Dnia Mon, 06 Mar 2006 14:19:38 +0100, maho napisał(a):

>
> 1. czy słusznie uważam że naruszone zostało tutaj prawo?

Nie.
Przesyłki pocztowe krajowe są losowo lub według nieznanego przeciętnemu
zjadaczowi chleba algorytmu, kontrolowane ze wzgledów bezpieczeństwa.
Natomiast przesyłki nadchodzące z zagranicy są otwierane (rewizja celna) w
ok. 80%. Na pewno są otwierane przesyłki a ameryki południowej, afryki,
azji, rzadziej są otwierane przesyłki nadchodzące z UE

>
> 2. czy jeżeliby musieli otworzyć paczkę (np. jakieś względy
> bezpieczeństwa, coś im "tykało" w środku itd...) to muszą mieć na to
> jakiś protokół komisyjnego otwarcia paczki?

Tak. Powinna być adnotacja.

>
> 3. czy takie coś się kwalifikuje do wzywania policji?
>

Można, jednak to tylko moim zdaniem strata czasu i nerwów.

--
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://grupy.3mam.net

do góry

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@n...serwerze.gazeta.pl> napisał w
wiadomości
news:1j17cq462xith.1krw929ahcx6w$.dlg@40tude.net...
> Przesyłki pocztowe krajowe są losowo lub według nieznanego przeciętnemu
> zjadaczowi chleba algorytmu, kontrolowane ze wzgledów bezpieczeństwa.

Przepraszam, a skąd te rewelacje?


> Natomiast przesyłki nadchodzące z zagranicy są otwierane (rewizja celna) w
> ok. 80%. Na pewno są otwierane przesyłki a ameryki południowej, afryki,
> azji, rzadziej są otwierane przesyłki nadchodzące z UE

Rewizja celna w przypadku przesyłek z UE? O, kolejna rewelacja.


> > 3. czy takie coś się kwalifikuje do wzywania policji?
> Można, jednak to tylko moim zdaniem strata czasu i nerwów.

Wzywanie policji? Czyli - wg Ciebie - można wzywać załogę interwencyjną,
bo ktoś w domu (czy tam na poczcie) ma otwartą paczkę? ROLTFL.
Już prędzej zawiadomienie do prokuratury wchodziłoby w grę.

--
Pozdrawiam

Piotr

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):
> Dnia Mon, 06 Mar 2006 14:19:38 +0100, maho napisał(a):
>
>> 1. czy słusznie uważam że naruszone zostało tutaj prawo?
>
> Nie.
> Przesyłki pocztowe krajowe są losowo lub według nieznanego przeciętnemu
> zjadaczowi chleba algorytmu, kontrolowane ze wzgledów bezpieczeństwa.
> Natomiast przesyłki nadchodzące z zagranicy są otwierane (rewizja celna) w
> ok. 80%. Na pewno są otwierane przesyłki a ameryki południowej, afryki,
> azji, rzadziej są otwierane przesyłki nadchodzące z UE
>
>> 2. czy jeżeliby musieli otworzyć paczkę (np. jakieś względy
>> bezpieczeństwa, coś im "tykało" w środku itd...) to muszą mieć na to
>> jakiś protokół komisyjnego otwarcia paczki?
>
> Tak. Powinna być adnotacja.

Tzn powinienem zostać o tym poinformowany, czy też dopiero na żądanie?

pozdrav

maHo

do góry

>> Może to celnicy?
>>
> Wątpię żeby celnicy dysponowali taśmą firmową poczty polskiej. A
> oklejone było taśmą "z trąbką".

A słyszałeś nazwę: Celny Oddział Pocztowy??? Bo ja tak!

--
TBL, Harvesterkom polecam: t...@d...pl r...@w...pl
r...@s...info p...@w...pl a...@o...pl
t...@o...pl

do góry

Dnia Mon, 6 Mar 2006 22:02:39 +0100, PiotRek napisał(a):

> Przepraszam, a skąd te rewelacje?

Wykluczasz taką ewentualność ?
Jeśli rzeczywiście paczki nie są kontrolowane, to wszystkie grupy
przestępcze, przemytnicy i utrzymujący się z nielegalnych działań
przesyłałby niedozwolone przedmioty pocztą.

>
> Rewizja celna w przypadku przesyłek z UE? O, kolejna rewelacja.

