Sowiecki Agent wrote:
>
>> otrzymalem takiego maila:
>> "Jak mam rozumie odmawia Pan sprzedaży wylicytowanego przedmiotu, w
>> takim układzie składam dokumenty do prokuratury o niewywiązanie się z
>> zawartej umowy cywilno prawnej.
>
> :)
>
>

pójdzie siedzieć. Jak nic. :)

do góry

Użytkownik <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:c721042f-cbc3-4a2b-b1d9-0f62853730e1@y5g2000hsf
.googlegroups.com...

dodzwonilem sie do tego pana. wyszlo na to, ze nie ma pojecia o
niczym, dukala, wszystko spisuje jak regulki z Internetu... ech co za
ludzie.

Czyli po prostu Świstak zawinal w swe sreberka dwoch idiotow.
Mysle, ze nie nalezy sie wtracac :)

Pozdrawiam
SDD

do góry

On Mon, 19 Nov 2007, t...@g...com wrote:

>> To już tylko i wyłącznie Twoja sprawa. ;)
> tylko po co? skoro ja naprawde nie potrafie wykorzystac wszystkich
> funkcji i gdybym mogl naprawde anulowalbym aukcje za takie pieniadze :

Narażę się tezie którą przedstawił SDD, ale co tam ;)
Chyba do Ciebie nie przemówili: problem w tym, że to co opisujesz jest
MOŻLIWE lecz SPRZECZNE Z REGULAMINEM.
Nie wolno zrywać aukcji "wot tak", w szczególności do tego żeby
"nie sprzedać za taką cenę" masz aż dwa mechanizmy: cenę minimalną
oraz wartość początkowa.

> ( jeszcze przed czasem bym zdazyl, gdybym mogl wejsc szybciej na
> Internet. japierdole co za ludzie:( wiemm, ze zrobilem tak jak nei
> powinienem, wcale nie mowie ze dobrze... to bylo niezamierzane

Ale to na tej zasadzie, na ktorej większość kierowników pojazdów
samochodowych marudzi, że taki rowerzysta (ciekawe dlaczego *również*
nie pieszy?) powinien zdawać egzamin z zasad używania drogi.
Twój błąd NIE LEŻY w tym, że nieprawidłowo nie zdążyłeś zerwać aukcji!

pzdr, Gotfryd

do góry