eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprokuratura w czasach dojnej zmiany › prokuratura w czasach dojnej zmiany
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Olin <k...@a...w.stopce>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: prokuratura w czasach dojnej zmiany
    Date: Mon, 17 Dec 2018 10:51:54 +0100
    Organization: Grupa Trzymająca z Władziem
    Lines: 104
    Message-ID: <1x2bf1c6k6el4.arb7ls5jvcsn$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: 192.86.14.20
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: srv13.cyf-kr.edu.pl 1545040314 27777 192.86.14.20 (17 Dec 2018 09:51:54 GMT)
    X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Dec 2018 09:51:54 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:777691
    [ ukryj nagłówki ]

    Prokuratura tropi przeciek o SKOK-ach. Chce wiedzieć, kto ujawnił aferę z
    wyprowadzeniem 65 mln zł

    http://wyborcza.pl/7,75398,24284179,prokuratura-trop
    i-przeciek-o-skok-ach-chce-wiedziec-kto-ujawnil.html
    #nowaZajawkaGlownaMT

    Po wygranych przez PiS wyborach prokuratura umorzyła sprawę wyprowadzenia
    65 mln zł ze SKOK-u. I wszczęła śledztwo ws. powiadomienia o aferze
    "nieuprawnionych osób", czyli dziennikarzy.

    Śledztwo zostało wszczęte w 2016 r. i dotyczy ,,ujawnienia nie wcześniej niż
    3 marca 2015 r. i nie później niż 9 marca 2015 r. treści pisma
    przewodniczącego KNF skierowanego m.in. do szefa CBA, poprzez przekazanie
    go osobom nieuprawnionym tj. o czyn z art. 266 par. 1 Kodeksu karnego".
    Sprawę prowadzi osobiście prok. Michał Dziekański, naczelnik Wydziału ds.
    Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

    Daty popełnienia ,,przestępstwa", które obejmuje śledztwo (3 do 9 marca 2015
    r.), jasno wskazują, że chodzi o ujawnienie mediom pisma, które
    skompromitowało senatora Grzegorza Biereckiego i sprawiło, że w wyborach do
    Senatu w 2015 r. startował jako niezależny. PiS nie chciał go wtedy
    rekomendować. Do łask partii Bierecki wrócił po wyborach, dziś jest szefem
    senackiej komisji finansów i członkiem klubu PiS.

    Senator Bierecki i 65 mln zł wyprowadzone z jego fundacji

    3 marca 2015 r. ówczesny szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak
    wysłał do premier Ewy Kopacz, marszałka Senatu oraz szefów CBA i ABW
    13-stronicową notatkę o wyprowadzeniu z Fundacji na rzecz Polskich Związków
    Kredytowych do spółki Biereckiego ogromnej kwoty 65 mln zł. Pieniądze
    Fundacji, której prezesem był Bierecki, miały według oceny KNF służyć
    ratowaniu Kas znajdujących się w trudnej sytuacji. Ale Bierecki w 2010 r.
    Fundację zlikwidował. Jej majątek trafił do Spółdzielczego Instytutu
    Naukowego, prywatnej spółki, którą Bierecki utworzył razem ze swoim bratem
    Jarosławem. Dwa lata później Grzegorz Bierecki zakończył pracę w Kasie
    Krajowej i zajął się aktywnością polityczną.

    Między 9 a 10 marca o aferze poinformowały ,,Wyborcza", ,,Wprost" i
    ,,Polityka". Dziennikarze ujawnili treść pisma, a sprawą zajęła się
    specjalna sejmowa podkomisja. W opublikowanym we wrześniu 2015 r. raporcie
    podkomisja zarzuciła Biereckiemu wykorzystywanie Kas do bogacenia się oraz
    konflikt interesów. Posłowie zwrócili uwagę na to, że Bierecki łączył
    funkcję prezesa Kasy Krajowej SKOK i prezesa zarządu Fundacji. Fundacja
    zarabiała na tym, że wynajmowała SKOK-om lokale i świadczyła im inne płatne
    usługi. Posiedzenie podkomisji w sprawie wyprowadzenia pieniędzy Fundacji
    przez Biereckiego było bardzo burzliwe, posłowie PiS próbowali zablokować,
    a potem utajnić obrady.

