eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › tytuł mgr inż.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2009-02-08 22:36:38
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: rmrmg <i...@s...atu.re>

    Dnia Sat, 07 Feb 2009 19:28:25 +0100, SDD napisał(a):

    > Wydaje mi sie, ze oficjalnie konczac mgr na uniwersytecie nie powinno
    > sie uzywac mgr inż.

    A będąc mgr inż. i kończąc doktorat na uniwersytecie?
    --
    . JID: rmrmg(at)jabberpl(dot)org | Wszystko jest trudne
    . mail: rmrmg(at)wp(dot)pl | przy odpowiednim
    . web: http://rmrmg.com | stopniu abstrakcji
    _______ RMRMG signature version 0.0.6 ________


  • 22. Data: 2009-02-08 22:49:21
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: rmrmg <i...@s...atu.re>

    Dnia Sat, 07 Feb 2009 21:59:41 +0100, Jurek W napisał(a):

    > W pierwszym przypadku masz prawo używać tytułu mgr inż. W drugim nie. W
    > tym przypadku w zależności od sytuacji jesteś magistrem w jakiejś
    > dziedzinie lub inżynierem w jakimś zawodzie.

    Jakaś podstawa prawna? Znam profesorów którzy którzy doktorat robili z
    jednej dziedziny habilitacje z drugiej a tytuł profesora dostali z czegoś
    trzeciego i podpisują sie prof. dr hab.
    Czy geodeta mający średnie wykształcenie geodezyjne z tytułem inżyniera
    mechanizacji rolnictwa i doktoratem z psychologii może podpisywać się "
    geodeta dr inż. Jan Nowak"? Z jednej może robić to mylne wrażenie, że ma
    doktorat i tytuł inżyniera z geodezji a z drugiej przecież oba tytuły
    zdobył. Lekarze mają w zwyczaju dodawać za tytułem "n. med." Może to
    byłby dobry sposób.




    --
    . JID: rmrmg(at)jabberpl(dot)org | Wszystko jest trudne
    . mail: rmrmg(at)wp(dot)pl | przy odpowiednim
    . web: http://rmrmg.com | stopniu abstrakcji
    _______ RMRMG signature version 0.0.6 ________


  • 23. Data: 2009-02-09 11:46:30
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: Sebcio <s...@n...com>

    Tristan pisze:

    > Bo się wtedy nieukom robi blado? Za PRL inżynier to była marka i jakość...

    Inżynier to była marka głównie przed wojną, aczkolwiek i za PRL'u było
    lepiej niż teraz.

    > Ale teraz nieuctwo kwitnie, więc nieuki lansują tezę ukrywania tytułów.

    Teraz to nieuctwo kończy uczelnie ze wspomnianymi tytułami, niestety :(


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 24. Data: 2009-02-09 17:37:57
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: Maseł <m...@p...onet.pl>

    Vasco wrote:
    >> Napisz: mgr, inż. Imię i Nazwisko
    > A zona nie chce uzywac mgr, mgr NN. Nawet bez przecinka :)

    Bo to sie mnozy a a nie dodaje. Powinno być:
    mgr^2 NN

    Pozdro

    Maseł


  • 25. Data: 2009-02-09 19:33:52
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: "Jurek W" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>

    Użytkownik "rmrmg" <i...@s...atu.re> napisał w wiadomości
    news:pan.2009.02.08.22.49.31@sign.atu.re...
    > Dnia Sat, 07 Feb 2009 21:59:41 +0100, Jurek W napisał(a):
    >
    >> W pierwszym przypadku masz prawo używać tytułu mgr inż. W drugim nie. W
    >> tym przypadku w zależności od sytuacji jesteś magistrem w jakiejś
    >> dziedzinie lub inżynierem w jakimś zawodzie.
    >
    > Jakaś podstawa prawna? Znam profesorów którzy którzy doktorat robili z
    > jednej dziedziny habilitacje z drugiej a tytuł profesora dostali z czegoś
    > trzeciego i podpisują sie prof. dr hab.
    > Czy geodeta mający średnie wykształcenie geodezyjne z tytułem inżyniera
    > mechanizacji rolnictwa i doktoratem z psychologii może podpisywać się "
    > geodeta dr inż. Jan Nowak"? Z jednej może robić to mylne wrażenie, że ma
    > doktorat i tytuł inżyniera z geodezji a z drugiej przecież oba tytuły
    > zdobył. Lekarze mają w zwyczaju dodawać za tytułem "n. med." Może to
    > byłby dobry sposób.
    >
    Proponuję lekturę ustawy regulującej sprawy tytułów zawodowych oraz stopni i
    tytułów naukowych.

    Jurek W


  • 26. Data: 2009-02-09 21:01:32
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: rmrmg <i...@s...atu.re>

    Dnia Mon, 09 Feb 2009 20:33:52 +0100, Jurek W napisał(a):

    > Proponuję lekturę ustawy regulującej sprawy tytułów zawodowych oraz
    > stopni i tytułów naukowych.

