"Szokująca skala korupcji" - tak w lokalnej prasie nazwano konferencję
poświęconą promocji książki dotyczącej "przewałek" w meczach piłki nożnej.
Chodziło o ustalenie wyniku, zanim się mecz rozpoczął. I w taki sam sposób
zadziałała sędzia Sądu Okręgowego w Poznaniu, Urszula Jabłońska Maciaszczyk,
co do statusu zawodowego tej pani polecam google, na pierwszy rzut oka
prawnik "nie do ruszenia", a więc WSZECHMOGACY i NIENARUSZALNY, starający
się o korzystny dla swojej znajomej, radcy prawnego Iwony Hoffmann, wyrok
Sądu Okregowego w sprawie rozwodowej. Sędzia Urszula Jabłońska Maciaszczyk
ma wiedzę o winie rozpadu małżeństwa leżącej po stronie jej koleżanki, Iwony
Hoffmann, a działa w kierunku obwinienia pozwanego. Działanie to jest
pozaprawne, ponieważ Urszula Jabłońska Mciaszczyk nie uczestniczy w żaden
sposób formalnie w sprawie rozwodowej.W sprawę zaangażowani są inni
"prawnicy", m. in. radca prawny Wojewódzkiego Urzedu Wielkopolskiego, Gizela
Tracz. A ochrona informacji Sądu Okregowego w Poznaniu nijak się ma do
dziurawego sera szwajcarskiego - ser składa się z sera i dziur, ochrona
informacji w sadzie okregowym w poznaniu składa się wyłącznie z dziur.

Szczegóły: tel: 602 43 72 80.

Zapraszam zainteresowanych poznaniem szczegółów i nagłośnieniem
sprawy!!!!!

do góry

....bo bym zapomniał, w powyższej sprawie bzdety "uwalajace" pozwanego
(nieprawdę) wypisuje w opinii biegła Danuta Śniatecka, ponaglana telefonami
przez sędzię Urszulę Jabłońską Maciaszczyk (formalnie nie związaną ze
sprawa)


tel: 602 437280

do góry

....A żeby jeszcze ciekawiej było, informuję, że prowadzacy sprawę sędzia SO
w Poznaniu, Janusz Jezierski, w kuprze ma udokumentowaną informację o
planowanym napadzie chuligańskim na pozwanego, a organizowanym przez
towarzystwo powódki Iwony Hoffmann (radcy prawnego, hłahłehłe).


tel: 602 43 72 80 - jak życie uczy - rozmowy są nagrywane.

do góry

ety pisze:
> "Szokująca skala korupcji" - tak w lokalnej prasie nazwano konferencję

Zakładając, że masz argumenty na poparcie tych (mało zaskakującyh)
sensacji (wszak koń jaki jest, każdy wie) zapytam tylko: A jak się *TY*
zabezpieczasz przed odwetem?




--

Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQL-wiel.

do góry

> "Szokująca skala korupcji" - tak w lokalnej prasie nazwano konferencję

Zakładając, że masz argumenty na poparcie tych (mało zaskakującyh)
sensacji (wszak koń jaki jest, każdy wie) zapytam tylko: A jak się *TY*
zabezpieczasz przed odwetem?





No bez jaj, sąd okręgowy w Poznaniu (co najmniej sędzia Janusz Jezierski, a
jak miała -nielegalny - dostęp do akt to również jablońska maciaszczyk) wie,
że - jak wynika z przekazanaego na rozprawie tekstu, pozwanemu obiecano,
oczywiście w konspiracji przed nim, po rozprawie "łomot", i bynajmniej nie
w wykonaniu "łazików', ale "fachowców", jak napisano, "z pałami". Powódka
miała zamiar przyzwolić na takie działanie, świadomie licząc się z
ewentualnością śmierci - czyli zabicia pozwanego. To jak i przed czym ja się
mogę zabezpieczyć??? poprosić o ochronę
;))))))))))))))))))))))))))))))))))) ??? Przecież tak, jak do tej pory,
pies z kulawą nogą nie ruszy tej sprawy, widać za wysoka poprzeczka ta
jabłońska maciaszczyk i inni zamieszani w sprawę. Realna ochrona - to chyba
tylko granat noszony cały czas przy sobie z palcenm na zwaleczce!



ety

jeszcze żywy

do góry