudno mu to oszustwo zarzucić. Niestety.
    A Ty sam przedłożyłeś tezy świadczące przeciw własnemu oskarżeniu.
    Prokurator zaś pewnie jest zainteresowany "skutecznością" - po co
    mu sprawa w której nie widać szans na wygraną?

    > wprawdzie mam prawomocny wyrok w tej sprawie (cywilnej, ktora mu wytoczylem)
    > i pewnie niebawem przekaze sprawe do egzekucji komorniczej

    I bylebyś choć tyle ugrał.

    > (ale wiadomo jak
    > to ze skutecznoscia bywa) tym niemniej zalezy mi na sprawie karnej.

    Doceniamy.

    > reasumujac, co i jak mozna w tej sprawie ponownie zdzialac na drodze karnej ?

    IMVHO nie masz szans wymazać z dokumentów informacji, że oświadczyłeś
    iż ukradł swoje własne pieniądze. A on to wykorzysta.
    Dobrze mi wychodzi?

    pzdr, Gotfryd


  • 8. Data: 2013-03-06 11:49:33
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>

    W dniu 2013-03-06 08:03, Andrzej Lawa pisze:
    > Niczego nie przywłaszczył (sam mu dałeś), a pożyczka nie jest mieniem
    > powierzonym.


    ujmijmy to teoretycznie tak: uzgodnilem warunki zwrotu i celu a
    nastepnie udzielilem pozyczki na konkretny cel, np. oplacenie studiow
    albo operacje (bo rzekomo chory), a ten ktos zamiast przeznaczyc je na
    ten cel przepuscil pieniadze na zakup gadzetow i dziewczyny...

    czy to nie jest przywlaszczenie ?
    po tym http://pl.wikipedia.org/wiki/Przywłaszczenie wnioskuje ze jest...
    albo wyłudzenie ?

    a wracajac do Art. 286. § 1. i jego umorzenia - czy jest mozliwosc
    przywrocenia takiego postepowania bo uwazam jak najbardziej, ze czyn
    zabroniony (przypadek inny ale zasada opisana powyzej prawie identyczna)
    mial miejsce, tylko prokuratorowi nie chce sie babrac i woli odeslac
    mnie z kwitkiem (na droge cywilna) ?


  • 9. Data: 2013-03-06 12:41:31
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>

    W dniu 2013-03-06 10:56, Gotfryd Smolik news pisze:
    > IMVHO nie masz szans wymazać z dokumentów informacji, że oświadczyłeś
    > iż ukradł swoje własne pieniądze. A on to wykorzysta.
    > Dobrze mi wychodzi?
    >
    > pzdr, Gotfryd

    ja tylko pytam... skoro mówicie że ze sprawy karnej nici, to pewnie tak
    też i (nie)będzie.

    co najwyżej mogę dane osobowe goscia podac do skarbowego (skoro nie
    oddal to uzyskal dochod ktorego pewnikiem nie zglosil), dla przykladu
    zeby nie czul sie bezkarny...


  • 10. Data: 2013-03-06 12:43:15
    Temat: Re: umorzenie dochodzenia - czy mozna wystapic ponownie ?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-03-06 12:41, news pisze:
    >
    > co najwyżej mogę dane osobowe goscia podac do skarbowego (skoro nie
    > oddal to uzyskal dochod ktorego pewnikiem nie zglosil), dla przykladu
    > zeby nie czul sie bezkarny...

    Też pudło.

    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1