Jak dokładnie wygląda sprawa z przedawnieniem?
Ktoś coś przeskrobał, minął okres karencji i taka osoba może bezkarnie
rozpowiadać nawet przyznać sie policjantom "to byłem ja", ale nic mu nie
można już zgodnie z prawem zrobić?

do góry

Dnia 31-10-2009 o 18:51:17 Zagiel <z...@...pl> napisał(a):

> Jak dokładnie wygląda sprawa z przedawnieniem?
> Ktoś coś przeskrobał, minął okres karencji i taka osoba może bezkarnie
> rozpowiadać nawet przyznać sie policjantom "to byłem ja", ale nic mu nie
> można już zgodnie z prawem zrobić?

Kodeks karny -> szukaj: "przedawnienie"

--
Tomek

do góry

Użytkownik "Zagiel" <z...@...pl> napisał w wiadomości
news:hchu30$d23$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Jak dokładnie wygląda sprawa z przedawnieniem?
> Ktoś coś przeskrobał, minął okres karencji i taka osoba może bezkarnie
> rozpowiadać nawet przyznać sie policjantom "to byłem ja", ale nic mu nie
> można już zgodnie z prawem zrobić?
Przyznane sie do winy nie jest dowodem popełnienia czynu. A co do
przedawnienia, to mniej więcej to przeważnie tak działa jak piszesz. Po
upływie okresu przedawnienia sprawca nie moze zostać ukarany.

do góry

kodeks karny

Art. 101. § 1. Karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego
popełnienia upłynęło lat:
1) 30 - gdy czyn stanowi zbrodnię zabójstwa,
2) 20 - gdy czyn stanowi inną zbrodnię,
3) 10 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia
wolności przekraczającą 3 lata,
4) 5 - gdy czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności nie
przekraczającą 3 lat,
5) 3 - gdy czyn jest zagrożony karą ograniczenia wolności lub
grzywną.
§ 2. Karalność przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego ustaje z
upływem roku od czasu, gdy pokrzywdzony dowiedział się o osobie
sprawcy przestępstwa, nie później jednak niż z upływem 3 lat od czasu
jego popełnienia.
§ 3. W wypadkach przewidzianych w § 1 lub 2, jeżeli dokonanie
przestępstwa zależy od nastąpienia określonego w ustawie skutku, bieg
przedawnienia rozpoczyna się od czasu, gdy skutek nastąpił.

Art. 102. Jeżeli w okresie przewidzianym w art. 101 wszczęto
postępowanie przeciwko osobie, karalność popełnionego przez nią
przestępstwa ustaje z upływem 5 lat od zakończenia tego okresu.

On 31 Paź, 18:51, "Zagiel" <z...@...pl> wrote:
> Jak dokładnie wygląda sprawa z przedawnieniem?
> Ktoś coś przeskrobał, minął okres karencji i taka osoba może bezkarnie
> rozpowiadać nawet przyznać sie policjantom "to byłem ja", ale nic mu nie
> można już zgodnie z prawem zrobić?

do góry

> 3) 10 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia
>wolności przekraczającą 3 lata,


Podlacze sie pod pytanie. Popelnilem pewne przestepstwo w 2004 roku. Przez 4
lata toczylo sie postepowanie w prokuraturze a od poltora roku akt
oskarzenia jest w sadzie ( do dzisiaj nie wyznaczono terminu rozprawy ).
Jezeli skutecznie bede unikal spotkania w sadzie do 2014 roku to sie
przedawni ?

do góry

kaktus wyskrobał(a):
> Podlacze sie pod pytanie. Popelnilem pewne przestepstwo w 2004 roku.
> Przez 4 lata toczylo sie postepowanie w prokuraturze a od poltora
> roku akt oskarzenia jest w sadzie ( do dzisiaj nie wyznaczono terminu
> rozprawy ). Jezeli skutecznie bede unikal spotkania w sadzie do 2014
> roku to sie przedawni ?

Nie. Wyrok musi zapaść do upływu okresu przedawnienia. A wyrok może zapaść w
ostateczności nawet bez czynnego udziału oskarżonego.

--
.B:artek.

do góry

Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
news:hckoco$jk0$1@news.onet.pl...
> kaktus wyskrobał(a):
>> Podlacze sie pod pytanie. Popelnilem pewne przestepstwo w 2004 roku.
>> Przez 4 lata toczylo sie postepowanie w prokuraturze a od poltora
>> roku akt oskarzenia jest w sadzie ( do dzisiaj nie wyznaczono terminu
>> rozprawy ). Jezeli skutecznie bede unikal spotkania w sadzie do 2014
>> roku to sie przedawni ?
>
> Nie. Wyrok musi zapaść do upływu okresu przedawnienia. A wyrok może zapaść
> w ostateczności nawet bez czynnego udziału oskarżonego.
>

Ale jezeli wyrok nie zapadnie do 2014 roku ? Sprawa przed sadem tez moze sie
toczyc najblizsze kilka lat, chyba ze sad sie uwinie w co watpie.

do góry

kaktus pisze:
>
>
>> 3) 10 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia
>> wolności przekraczającą 3 lata,
>
>
> Podlacze sie pod pytanie. Popelnilem pewne przestepstwo w 2004 roku.
> Przez 4 lata toczylo sie postepowanie w prokuraturze a od poltora roku
> akt oskarzenia jest w sadzie ( do dzisiaj nie wyznaczono terminu
> rozprawy ). Jezeli skutecznie bede unikal spotkania w sadzie do 2014
> roku to sie przedawni ?

Przeoczyłeś 5 lat, które dodaje wszczęcie postępowania. Jeśli do 2019
nie będzie wyroku to nastąpi umorzenie.


--
kuba
www.fashioncorner.pl

do góry