eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › spółka cywilna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2004-01-24 23:08:21
    Temat: Re: spółka cywilna
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia sob 24. stycznia 2004 18:42 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane MG:

    >
    >>
    >> Bredzisz. W US SC występuje jako jeden podmiot. Prowadzone są jedne
    >> ewidencje VAT, jednak PKPiR (lub inna forma). Składana jest jedna
    >> deklaracja VAT-7. Owszem, wspólnicy są jednocześnie osobnymi
    >> przedsiębiorcami i składają za siebie prywatnie Pit-5, ale to inna bajka.
    >
    >
    > Owszem ale tylko i wyłącznie ze względów praktycznych i tylko na potrzeby
    > realizacji prawa podatkowego zakwalifikowano spółkę cywilną jako płatnika
    > VAT nadając jej w ten sposób quasi-odrębność, ale tylko i wyłącznie w tej
    > mierze.

    Również ZUS traktuje SC jako płatnika składek.

    > Natomiast z jurydycznego punktu widzenia spółka cywilna NIE JEST
    > PODMIOTEM i nie ma możliwości poczytywania ją za takowy.

    Owszem, ale pytania były o US.

    > Nie utożsamiaj
    > wyjątku od reguły z zasadniczymi założeniami konstrukcyjnymi. Zyski i
    > straty ponoszone w związku z działalnością prowadzoną w ramach spółki
    > nadal nie są zyskami i stratami tejże spółki

    Owszem, ponieważ SC jak i DG nie mają swojego majątku, ale jest to majątek
    wspólników. Tu się zgadzam w 100%. Nie skojarzyłem, że czepiasz się tych
    zysków i strat tak formalnie. Bo oczywiście potocznie uznaje się, że zyski
    i straty ma SC dlatego, że są one księgowane w jednej, ,,firmowej''
    ewidencji.


    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 12. Data: 2004-01-24 23:12:18
    Temat: Re: spółka cywilna
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia sob 24. stycznia 2004 21:56 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Gotfryd Smolik news:

    > ...i tylko w zakresie VAT jest "osobnym" podatnikiem.
    > Nie jest "podmiotem" podatku dochodowego,

    Owszem, ale z uwagi na wspólną PKPiR raczej się to tak traktuje potocznie.
    Również, gdy US miał jakieś wątpliwości, zawezwał spółkę, którą
    reprezentowałem JA, a nie wszystkich wspólników. Wyjaśniłem wątpliwości US
    co do PKPiR za nas obu.

    > PCC, od darowizn
    > czy czego tam jeszcze zapragniesz. To iż czasem się mówi
    > że "spółka zapłaciła PCC" jest uproszczeniem: każdy ze wspólników
    > płaci *własny udział* - jeśli zapłata ma miejsce "z kasy S.C."
    > to ponieważ udział w owej "kasie" każdy ma taki jaki ma w spółce :)
    > efektywnie daje to ten sam skutek.
    > Ale PRAWNIE - to ty płacisz swoją cześć i wspólnik też płaci.
    > Nawet widać to na umowie - tam gdzie zapisana jest firma :)

    No i kul. Dla mnie to jasne. Ale życie potoczne i potoczne pojmowanie jest
    silne. Wszak mówi się, że ,,firma zrobiła to lub tamto'' a przecie
    ,,firma'' to szyld pod jakim działa przedsiębiorstwo. Co z tego, skoro w
    mowie potocznej utożsamia się przedsiębiorstwo z firmą.


    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 13. Data: 2004-01-26 13:42:03
    Temat: Re[2]: spółka cywilna
    Od: p...@w...pl (Tomasz Krzyżanowski)

    Hello Tristan,

    Saturday, January 24, 2004, 5:13:11 PM, you wrote:

    TA> W odpowiedzi na pismo z dnia sob 24. stycznia 2004 14:25 opublikowane na
    TA> pl.soc.prawo podpisane MG:

    >> Ludzie - no co Wy! SC nie ma żadnych zysków ani strat bo przecież sc jest
    >> jedynie UMOWĄ a jak umowa może cokolwiek takiego mieć?! A to że jest po
    >> zawiązaniu spółki jest jedna działalność gospodarcza to też żaden argument
    >> bo DG jest kategorią przedmiotową a nie podmiotową. I tez nie ma zysków
    >> czy strat tylko co najwyżej je przynosi.
    >>
    >> I właśnie z tego powodu a nie z żądzy krwi USu każdy wspólnik musi
    >> indywidualnie dokonywać poszczególnych czynności.


    TA> Bredzisz. W US SC występuje jako jeden podmiot. Prowadzone są jedne
    TA> ewidencje VAT, jednak PKPiR (lub inna forma). Składana jest jedna
    TA> deklaracja VAT-7. Owszem, wspólnicy są jednocześnie osobnymi
    TA> przedsiębiorcami i składają za siebie prywatnie Pit-5, ale to inna bajka.

    >> Bo tylko wspólnicy są
    >> podmiotami tego tworu któery powstaje w wyniku zawiązania umowy spółki
    >> cywilnej.

    TA> Owszem, ale w obliczu US występują jako jedność.

    Spółka Cywilna jest TYLKO I WYŁĄCZNIE UMOWĄ (zobowiązaniem) między
    wspólnikami, w przeciwieństwie do spółek handlowych nie ma osobowości
    prawnej ani nawet nie jest ułomną osobą prawną( nie można pozwać
    spółki cywlinej etc.) Mówiąc wprost SC
    istnieje tylko dla wspólników, prawo jej "nie widzi". Wyjątkiem są
    tylko przepisy podatkowe, rzeczywiście U. Skarbowy traktuje SC jako
    jeden podmiot, to właśnie jej dotyczy m. in art. 7 par.2 Ordynacji
    Podatkowej. Takie skonstruowanie przpisów umożliwiających wspólnikom
    wspólne rozliczanie jest po prostu ukłonem ustawodawcy w ich stronę,
    ma im ułatwiać życie, na podobnej zasadzie umożliwiono wspólne
    rozliczanie się małżonkom.
    P.1610



    mailto:p...@w...pl

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 14. Data: 2004-01-26 23:20:50
    Temat: Re: spółka cywilna
    Od: "MG" <m...@o...pl>


    > S.c. to rzeczywiście tylko umowa. Jednak prowadzona działalność w
    > formie s.c. z założenia powinna prowadzić do uzyskania przychodu.
    > Przychodu ze wspólnej działalności, oczywiście proporcjonalnego do
    > poniesionych kosztów i zgodnego z ustalonym udziałem w umowie.

    Niekoniecznie. Zob. art. 860 kc. Tam jest mowa o dążeniu do osiągnięcia
    wspólnego celu gospodarczego. A cel gospodarczy nie zawsze jest celem
    zarobkowym (czyli takim, w którym mamy do czynienie z orientacją na
    osiągnięcie zysku). Stąd sc może być zawiązana nie w celu generowania zysku.
    Dopuszczalne jest zawiazanie umowy sc, ktora z zalozenia nie ma przynosic
    zysku, o ile jej celem jest przysporzenie jakichs korzysci gospodarczych. Tak
    m.in. prof. Pyzioł, prof. Szumański, prof. Weiss i dr. Gordon.

    Także ta kwestia nie jest taka jednolita.

    MG

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1