Witam,
mam taki problem.
Moja zona zaczela prace na umowe o prace w lutym br. umowa była do
listopada. Zostala ona podpisana na 300 zl brutto 1/4 etatu, podczas gdy
pensja na reke wynosila 1.500 zl netto. Wyplacana do lapki. Wiem, ze to na
czarno ale alternatywa bylo siedzenie w domu wiec się zgodzila.
Do tego dochodzila prowizja od sprzedazy, od której pracodawca pobieral 10%
na podatek. Reszta do reki. Srednio miesięcznie za ten okres wyszlo 2.700 zł
netto.
W listopadzie okazalo sie, ze zona jest w ciazy. Nadal pracuje, jednak
pracodawca chce podpisac z nia nadal umowe na 300 zl brutto, twierdzac, ze
da podwyzke w 7 miesiacu ciazy by urlop macierzynski byl platny na
normalnych warunkach.
Pytanie: jaka jest szans zmuszenia pracodawcy do podpisania umowy na
autentycznych warunkach zatrudnienia czyli 1.500 zł netto + prowizja. Nie
chce sie dogadac w zaden sposob.
Moze ktos pomoc??

pzdr
Tomek

do góry

Moim zdaniem wymusić tego na pracodawcy nie można. Ale można zbierać
dowody na faktyczną wysokość wynagrodzenia. A później dowody te w razie
problemu można przedstawić prokuratorowi, bo to co robi pracodawca, to
stanowi przestępstwo z art. 219 kk.

do góry

On Fri, 05 Dec 2003 23:52:28 +0100, Robert Tomasik wrote:

> bo to co robi pracodawca, to
> stanowi przestępstwo z art. 219 kk.
Ale jeżeli jesteście w sytuacji podbramkowej i musicie się godzić na
warunki pracodawcy, to możecie jeszcze zaproponować mu, że weźmiecie na
siebie te dodatkowe koszty, z powodu których facet Was oszukuje, czyli
ZUS, bo jeśli jej pensja zmieni się z 300 na 1500 zł na 2 miesiące przed
porodem, to ZUS uzna ją za oszustkę (jak już uznał mnóstwo kobiet w
podobnej sytuacji).
Pozdrawiam,
MArta

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bqr7gf$41t$12@news.onet.pl...
> Moim zdaniem wymusić tego na pracodawcy nie można. Ale można zbierać
> dowody na faktyczną wysokość wynagrodzenia. A później dowody te w razie
> problemu można przedstawić prokuratorowi, bo to co robi pracodawca, to
> stanowi przestępstwo z art. 219 kk.

Czy wystarczy dokument wystawiony do banku przez pracodawcę w związku ze
staraniem się o kredyt? Widnieje na nim kwota 1.500 zł brutto a nie 300 zł.
Bo inne dowody to raczej ciężko znaleźć - pilnuje się by nic nie podpisać.

pzdr
Tomek

do góry

Użytkownik "ELioT" <t...@N...pl> napisał w wiadomości
news:31733-1070883436@213.17.164.70...

> Czy wystarczy dokument wystawiony do banku przez pracodawcę w związku ze
> staraniem się o kredyt? Widnieje na nim kwota 1.500 zł brutto a nie 300
zł.
> Bo inne dowody to raczej ciężko znaleźć - pilnuje się by nic nie
podpisać.

Moim zdaniem tak. Plus ewentualne zeznania świadków, że pracowała na
pełnym etacie.

do góry

Witaj
ja na waszym miejscu nie zgodzilabym sie na podwyzszenie pensji w 7 miesiacu
ciazy poniewaz ZUS takie przypadki kwestionuje. Malo tego gdy wystepuja znaczne
wahania w rozmiarze dochodow podstawa do wyliczenia zasilku maciezynskiego moga
byc dochody nawet z ostatnich 12 miesiecy. Moja kolezanke zalatwili tak, ze
zaklad pracy wyplacil jej zasilek maciezynski na podstawie wynagrodzenia z
ostatnich 6 miesiecy, ale ZUS to zakwestionowal i musiala zwrocic caly zasilek.
A to juz jest spory wydatek.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry