eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2005-02-14 08:09:43
    Temat: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    witam

    mam takie pytanko
    jak wyglada sprawa sprzedazy samochodu kiedy wspolwlasciciel zmarl,
    osoba zmarla byla drugim wspolwlascicielem czyli tym dopisanym do dowodu na
    ostatniej stronie

    czy aby taki samochod sprzedac musi byc przeprowadzona sprawa spadkowa?
    czy wystarcza np zrzeczenia najblizszej rodziny o roszczeniach do tego auta?
    czy moze mozna go sprzedac bez zadnych problemow i wystarczy akt zgonu?

    nie bylo okreslonych "udzialow" obu kupujacych, po prostu na umowie kupna
    sprzedazy jako kupujace byly wpisane dwie osoby i tyle, obecna wartosc
    samochodu jest dosc smieszna jakies na oko 3000, ale to pewnie i tak nie ma
    znaczenia

    czekam na info bo samochod chcialbym sprzedac w ciagu jakis 2 miesiecy, a
    sprawa spadkowa odbedzie sie najwczesniej za pol roku, takie terminy
    niestety

    pozdrawiam



  • 2. Data: 2005-02-14 08:16:29
    Temat: Re: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>

    > czy aby taki samochod sprzedac musi byc przeprowadzona sprawa spadkowa?

    Tak.

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/


  • 3. Data: 2005-02-14 09:11:06
    Temat: Re: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@S...op.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.1c7a7cc5cac2fecc989e6e@news.task.gda.pl...

    >> czy aby taki samochod sprzedac musi byc przeprowadzona sprawa spadkowa?
    >
    > Tak.

    w takim razie biorac pod uwage chore terminy, mozna to jakos obejsc?

    nie bardzo mi sie oplaca trzymac samochod, ktorego jestem glownym
    wlascicielem i ktorego ubezpieczenie jest na mnie, placic za niego i czekac,
    az sad laskawie znajdzie pol godziny czasu



  • 4. Data: 2005-02-14 10:50:19
    Temat: Re: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: "maximus" <n...@a...pl>

    > w takim razie biorac pod uwage chore terminy, mozna to jakos obejsc?
    >
    tak

    Jesli kleint zmarł nie dalej jak 2 tygodnie temu to wystawić umowe z datą
    wsteczną kiedy zył podpisac za niego i po sprawie ;)
    Tylko że ja tego nie powiedziałem ;)))

    Jak minęły już 2 tygodnie od smierci to nic nie zrobisz, trzeba było
    wczesniej o tym mysleć teraz musisz czekać na sprawe.



  • 5. Data: 2005-02-14 13:37:39
    Temat: Re: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    Użytkownik "maximus" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:cupvuq$7pd$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Jak minęły już 2 tygodnie od smierci to nic nie zrobisz, trzeba było
    > wczesniej o tym mysleć teraz musisz czekać na sprawe.

    o takich rzeczach raczej wczesniej sie nie mysli



  • 6. Data: 2005-02-14 15:09:05
    Temat: Re: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: "maximus" <n...@a...pl>

    > o takich rzeczach raczej wczesniej sie nie mysli
    >
    no niestety trzeba wczesniej pomysleć teraz już nic nie zrobisz za kare
    poczekasz sobie aż do wyroku sądu auto masz zamrozone.



  • 7. Data: 2005-02-15 06:58:09
    Temat: Re: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    Użytkownik "maximus" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:cuqesv$h60$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > no niestety trzeba wczesniej pomysleć teraz już nic nie zrobisz za kare
    > poczekasz sobie aż do wyroku sądu auto masz zamrozone.

    za kare?
    pogrzalo cie troszeczke, czy moze to wplyw wymrozenia?



  • 8. Data: 2005-02-15 08:46:08
    Temat: Re: samochod, wspolwlasnosc, smierc, sprzedaz
    Od: "maximus" <n...@a...pl>

    > > no niestety trzeba wczesniej pomysleć teraz już nic nie zrobisz za kare
    > > poczekasz sobie aż do wyroku sądu auto masz zamrozone.
    >
    > za kare?
    > pogrzalo cie troszeczke, czy moze to wplyw wymrozenia?
    >
    interpretuj to sobie jak chcesz a za niewiedzę jak widzisz płaci się drogo.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1