eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przesluchanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2006-10-13 19:56:04
    Temat: przesluchanie
    Od: "kinde" <k...@p...blabla.onet.pl>

    witam
    wlasnie dzwonila znajoma ze wpadli do niej policjanci i maja ja zabrac do
    miasta odleglego o 200km na przesluchanie (pracowala kiedys na stacji
    benzynowej i jest w zwiazku z tym jakas afera)
    znajoma ma na utrzymaniu dziecko 2,5 roku, czy policjanci maja prawo ja
    wywiezc dzis z mieszkania?
    pozdrawiam i prosze o jakies porady



  • 2. Data: 2006-10-14 17:39:56
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "kinde" <k...@p...blabla.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:egor0i$re0$1@news.dialog.net.pl...

    > znajoma ma na utrzymaniu dziecko 2,5 roku, czy policjanci maja prawo ja
    > wywiezc dzis z mieszkania?

    Jeśli ją zatrzymają, to mają ją prawo wywieść. Jeśli nie, to tylko za jej zgodą.


  • 3. Data: 2006-10-14 21:40:32
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Użytkownik "kinde" <k...@p...blabla.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:egor0i$re0$1@news.dialog.net.pl...
    >
    >> znajoma ma na utrzymaniu dziecko 2,5 roku, czy policjanci maja prawo ja
    >> wywiezc dzis z mieszkania?
    >
    > Jeśli ją zatrzymają, to mają ją prawo wywieść. Jeśli nie, to tylko za jej zgodą.

    Ale chyba tylko do rejonowego komisariatu.

    --
    Kaja


  • 4. Data: 2006-10-14 22:01:51
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:egrlqa$sg4$1@news.interia.pl...

    >>> znajoma ma na utrzymaniu dziecko 2,5 roku, czy policjanci maja prawo ja
    >>> wywiezc dzis z mieszkania?
    >> Jeśli ją zatrzymają, to mają ją prawo wywieść. Jeśli nie, to tylko za jej
    >> zgodą.
    > Ale chyba tylko do rejonowego komisariatu.

    Nie ma nigdzie takiego obostrzenia. Znam przypadki "wywożenia" na drugi koniec
    Polski, choć oczywiście po zatrzymaniu. Choć zdaje sobie sprawę, ze może to
    prowadzić do absurdów. Przykładowo ktoś z tego drugiego końca Polski musi
    przyjechać, a to są koszty.

    Nie spotkałem się nigdzie z przepisem upoważniającym zatrzymanego do zwrotu
    kosztów przejazdu w miejsce, z którego go zatrzymano. A moim zdaniem powinien
    być.


  • 5. Data: 2006-10-14 22:27:47
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    >> Ale chyba tylko do rejonowego komisariatu.
    >
    > Nie ma nigdzie takiego obostrzenia. Znam przypadki "wywożenia" na drugi koniec
    > Polski, choć oczywiście po zatrzymaniu.

    To już chyba "areszt" się nazywa ;-)


    --
    Kaja


  • 6. Data: 2006-10-14 23:05:59
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:egro71$vbv$1@news.interia.pl...

    > To już chyba "areszt" się nazywa ;-)

    Nie, normalne zatrzymanie do 48 godzin (czy nawet 72 w wypadku wniosku o
    areszt).


  • 7. Data: 2006-10-14 23:25:52
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:egro71$vbv$1@news.interia.pl...
    >
    >> To już chyba "areszt" się nazywa ;-)
    >
    > Nie, normalne zatrzymanie do 48 godzin (czy nawet 72 w wypadku wniosku o
    > areszt).

    A ja myślałam, że to jest już areszt :-(

    --
    Kaja


  • 8. Data: 2006-10-14 23:34:38
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik wrote:

    > Nie spotkałem się nigdzie z przepisem upoważniającym zatrzymanego do
    > zwrotu kosztów przejazdu w miejsce, z którego go zatrzymano. A moim
    > zdaniem powinien być.

    Nawet jeśli zatrzymanie okaże się nieuzasadnione? Zatrzymany nie dostaje
    zwrotu?

    A fuj...

    IMHO w takiej sytuacji odpowiedzialny za zatrzymanie powinien z własnej
    kiedy płacić (ewentualnie jakieś OC dla funkcjonariuszy wprowadzić - im
    więcej ma "pomyłek", tym ma wyższą stawkę ;) )

    I to samo powinno dotyczyć także np. spraw sądowych i obejmować nie
    tylko koszta przejazdu ale wszelkie inne wymierne straty...


  • 9. Data: 2006-10-15 00:04:59
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:egrrk0$38k$1@news.interia.pl...

    > A ja myślałam, że to jest już areszt :-(

    Nie. Areszt nakłada sąd.


  • 10. Data: 2006-10-15 00:11:03
    Temat: Re: przesluchanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:fp8804-lvq.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    > Nawet jeśli zatrzymanie okaże się nieuzasadnione? Zatrzymany nie dostaje
    > zwrotu?

    Nie, no podejrzewam, że gdyby sąd uznał za bezpodstwne, to na zasadach ogólnych
    można by było dochodzi odszkodowania. Mnie chodziło o sytuację, gdy zatrzymanie
    jest zasadne, tylko zatrzymanego się gdzieś wywozi.
    >
    > IMHO w takiej sytuacji odpowiedzialny za zatrzymanie powinien z własnej
    > kiedy płacić (ewentualnie jakieś OC dla funkcjonariuszy wprowadzić - im
    > więcej ma "pomyłek", tym ma wyższą stawkę ;) )

    Nie. Tutaj ewentualnie płąci resort. Ale za bezpodstawne pozbawienie wolności,
    to nie tykle składka wzrasta, co można wylecieć z roboty. Stąd tych
    bezpodstawnych jest bardzo niewiele.
    >
    > I to samo powinno dotyczyć także np. spraw sądowych i obejmować nie
    > tylko koszta przejazdu ale wszelkie inne wymierne straty...

    Za to zwrot przysługuje oczywiście.

    Po prostu nie spotkałem się ze zwrotem dla zatrzymanego.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1