eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › prokuratura - jak długo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2005-11-18 15:36:59
    Temat: prokuratura - jak długo
    Od: "yxy" <s...@g...pl>



    witam,
    kilka lat temu prokuratura wszczeła postepowanie w sprawie rzekomych gróźb
    telefonicznych z telefonu który należał do mnie,
    sprawa ciągle "wisi" w prokuraturze
    co mogę w tym stanie rzeczy zrobić - napisać pismo do prokuratury o
    zamknięcie śledztwa?
    ile wogóle taka sytuacja może trwać bez rozstrzygnięcia?

    za wszelkie sugestie i podpowiedzi z góry dziękuję
    y



  • 2. Data: 2005-11-18 15:39:11
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "yungle" <m...@o...pl>


    > kilka lat temu prokuratura wszczeła postepowanie w sprawie rzekomych gróźb
    > telefonicznych z telefonu który należał do mnie,
    > sprawa ciągle "wisi" w prokuraturze

    nie jest to mozliwe, by sprawa wisiala tak dlugo. musiala zostac juz
    zakonczona - umorzona, albo nie zostala wogolewszczeta.
    pozdr



  • 3. Data: 2005-11-18 20:03:22
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "yungle" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dlkskt$p9j$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> kilka lat temu prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie
    rzekomych
    >> gróźb telefonicznych z telefonu który należał do mnie,
    >> sprawa ciągle "wisi" w prokuraturze
    > nie jest to możliwe, by sprawa wisiała tak długo. musiała zostać już
    > zakończona - umorzona, albo nie została wogolewszczeta.

    Może być zawieszona z uwagi na konieczność wykonania jakiejś
    ekspertyzy, albo zakończono ją, o czym przecież się potencjalnego
    sprawcy nie informuje.


  • 4. Data: 2005-11-19 04:05:00
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "yungle" <m...@o...pl>


    > Może być zawieszona z uwagi na konieczność wykonania jakiejś
    > ekspertyzy,

    kilka lat? nie potrafie sobie wyobrazic takowej ekspertyzy. nawet
    fonoskipijna, to do roku bylaby zakonczona. gdyby to byla sprawa
    gospodarcza, vide FOZZ, to tak, ale w takiej sprawie, jak opisuje yxy, to
    raczej tego nie bralem pod uwage i dlatego nie pisalem.tym bardziej, ze
    sprawa wydaje sie niezbyt skomplikowana.



  • 5. Data: 2005-11-19 11:13:47
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "yxy" <s...@g...pl>

    Wielkie dzięki za podpowiedzi,
    co w takim razie powinienem teraz zrobić /mam tylko sygnaturę tej sprawy z
    prokuratury i nic więcej/
    napisać pismo do prokuratury aby powiadomili mnie na jakim etapie jest ta
    sprawa? /zawieszona,zakończona,umorzona/, czy też jakiś wniosek o jej
    umorzenie czy też zakończenie?

    pozdr i dziękuję
    y



  • 6. Data: 2005-11-19 12:43:59
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "yungle" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dlm89v$597$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> Może być zawieszona z uwagi na konieczność wykonania jakiejś
    >> ekspertyzy,
    > kilka lat? nie potrafię sobie wyobrazić takowej ekspertyzy.

    Nie wiem jak ostatnio, ale nie tak dawno na grafologię się czekało
    grubo ponad rok.


  • 7. Data: 2005-11-20 16:53:13
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "yungle" <m...@o...pl>


    > Nie wiem jak ostatnio, ale nie tak dawno na grafologię się czekało
    > grubo ponad rok.

    grozby via telefon i ekspertyza grafologiczna? /a propos - miales na mysli
    faktycznie ekspertyze grafologiczna, czy tez ekspertyze pisma? jesli
    faktycznie grafologiczna, mozesz cos na jej temat blizej podac? to tak
    rzadkie ekspertyzy, ze warto poznac szczegoly - jesli znasz/ yxy zreszta
    pisze o kilku latach...



  • 8. Data: 2005-11-20 17:24:43
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "yungle" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dlq9m8$361$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> Nie wiem jak ostatnio, ale nie tak dawno na grafologię się czekało
    >> grubo ponad rok.
    > groźby via telefon i ekspertyza grafologiczna?

    Odniosłem się do możliwych terminów uzyskania ekspertyzy jako takiej,
    a nie akurat w tej konkretnej sprawie.

    > /a propos - miałeś na
    > myśli faktycznie ekspertyzę grafologiczna, czy tez ekspertyzę
    pisma?
    > jeśli faktycznie grafologiczna, możesz cos na jej temat bliżej
    podąć?
    > to tak rzadkie ekspertyzy, ze warto poznać szczegóły - jeśli znasz/
    yxy
    > zresztą pisze o kilku latach...

    Miałem na myśli badanie podpisów i pisma pod kątem ustalenia, ze dana
    osoba to pisała lub nie pisała. Takie ekspertyzy są standardem przy
    wyłudzeniach kredytów.




  • 9. Data: 2005-11-20 18:38:38
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: "yungle" <m...@o...pl>


    > Odniosłem się do możliwych terminów uzyskania ekspertyzy jako takiej,
    > a nie akurat w tej konkretnej sprawie.

    myslalem, ze odnosimy sie w szczegolnosci do tego o co pytaja,a nie w
    ogolnosci:-))

    > Miałem na myśli badanie podpisów i pisma pod kątem ustalenia, ze dana
    > osoba to pisała lub nie pisała. Takie ekspertyzy są standardem przy
    > wyłudzeniach kredytów.

    czyli miedzy fachowcami mozna powiedziec, ze to ekspertyza pisma a nie
    grafologiczna.



  • 10. Data: 2005-11-20 22:25:37
    Temat: Re: prokuratura - jak długo
    Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 19/11/2005 13:43, Robert Tomasik wrote :
    > Użytkownik "yungle" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:dlm89v$597$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >>>Może być zawieszona z uwagi na konieczność wykonania jakiejś
    >>>ekspertyzy,
    >>
    >>kilka lat? nie potrafię sobie wyobrazić takowej ekspertyzy.
    >
    >
    > Nie wiem jak ostatnio, ale nie tak dawno na grafologię się czekało
    > grubo ponad rok.
    >
    Zależy jakiego biegłego się powołuje. Lokalne LK KWP rzeczywiście robi
    rok, ale są biegli (co prawda 250 km dalej ;-), którym zajmuje to max 3
    miesiące...

    --
    Przemysław Płaskowicki
    When I was ten, I read fairy tales in secret and would have been ashamed
    if I had been found doing so. Now that I am fifty I read them openly.
    When I became a man I put away childish things, including the fear of
    childishness and the desire to be very grown up. (C.S. Lewis)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1