Owszem na terenie UE obowiązuje swoboda przepływu towarów, jednak są pewne
wyjątki, np. towary akcyzowe, a także heroina kokaina i inne tego typu
towary, a także broń, materiały wybuchowe.
Może rzeczywiście sformuowanie "rewizja celna" jest niefortunne. Nazwijmy
to "rewizja bezpieczeństwa".
Ile razy w Centrum Ekspedycyjnym Poczty Polskiej wykryto obrót
niedozwolonymi towarami... Niektóre takie przypadki trafiają do TV, a ile
nie trafia do TV ? Zdziwiłbyś się po zapoznaniu ze statystykami i
protokołami.

> Wzywanie policji? Czyli - wg Ciebie - można wzywać załogę interwencyjną,
> bo ktoś w domu (czy tam na poczcie) ma otwartą paczkę? ROLTFL.
> Już prędzej zawiadomienie do prokuratury wchodziłoby w grę.

Oczywiście, ze mozna, jeśli podejrzewamy, że popełnione zostało
przestepstwo, jednak nadal podtrzymuję, że nie warto, szkoda nerwów i
czasu. Ja bym nie wzywał, ponieważ uważam, że policja ma wazniejsze sprawy
na głowie.
Analizując statystyki policyjne widać wyraźnie, ze ludzie wzywają policję
do byle czego.

--
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://grupy.3mam.net

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):
[ciach]
>> Wzywanie policji? Czyli - wg Ciebie - można wzywać załogę interwencyjną,
>> bo ktoś w domu (czy tam na poczcie) ma otwartą paczkę? ROLTFL.
>> Już prędzej zawiadomienie do prokuratury wchodziłoby w grę.
>
> Oczywiście, ze mozna, jeśli podejrzewamy, że popełnione zostało
> przestepstwo, jednak nadal podtrzymuję, że nie warto, szkoda nerwów i
> czasu. Ja bym nie wzywał, ponieważ uważam, że policja ma wazniejsze sprawy
> na głowie.
> Analizując statystyki policyjne widać wyraźnie, ze ludzie wzywają policję
> do byle czego.
>

Pisząc o wzywaniu policji, miałem bardziej na myśli zabezpieczenie
dowodów (policjant widział, policjant napisze w protokole), niż żeby od
razu na miejscu aresztował jakąś szajkę :). Być może rzeczywiście bez
sensu, ale z drugiej strony, potem każdy może powiedzieć że sobie sam
rozciąłem paczkę w domu (dość rozsądnie, w końcu żeby otworzyć paczkę
muszę porozcinać taśmy).

I nie mam pretensji że ktoś rozciął. W końcu wiem że jakoś muszą tam
wyrywkowo sprawdzić czy w paczce nie ma jakichś rzeczy ciekawszych niż
książki, za to zabronionych , typu heroina lub nieoclony towar wartości
kilkanaści tys. zł (paczka była kilka razy większa niż książka w środku,
nie wiadomo po co).

Ale wydawało mi się, że jeżeli ktoś dostarcza mi przesyłkę, jest
instytucją zaufania publicznego, przesyłka jest chroniona tajemnicą
korespondencji, to jeżeli ten ktoś musi tą tajemnicę naruszyć, to
powinien mnie o tym grzecznie przy odbiorze paczki poinformować. A nie
że muszę sam się domyślać WTF i zawracać głowę na p.s.p :).

Kwestia tylko czy taka informacja jest wymagana przez prawo, czy też
należy do dobrych obyczajów których poczta nie musi przestrzegać
(chociaż mogłaby)?

pozdrav

maHo

do góry

Dnia Mon, 06 Mar 2006 23:58:32 +0100, maho napisał(a):


> Tzn powinienem zostać o tym poinformowany, czy też dopiero na żądanie?

Nie znalazłem nic o informowaniu, ale w ustawie prawo pocztowe napisano:

Art. 25.
1. W przypadku uzasadnionego podejrzenia, że przemieszczanie przesyłki może
spowodować uszkodzenie innych przesyłek lub mienia operatora, operator może
zażądać jej otwarcia przez nadawcę, a w przypadku gdy wezwanie nadawcy do
otwarcia przesyłki jest niemożliwe lub było bezskuteczne, może zabezpieczyć
przesyłkę na własny koszt w sposób zapewniający bezpieczeństwo obrotu
pocztowego.
2. W przypadku uzasadnionego podejrzenia, że przesyłka stanowi przedmiot
przestępstwa
lub jej zawartość stanowi zagrożenie dla ludzi lub środowiska, operator
powiadamia niezwłocznie właściwe służby oraz zatrzymuje i zabezpiecza
przesyłkę
do chwili dokonania oględzin przez te służby.



--
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://grupy.3mam.net

do góry