eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policyjne morderstwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 881

  • 631. Data: 2006-07-30 16:27:46
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:j8pup3-43b.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    > Może np. chciał wrócić na "blokadę", ale potem jakiś policjant wyskoczył mu
    > przed koła, ledwo go ominął, a potem go zastrzelili.

    Dość ciekawa propozycja. No ale skoro tak bardzo chciał zawrócić na tę blokadę -
    to wydaje się sensowen - to chyba po to by się tam zatrzymać, Sądzisz, że ten
    policjant tak daleko biegł piechodtą za motocyklistą, że motocyklista mając
    zamiar zatrzymać się przy blokadzie nie zdołał zatrzymać się przy policjancie.
    No i w dodatku musiał biegać chyba podwórkami, skoro wyskakiwał znienacka. Niby
    teoretycznie możliwe, ale musisz oprzytznać, że mało prawdopodobne.
    >
    >>> Pomijam już przypadki policjantów bez "miecza jedi" usiłujących przy
    >>> zapadających już ciemnościach zatrzymywać kogoś "lizakiem", których
    >>> zatrzymywany zwyczajnie nie zauważył.
    >>
    >> To usłyszy strzały ostrzegawcze.
    >
    > Na motocyklu? W np. szczękowym kasu (one są dość głośne niestety) i ryczącym
    > silniku? Może jak go te "ostrzegawcze" strzały trafią w kask...

    Na motocyklu znowu tak wiele nie jeździłem, ale moim zdaniem przesadzasz.
    Słyszałeś z bliska huk strzału?

    > Na mniejszy w zamieszkanej okolicy też. Ale widać niektórym "funkcjonariuszom"
    > to nie przeszkadza.

    Niektórym nie. Jeśli piszesz o tym, to strzał był jak najbardziej skontrolowany.
    Trafił w cel nie czyniąc szkody nikomu postronnemu.


  • 632. Data: 2006-07-30 18:14:38
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    > Niektórym nie. Jeśli piszesz o tym, to strzał był jak najbardziej
    > skontrolowany. Trafił w cel nie czyniąc szkody nikomu postronnemu.

    Poza rowerzystką.


  • 633. Data: 2006-07-30 18:16:53
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:44ccf70e$1@news.home.net.pl...

    > Poza rowerzystką.

    Rowerzystka nie została postrzelona.


  • 634. Data: 2006-07-30 19:02:08
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "..." <...>

    Budzik napisał(a):
    > Osobnik posiadający mail'a a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w
    poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >
    >>> Nie nieroztropnych tylko debili. Jeżeli ktoś zasuwa motorem. Widzi
    >>> blokadę. Funkcjonariusz policji wychodzi aby go zatrzymać. A ten ucieka
    >>> to co ma zrobić policjant? Uśmiechnąć się i życzyć szerokiej drogi?
    >> Następnym razem postawić szczelną blokadę.
    >
    > czy w ramach tej blokady mozna rozlozyc kolczatke?
    >
    kolczatka do stosowania przy jednosladach jest zabroniona


  • 635. Data: 2006-07-30 19:17:52
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: MiKeyCo <m...@w...pl>

    Paszczak napisał(a):
    > Ty naprawdę wierzysz w to, co napisałeś? :)

    Zdecydowanie tak.

    Jeśli policjant ustanie na środku jezdni, to trudno nie zauważyć.
    Jednak jeśli macha z pobocza, a pojawiła się wśród świadków taka wersja,
    to prawdopodobne, że kierowca nie zauważył jeśli blokady nie było a
    patrol jedynie stał.

    Zadam jedno pytanie: Czy kierowałeś kiedykolwiek motorem o pojemności,
    powiedzmy, 500cm2 i przyśpieszeniem poniżej 10s do 100km/h? Jeśli
    odpowiedź brzmi 'nie', to nawet nie fatyguj się na ripostowanie.



    --
    pzdr, MiKeyCo


  • 636. Data: 2006-07-30 19:22:58
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: MiKeyCo <m...@w...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Ale co to ma do rzeczy? Równie dobrze możemy mieć pretensje do
    > policjanta, że nie przewidział, że uciekający morderca ma stopery w uszach.

