Czy tresc regulaminu (np. regulamin zakladania kont pocztowych na WP) jest
chroniona prawem autorskim?
Czy gdybym np. skopiowal ten regulamin, dostosowal go do wlasnych potrzeb
(zmienil nazwe firmy i szczegoly) to czy jest to naruszeniem praw
autorskich?

OP

do góry

OP napisał(a):
> Czy tresc regulaminu (np. regulamin zakladania kont pocztowych na WP) jest
> chroniona prawem autorskim?
> Czy gdybym np. skopiowal ten regulamin, dostosowal go do wlasnych potrzeb
> (zmienil nazwe firmy i szczegoly) to czy jest to naruszeniem praw
> autorskich?

no to ja mam podobne pytanie, istnieja wydawcnitwa ktore wydaja roznego
rodzaju gotowe umowy, pisma urzedowe itp czy to jest chronione przez
prawo autorskie ?

P.

do góry

Dnia 13.02.2006 OP <n...@n...com> napisał/a:
> Czy tresc regulaminu (np. regulamin zakladania kont pocztowych na WP) jest
> chroniona prawem autorskim?

Tak, o ile nosi cechy utworu. Bezpieczniej przyjąć że tak właśnie jest.

--
Marcin

do góry

Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Przemek R.* wypowiedziała te
słowa:

> no to ja mam podobne pytanie, istnieja wydawcnitwa ktore wydaja roznego
> rodzaju gotowe umowy, pisma urzedowe itp czy to jest chronione przez
> prawo autorskie ?

Kwestia ogólnie nie jest jednoznaczna. Z jednej strony oczywiście akty
prawne nie podlegają ochronie, ale spotkałem się z poglądem, iż dotyczy to
wszelkiej materii prawnej, dokumentów itd.
Jeśli przyjąć, że mogą jednak stanowić przedmiot prawa autorskiego to
zapewne z jednej strony autor tych wzorów musiał udzielić jakiegoś prawa
wydawcy, zaś z drugiej strony niewątpliwie wydanie takiej książeczki pt.
"wzory dokumentów" świadczą, iż wydawnictwo udzieliło w ten sposób swego
rodzaju licencji na korzystanie z nich przez ogół czytelników.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID:o...@j...org ||| gg: 3657597

do góry

Olgierd napisał(a):

> Kwestia ogólnie nie jest jednoznaczna. Z jednej strony oczywiście akty
> prawne nie podlegają ochronie, ale spotkałem się z poglądem, iż dotyczy to
> wszelkiej materii prawnej, dokumentów itd.

Wzorzec - regulamin czy umowa nie jest aktem prawnym. W tym przypadku
należy więc przyjąć, że jest utworem.

> Jeśli przyjąć, że mogą jednak stanowić przedmiot prawa autorskiego to
> zapewne z jednej strony autor tych wzorów musiał udzielić jakiegoś prawa
> wydawcy, zaś z drugiej strony niewątpliwie wydanie takiej książeczki pt.
> "wzory dokumentów" świadczą, iż wydawnictwo udzieliło w ten sposób swego
> rodzaju licencji na korzystanie z nich przez ogół czytelników.
>

W tym przypadku niewątpliwie tak - inaczej bez sensu byłoby kupowanie
takich dzieł. Ale w przypadku opisanym przez autora wątku - regulamin
nie został opublikowany w celu powielania przez inne podmioty.

M.

do góry

Maciej Bebenek napisał(a):
> Olgierd napisał(a):
>
>> Kwestia ogólnie nie jest jednoznaczna. Z jednej strony oczywiście akty
>> prawne nie podlegają ochronie, ale spotkałem się z poglądem, iż
>> dotyczy to
>> wszelkiej materii prawnej, dokumentów itd.
>
> Wzorzec - regulamin czy umowa nie jest aktem prawnym. W tym przypadku
> należy więc przyjąć, że jest utworem.

a wzory pism sadowych ?

P.

do góry

Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Maciej Bebenek* wypowiedziała te
słowa:

>> Kwestia ogólnie nie jest jednoznaczna. Z jednej strony oczywiście akty
>> prawne nie podlegają ochronie, ale spotkałem się z poglądem, iż dotyczy
>> to wszelkiej materii prawnej, dokumentów itd.
>
> Wzorzec - regulamin czy umowa nie jest aktem prawnym. W tym przypadku
> należy więc przyjąć, że jest utworem.

Oczywiście, że masz rację, pisałem o jakiejś tam wykładni rozszerzającej,
która - jak zawsze - może być dyskusyjna.

--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||

do góry

Olgierd napisał(a):
> Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Maciej Bebenek* wypowiedziała te
> słowa:
>
>>> Kwestia ogólnie nie jest jednoznaczna. Z jednej strony oczywiście akty
>>> prawne nie podlegają ochronie, ale spotkałem się z poglądem, iż dotyczy
>>> to wszelkiej materii prawnej, dokumentów itd.
>> Wzorzec - regulamin czy umowa nie jest aktem prawnym. W tym przypadku
>> należy więc przyjąć, że jest utworem.
>
> Oczywiście, że masz rację, pisałem o jakiejś tam wykładni rozszerzającej,
> która - jak zawsze - może być dyskusyjna.
>

a wzory pism procesowych ?

do góry

Dnia Tue, 14 Feb 2006 23:41:46 +0100, Olgierd napisał(a):

> Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Przemek R.* wypowiedziała te
> słowa:
>
>> no to ja mam podobne pytanie, istnieja wydawcnitwa ktore wydaja roznego
>> rodzaju gotowe umowy, pisma urzedowe itp czy to jest chronione przez
>> prawo autorskie ?
>
> Kwestia ogólnie nie jest jednoznaczna. Z jednej strony oczywiście akty
> prawne nie podlegają ochronie, ale spotkałem się z poglądem, iż dotyczy to
> wszelkiej materii prawnej, dokumentów itd.
> Jeśli przyjąć, że mogą jednak stanowić przedmiot prawa autorskiego to
> zapewne z jednej strony autor tych wzorów musiał udzielić jakiegoś prawa
> wydawcy, zaś z drugiej strony niewątpliwie wydanie takiej książeczki pt.
> "wzory dokumentów" świadczą, iż wydawnictwo udzieliło w ten sposób swego
> rodzaju licencji na korzystanie z nich przez ogół czytelników.

Zgadzam się z tym, że wydawnictwo, które publikuje coś takiego wyraźnie nie
wyłączając prawa do korzystania z tych wzorów udziela swego rodzaju
licencji na korzystanie

do góry