    W piśmie KNF do premier Kopacz oraz służb specjalnych przewodniczący
    Jakubiak opisał ciąg przekształceń własnościowych związanych z likwidacją
    Fundacji. Jak pisaliśmy w ,,Wyborczej", ,,Fundacja była przez lata rdzeniem
    systemu SKOK i narzędziem, dzięki któremu wąska grupa biznesmenów trzymała
    w garści wszystkie spółdzielcze kasy kredytowe. A pośrednio także ponad 2
    mln członków, którzy zdeponowali w SKOK-ach kilkanaście miliardów złotych".
    Sprawą wyprowadzenia 65 mln zł zajęła się prokuratura.

    Po ujawnieniu listu Jakubiaka wybuchł skandal. Bierecki bronił się, że miał
    prawo w taki sposób dysponować pieniędzmi Fundacji. Publikacje na ten temat
    SKOK-i nazwały ,,nagonką polityczną".

    Śledztwo ws. przecieku przyspieszyło

    Po wyborach 2015 r. Bierecki wrócił do łask, zaś śledztwo dotyczące
    przepływu pieniędzy z Fundacji SKOK-ów do jego spółki szybko umorzono.
    Jednocześnie prokuratura wszczęła postępowanie zmierzające do wykrycia
    ,,sprawcy" ujawnienia całej afery. Do niedawna niewiele w tym postępowaniu
    się działo. Sprawa ostatnio nabrała tempa i jak twierdzą nasze źródła w
    prokuraturze, jest związana z podjętą przez rząd próbą ,,przykrycia"
    ujawnionej 13 listopada przez ,,Wyborczą" afery korupcyjnej w obecnej KNF. W
    ramach tej operacji (nazywanej przez władzę ,,prawdziwą aferą KNF") 6
    grudnia CBA na zlecenie prokuratury zatrzymała Andrzeja Jakubiaka, jego
    zastępcę Wojciecha Kwaśniaka i pięcioro innych urzędników, którzy
    nadzorowali SKOK-i (czworo z nich jeszcze w październiku 2018 r. pracowało
    w komisji). Wszyscy dostali zarzuty ,,niewłaściwego nadzoru nad SKOK
    Wołomin".

    Teraz okazuje się, że na 18 grudnia do prokuratury w Warszawie wezwany jest
    b. szef CBA Paweł Wojtunik. Będzie przesłuchany w sprawie ujawnienia listu
    Jakubiaka ,,osobom nieuprawnionym". Sam list nie miał klauzuli ,,tajne" lub
    chociaż ,,poufne". Art. 266 par. 1, z którego toczy się śledztwo, jest
    jednak bardzo pojemny i obejmuje nie tylko tzw. informacje klauzulowane,
    ale też wszelkie, do których podejrzany miał dostęp z racji pełnienia
    swoich obowiązków.

    W niedzielę zadaliśmy senatorowi Biereckiemu pytanie, czy to on lub ktoś w
    jego imieniu zawiadomił prokuraturę o ,,przestępstwie" ujawnienia w mediach
    afery z pieniędzmi Fundacji. ,,Dziś jest niedziela. Moi współpracownicy nie
    pracują. Proszę na przyszłość o tym pamiętać i kontaktować się w dni pracy"
    - odpisał założyciel SKOK-ów.

    Razem z Wojtunikiem wezwanie do prokuratury dostał jego dawny zastępca
    Maciej Klepacz. Pytany o komentarz b. szef CBA powiedział ,,Wyborczej": -
    Imperium kontratakuje.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
    wykorzystania do prac domowych"
    św. Tomasz z Akwinu

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 17.12.18 11:20 J.F.
  • 17.12.18 12:04 Olin

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1