    Doprawdy, udziela ci się grupowe podejście do dyskusji - czysto
    emocjonalna podejście do argumentacji.

    Stopery w uszach nie są zjawiskiem nierozerwalnie związanym z
    kierowaniem motocyklem. Hałas silnika i zagłuszanie większości dźwięków
    przez pęd powietrza absolutnie jest takim zjawiskiem i jest ono
    zdecydowanie bardziej nasilone niż w samochodach.



    --
    pzdr, MiKeyCo


  • 637. Data: 2006-07-30 19:31:41
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>

    Dnia Sat, 29 Jul 2006 01:58:44 +0200, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):


    > jej się należy, ale nie od policji tylko od rodziny tego martwego już
    > przygłupa. szkoda mi jego dziewczyny

    Na jakiej podstawie? Wes sie nie wyglupiaj i wracaj na prega. Tam moze
    takie idiotyzmy lykaja...


    --
    ....................................................
    ...........
    . KRZYZAK .
    . Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
    .......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .


  • 638. Data: 2006-07-30 19:36:06
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@p...pregiesz.kom>

    >> jej się należy, ale nie od policji tylko od rodziny tego martwego już
    >> przygłupa. szkoda mi jego dziewczyny
    >
    > Na jakiej podstawie? Wes sie nie wyglupiaj i wracaj na prega. Tam moze
    > takie idiotyzmy lykaja...

    kłerwa, popatrz w nagłówki!

    zyga


  • 639. Data: 2006-07-30 19:52:04
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MiKeyCo" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:eaj0ke$m6g$1@kastor.ds.pg.gda.pl...

    > Zadam jedno pytanie: Czy kierowałeś kiedykolwiek motorem o pojemności,
    > powiedzmy, 500cm2 i przyśpieszeniem poniżej 10s do 100km/h? Jeśli odpowiedź
    > brzmi 'nie', to nawet nie fatyguj się na ripostowanie.

    Argument jest cokolwiek nietrafny. Kierujący motorem nie może jeździć w klapkach
    na oczach. Pal sześć policjanta machającego lizakiem. A jakby tak z tego
    chodnika dziecko wybiegało? Jeśli ktoś nei potrafi jeździć motocyklem o
    pojemności 500 cm2, to po prostu nie powinien tego robić i tyle. Nie wiem jak on
    ma to zrobić, ale powinien widzieć i słyszeć, co się wokół niego dzieje. A jeśli
    twierdzisz, że to jest niemożliwe (uważam, że nie masz racji) to może czas się
    zastanawiać, czy nie powinno się zakazać jeżdżenia takimi motocyklami,. których
    nie da się w pełni kontrolować.


  • 640. Data: 2006-07-30 19:54:54
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MiKeyCo" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:eaj0u0$dfl$1@kastor.ds.pg.gda.pl...

    > Stopery w uszach nie są zjawiskiem nierozerwalnie związanym z kierowaniem
    > motocyklem. Hałas silnika i zagłuszanie większości dźwięków przez pęd
    > powietrza absolutnie jest takim zjawiskiem i jest ono zdecydowanie bardziej
    > nasilone niż w samochodach.

    Pozwoliłem sobie odpisać na Twój post wysłany wcześniej w trochę innej gałęzi i
    tam napisałem więcej. Tu się ograniczę do stwierdzenia, że jeśli ktoś nie
    potrafi panować nad motocyklem, to nie powinien nim jeździć. Jeśli przyczyna
    tego tkwi w samym motocyklu, to powinno się zakazać ich używania. Tyle, że z
    moich obserwacji wynika, że tak źle wcale nie jest. Skoro motocykliści słyszą
    sygnały karetek i straży pożarnej, to 8 strzałów ostrzegawczych spokojnie
    powinno zwrócić ich uwagę. Bez przesady.

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 63 . [ 64 ] . 65 ... 70 ... 89


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1