    Rozumiem, że to aluzja iż to co napisałem stoi w sprzeczności z
    elementarnymi zasadami prawa, które uczestnik dyskusji na tej grupie
    powinien znać.

    Więc idę się dokształcać. Ustawy dotyczące tego tematu znalazłem dwie.
    O szkolnictwie wyższym która o tytułach zawodowych (art. 149 ust. 2) mówi
    tylko tyle, że określone są w rozporządzeniu a o tytułach i stopniach
    naukowych nic nie znalazłem.
    O stopniach i tytułach naukowych ta o stopniach zawodowych nie wspomina.
    Przjerzałem tą ustawe i nic odkrywczego nie znalazłem.
    Może jakaś wskazówka?


    --
    . JID: rmrmg(at)jabberpl(dot)org | Wszystko jest trudne
    . mail: rmrmg(at)wp(dot)pl | przy odpowiednim
    . web: http://rmrmg.com | stopniu abstrakcji
    _______ RMRMG signature version 0.0.6 ________


  • 27. Data: 2009-02-09 23:24:10
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: "Jurek W" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>

    Sprawę stopni i tytułów naukowych reguluje też ustawa.

    Odnośnie podstawowego tematu watku wystarczy chwilę pogooglać. Materiałów w
    sieci jest multum.
    Po kilku minutach zrozumiesz jednoznacznie czym się różnią magister,
    magister inżynier i inżynier.

    Jurek W

    >
    > Rozumiem, że to aluzja iż to co napisałem stoi w sprzeczności z
    > elementarnymi zasadami prawa, które uczestnik dyskusji na tej grupie
    > powinien znać.
    >
    > Więc idę się dokształcać. Ustawy dotyczące tego tematu znalazłem dwie.
    > O szkolnictwie wyższym która o tytułach zawodowych (art. 149 ust. 2) mówi
    > tylko tyle, że określone są w rozporządzeniu a o tytułach i stopniach
    > naukowych nic nie znalazłem.
    > O stopniach i tytułach naukowych ta o stopniach zawodowych nie wspomina.
    > Przjerzałem tą ustawe i nic odkrywczego nie znalazłem.
    > Może jakaś wskazówka?



  • 28. Data: 2009-02-10 06:37:06
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: krzysiek <a...@m...net>

    Sebcio pisze:
    >
    > No to gdzie jest potrzebne ? Chyba w głowie tytułomaniaka, bo
    > przepisy nie nakazują podawania tytułu zawodowego. Kierownik budowy może
    > być zmuszonym do podawania w dokumentach numeru uprawnień, ale podawanie
    > zdobytego stopnia zawodowego przed nazwiskiem to albo kwestia
    > upodobania, albo przyjętego zwyczaju.

    kolego, jeśli taki mądry jesteś i innym doradzasz żeby sobie pogooglali,
    tam sam również to zrób. Wyników jest pełno gdzie należy podawać tytuły
    zawodowe.

    krzysiek


  • 29. Data: 2009-02-10 06:42:39
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: krzysiek <a...@m...net>

    Jurek W pisze:
    > Sprawę stopni i tytułów naukowych reguluje też ustawa.
    >
    > Odnośnie podstawowego tematu watku wystarczy chwilę pogooglać.
    > Materiałów w sieci jest multum.
    > Po kilku minutach zrozumiesz jednoznacznie czym się różnią magister,
    > magister inżynier i inżynier.
    >

    Odnośnie Twojej odpowiedzi wystarczy chwilę pogooglać, aby dowiedzieć
    się jak się poprawnie odpowiada na posty. To po pierwsze
    Po drugie, załóżmy że jest sobie firma, w której każdy pracownik musi
    podać swoje tytuły zawodowe przed nazwiskiem - nie ważne już gdzie, nie
    ważne po co, ale musi. Jak to się ma do tematu wątku? Pomimo wielu
    odpowiedzi i googlania, w dalszym ciągu nie jestem wstanie odpowiedzieć
    sobie na to pytanie.

    krzysiek


  • 30. Data: 2009-02-10 08:10:04
    Temat: Re: tytuł mgr inż.
    Od: Sebcio <s...@n...com>

    krzysiek pisze:

    >> No to gdzie jest potrzebne ? Chyba w głowie tytułomaniaka, bo
    >> przepisy nie nakazują podawania tytułu zawodowego. Kierownik budowy
    >> może być zmuszonym do podawania w dokumentach numeru uprawnień, ale
    >> podawanie zdobytego stopnia zawodowego przed nazwiskiem to albo
    >> kwestia upodobania, albo przyjętego zwyczaju.
    > kolego, jeśli taki mądry jesteś i innym doradzasz żeby sobie pogooglali,
    > tam sam również to zrób. Wyników jest pełno gdzie należy podawać tytuły
    > zawodowe.

    A czytać umiesz ? Jeśli tak, to wskaż łaskawco gdzie niby doradzam
    komuś by sobie pogooglował. Dodatkowo, podaj mi proszę podstawę prawną
    która uprawnia Cię to twierdzenia o istnieniu takiego obowiązku. Idąc za
    Twoją radą skorzystałem z Google i... nie znalazłem.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1