eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › rozpatrzenie reklamacji - 30 dni?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2009-11-03 23:44:36
    Temat: Re: rozpatrzenie reklamacji - 30 dni?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
    news:Titus_Atomicus-07CEB6.23211202112009@news.onet.
    pl...

    >> Sprzedawca jest osobą prowadzącą działalność gospodarczą, czy prywatnie
    >> to
    >> sprzedaje? Ty kupiłeś to jako podmiot gospodarczy, czy jako konsument?
    >> Co
    >> jest napisane w umowie gwarancyjnej?
    > Sprzedawca - spolka jawna
    > Ja - konsument
    >
    > Nijakiej umowy nie bylo. A musi byc?
    > BTW zakup miale miejsce tydzien wczesniej.

    No to korzystaj z uprawnień z tytułu niezgodności towaru z umową, a nie
    gwarancji, której tak naprawdę nie ma.


  • 12. Data: 2009-11-04 00:45:56
    Temat: Re: rozpatrzenie reklamacji - 30 dni?
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <hcqgsm$cm7$1@inews.gazeta.pl>,
    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:

    > Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
    > news:Titus_Atomicus-07CEB6.23211202112009@news.onet.
    pl...
    >
    > >> Sprzedawca jest osobą prowadzącą działalność gospodarczą, czy prywatnie
    > >> to
    > >> sprzedaje? Ty kupiłeś to jako podmiot gospodarczy, czy jako konsument?
    > >> Co
    > >> jest napisane w umowie gwarancyjnej?
    > > Sprzedawca - spolka jawna
    > > Ja - konsument
    > >
    > > Nijakiej umowy nie bylo. A musi byc?
    > > BTW zakup miale miejsce tydzien wczesniej.
    >
    > No to korzystaj z uprawnień z tytułu niezgodności towaru z umową, a nie
    > gwarancji, której tak naprawdę nie ma.

    E, na to juz chyba za pozno.
    No i o tym nie wspomnialem w sklepie.
    Po oddaniu uszkodzonej czesci dostalem kopie protokolu pt 'Zgloszenie
    reklamacyjne'.
    Zreszta sprawa byla mocno watpliwa.
    Byl to podnozek do roweru, ktory mimo, ze supermocny zgial sie podczas
    pierwszego dnia uzywania. Ale ja mam dosc obladowany rower. I sprzedawcy
    przy sprzedazy uprzedzali mnie, ze moze sie zlamac.

    Mi chodzi tylko o to, ze nie dostalem zadnej informacji o rozpatrzeniu
    tej reklamacji.

    TA


  • 13. Data: 2009-11-04 00:56:33
    Temat: Re: rozpatrzenie reklamacji - 30 dni?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
    news:Titus_Atomicus-0DFEAA.01455604112009@news.onet.
    pl...

    > E, na to juz chyba za pozno.

    Wcale nie. Gwarancji udziela producent. On nei odpowiedział w sensownym
    terminie, więc swoej roszczenie keirujesz do sklepu.

    > No i o tym nie wspomnialem w sklepie.
    > Po oddaniu uszkodzonej czesci dostalem kopie protokolu pt 'Zgloszenie
    > reklamacyjne'.

    No i dobrze. Czyli masz dowód na to, ze pracownicy sklepu o niezgodności
    wiedzieli.

    > Zreszta sprawa byla mocno watpliwa.
    > Byl to podnozek do roweru, ktory mimo, ze supermocny zgial sie podczas
    > pierwszego dnia uzywania. Ale ja mam dosc obladowany rower. I sprzedawcy
    > przy sprzedazy uprzedzali mnie, ze moze sie zlamac.

    To juz kwestia Twoich odczuć.
    >
    > Mi chodzi tylko o to, ze nie dostalem zadnej informacji o rozpatrzeniu
    > tej reklamacji.

    Mnie też.


  • 14. Data: 2009-11-10 15:02:40
    Temat: Re: rozpatrzenie reklamacji - 30 dni?
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <hcpgk6$3t6$1@inews.gazeta.pl>, kuba <p...@o...pl>
    wrote:

    > T...@s...in.the.world pisze:
    > > In article <hcp3sc$c4n$1@inews.gazeta.pl>, kuba <p...@o...pl>
    > > wrote:
    > >
    > >> T...@s...in.the.world pisze:
    > >>> Witam,
    > >>> 11 wrzesnia reklamowalem towar. Niestety zakup nie w miejscu
    > >>> zamieszkania tylko 300km dalej. Tamze reklamowalem.
    > >>> Sprzedawca watpil w uznanie reklamacji. Na druku 'zgloszenie
    > >>> reklamacji', ktory dostalem napisano, ze reklamacja zostanie rozpatrzona
    > >>> do 25.09.
    > >>> Minal juz ponad miesiac.
    > >>> Zadnej wiadomosci. Ani telefonicznej, ani mailowej, ani tym bardziej
    > >>> pocztowej.
    > >>> Czy to oznacza ze reklamacja zostala uznana walkowerem?
    > >>> Czy sprzedawca/reklamodawca ma obowiazek pisemnego powiadomienia o
    > >>> wyniku postepowania reklamacyjnego?
    > >> Dochodziłeś roszczeń na podstawie ustawowej czy gwarancyjnej?
    > >> Jeżeli na gwarancyjnej to nie można uznać, że reklamacja została uznana
    > >> walkowerem, jeżeli taka interpretacja nie wynika z dokumentu gwarancji.
    > >> Jeśli na podstawie ustawowej, to co innego.
    > >
    > > Ale tam nie bylo zadnego 'dokumentu gwarancji'.
    > > Towar to podnozek rowerowy, warty 50zl (tylko ze trudno go dostac).
    > > Reklamacja na podstawie paragonu.
    >
    > W takim razie uznaje się, że sprzedawca uznał reklamację zgodnie z Twoim
    > żądaniem nieodpłatnej naprawy lub wymiany na nowy.

    Dziwna sprawa.
    Zadzwonilem do nich, bez wiekszych nadziei.
    Odpowiedziano mi, ze reklamacja zostala odrzucona, ale sklep (ktory de
    facto jest sklepem importera) i tak wysle mi wymieniona czesc.
    I faktycznie - dzisiaj przyslali.
    To mile z ich strony.
    TA

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1