eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › służebność przejazdu a droga do posesji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2004-10-10 20:29:55
    Temat: służebność przejazdu a droga do posesji
    Od: "marian" <m...@p...onet.pl>

    Nabyłem działkę obciążoną służebnością przejazdu na rzecz sąsiada.
    1) Czy każdy, kto chce przejechać po mojej działce do tego sąsiada, ma do
    tego prawo?
    2) Czy taka służebność załatwia sąsiadowi sprawę dojazdu do posesji i nie
    powinien tej sprawy uregulować w inny sposób, np. wykupić sobie na własność
    drogę dojazdową?
    Co przepisy mówią na temat takiej sytuacji i jak widzieć sprawę opłacania
    podatku i utrzymania drogi dojazdowej. W tej chwili jest to wspólna droga,
    niemniej byłbym zainteresowany tym, żeby każdy z nas miał odrębną.




  • 2. Data: 2004-10-11 14:07:18
    Temat: Re: służebność przejazdu a droga do posesji
    Od: "Wirde" <w...@n...hotmail.com>


    Użytkownik "marian" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ckc6qr$mfo$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Nabyłem działkę obciążoną służebnością przejazdu na rzecz sąsiada.
    > 1) Czy każdy, kto chce przejechać po mojej działce do tego sąsiada, ma do
    > tego prawo?

    Jeśli nie jest to służebność drogi koniecznej wg 145 kc (jedyne połączenie
    znieruchomości z drogą publiczną) tylko służebność gruntowa wg 285 i nast.
    kc to uprawniony jest właściciel nieruchomości władnącej.

    > 2) Czy taka służebność załatwia sąsiadowi sprawę dojazdu do posesji i nie
    > powinien tej sprawy uregulować w inny sposób, np. wykupić sobie na
    własność
    > drogę dojazdową?


    Oczywiście można na zasadzie poniśzych przepisów:

    Art. 291. Jeżeli po ustanowieniu służebności gruntowej powstanie ważna
    potrzeba gospodarcza, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać za
    wynagrodzeniem zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności, chyba że
    żądana zmiana przyniosłaby niewspółmierny uszczerbek nieruchomości
    władnącej.

    Art. 295. Jeżeli służebność gruntowa utraciła dla nieruchomości władnącej
    wszelkie znaczenie, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać
    zniesienia służebności bez wynagrodzenia.

    > Co przepisy mówią na temat takiej sytuacji i jak widzieć sprawę opłacania
    > podatku i utrzymania drogi dojazdowej.


    Art. 289. § 1. W braku odmiennej umowy obowiązek utrzymywania urządzeń
    potrzebnych do wykonywania służebności gruntowej obciąża właściciela
    nieruchomości władnącej.
    § 2. Jeżeli obowiązek utrzymywania takich urządzeń został włożony na
    właściciela nieruchomości obciążonej, właściciel odpowiedzialny jest także
    osobiście za wykonywanie tego obowiązku. Odpowiedzialność osobista
    współwłaścicieli jest solidarna.


    W tej chwili jest to wspólna droga,
    > niemniej byłbym zainteresowany tym, żeby każdy z nas miał odrębną.
    >

    To w końcu jest to Twój grunt obciążony służebnością czy działka będąca
    przedmiotem współwłasności?!


  • 3. Data: 2004-10-11 21:07:34
    Temat: Re: służebność przejazdu a droga do posesji
    Od: "marian" <m...@p...onet.pl>

    >
    > W tej chwili jest to wspólna droga,
    > > niemniej byłbym zainteresowany tym, żeby każdy z nas miał odrębną.
    > >
    >
    > To w końcu jest to Twój grunt obciążony służebnością czy działka będąca
    > przedmiotem współwłasności?!
    >
    Grunt jest mój, a pisząc "wspólna droga" miałem na myśli to, że jest to
    zarówno dla mnie, jak i dla sąsiada - "jedyne połączenie znieruchomości z
    drogą publiczną".
    Przepraszam za niewłaściwe określenie.

    Jeśli można, miałbym jeszcze pytanie.
    >Art. 291. Jeżeli po ustanowieniu służebności gruntowej powstanie ważna
    >potrzeba gospodarcza, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać za
    >wynagrodzeniem zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności, chyba >że
    >żądana zmiana przyniosłaby niewspółmierny uszczerbek nieruchomości
    >władnącej
    >
    Czy taką ważną potrzebą gospodarczą może być fakt, że droga wymaga
    przebudowy, a ja nie jestem zainteresowany układaniem się z sąsiadem w
    sprawie takiej przebudowy. Rozważam wybudowanie dla swoich potrzeb
    niezależnej drogi.
    Dodam, że służebność pochodzi z 1966 roku, a ja nabyłem działkę gruntową z
    takim obciążeniem w 1993 roku, wybudowałem się na niej i obecnie mieszkam.

    I jak rozumieć określenie - "za wynagrodzeniem".





  • 4. Data: 2004-10-12 06:42:37
    Temat: Re: służebność przejazdu a droga do posesji
    Od: "Wirde" <w...@n...hotmail.com>


    Użytkownik "marian" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ckeu04$41d$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > >
    > > W tej chwili jest to wspólna droga,
    > > > niemniej byłbym zainteresowany tym, żeby każdy z nas miał odrębną.
    > > >
    > >
    > > To w końcu jest to Twój grunt obciążony służebnością czy działka będąca
    > > przedmiotem współwłasności?!
    > >
    > Grunt jest mój, a pisząc "wspólna droga" miałem na myśli to, że jest
    to
    > zarówno dla mnie, jak i dla sąsiada - "jedyne połączenie znieruchomości z
    > drogą publiczną".

    W takim razie nie jest to służebność gruntowa przejazdu jak to nazwałeś
    tylko służebność drogi koniecznej wg art 145 kc. Przesłanką jej zniesienia
    będzie zatem tylko ta okoliczność, czy nieruchomość sąsiada ma inne (co nie
    znaczy że równie dogodne, za to przebiegające przez jego grunty) połączenie
    z drogą publiczną. Jeśli nie - nie masz co liczyć na uwolnienie się od tej
    służebności.


    > >
    > Czy taką ważną potrzebą gospodarczą może być fakt, że droga wymaga
    > przebudowy, a ja nie jestem zainteresowany układaniem się z sąsiadem w
    > sprawie takiej przebudowy. Rozważam wybudowanie dla swoich potrzeb
    > niezależnej drogi.
    > Dodam, że służebność pochodzi z 1966 roku, a ja nabyłem działkę gruntową z
    > takim obciążeniem w 1993 roku, wybudowałem się na niej i obecnie mieszkam.

    Ten fakt należy do oceny sądu, ale skoro jest to droga konieczna a nie
    służebność gruntowa przejazdu/przechodu liczy się fakt połączenia z drogą
    publiczną. Skoro służebność jest tak stara warto się przyjrzeć tej
    okoliczności - w czasach socjalizmu sąd ustanawiał drogę konieczną jeśli
    przejazd do drogi publicznej przez własne grunty był możliwy ale był np.
    dłuższy, wymagał utwardzenia drogi itp. Teraz to się raczej zmieniło i
    większe jest poszanowanie dla prawa własności, więc jeśli sąsiad fizycznie
    ma możliwość dojechania do drogi publicznej przez swój grunt nawet w sposób
    mniej dla siebie dogodny jest to może szansą dla zmiany/zniesienia
    służebności. Wszystko jednak zależy od oceny sądu - dostęp do drogi ma być
    "odpowiedni" a orzeczeń na ten temat jest cała masa.

    >
    > I jak rozumieć określenie - "za wynagrodzeniem".
    >

    Służebności mogą mieć różny charakter i z ich zniesieniem może wiązać się
    wynagrodzenie, płatne okresowo lub jednorazowo. Na przykład sąsiad przez
    lata dbał wspólnie o drogę przez Twój grunt a teraz będzie musiał nawieźć
    żwir na swoją nową drogę. Zależy to od żądania strony i oceny sądu.


  • 5. Data: 2004-10-12 21:21:03
    Temat: Re: służebność przejazdu a droga do posesji
    Od: "marian" <m...@p...onet.pl>

    Dzięki za info i objaśnienia.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1