Witam serdecznie,

Zastanawiam się, jak to zrobić najlepiej. Podzielono spadek (działka
budowlana, z zabudowaniami) na dość liczną rodzinę. Wszystko oczywiście
sądownie, sprawa czysta. Działka atrakcyjnie położona, sporo warta, więc
każdy dostanie całkiem sensowne pieniądze po sprzedaży (są już nawet chętni)

Teraz, rodzina chce to sprzedać - tu jest pełna zgoda - i po prostu
podzielić sprzedaną kwotę wedle podziału sądownego spadku. Ale jak to
zrobić najlepiej? Zakładamy, że są osoby które by chciały więcej niż im
się należy i niesety - to one najmocniej naciskają, żeby to im powierzyć
załatwianie formalności (w ogóle, jakie to będą formalności? Notariusz?
potem co dalej?) Po prostu - uczestnicy tego postępowania sobie wzajmnie
nie ufają.

Ja bym chciał, aby to było neutralne, żeby sprzedaż odbyła się czysto,
bez ściemy i podział był sprawiedliwy. W jaki sposób to najrozsądniej
załatwić? Umowy? Weksle? Notariusz? Jakiś wybrany, neutralny, pełnomocnik?

nie wiem od czego zacząć....

Pozdr,
Tomek

do góry

Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w
wiadomości news:1237541808.843866@bongos2.pseinfo.pl...
> Witam serdecznie,
>
> Zastanawiam się, jak to zrobić najlepiej. Podzielono spadek (działka
> budowlana, z zabudowaniami) na dość liczną rodzinę. Wszystko oczywiście
> sądownie, sprawa czysta. Działka atrakcyjnie położona, sporo warta, więc
> każdy dostanie całkiem sensowne pieniądze po sprzedaży (są już nawet
> chętni)
>
> Teraz, rodzina chce to sprzedać - tu jest pełna zgoda - i po prostu
> podzielić sprzedaną kwotę wedle podziału sądownego spadku. Ale jak to
> zrobić najlepiej? Zakładamy, że są osoby które by chciały więcej niż im
> się należy i niesety - to one najmocniej naciskają, żeby to im powierzyć
> załatwianie formalności (w ogóle, jakie to będą formalności? Notariusz?
> potem co dalej?) Po prostu - uczestnicy tego postępowania sobie wzajmnie
> nie ufają.
>
> Ja bym chciał, aby to było neutralne, żeby sprzedaż odbyła się czysto, bez
> ściemy i podział był sprawiedliwy. W jaki sposób to najrozsądniej
> załatwić? Umowy? Weksle? Notariusz? Jakiś wybrany, neutralny, pełnomocnik?
>
> nie wiem od czego zacząć....
>
> Pozdr,
> Tomek

Zrobic normalnie
przy akcie musza byc wszyscy wlasciciele lub osoby notarialnie upowaznione
w akcie nabycia spadku (lub w hipotece) jest podane ile komu sie nalezy
i tyle kazdemu wyplaca czy przelewa kupujacy
i wszystko...
bez zadnych kombinacji

--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

do góry

Tomek Głowacki pisze:

> nie wiem od czego zacząć....

Zacząć i skończyć na notariuszu - jego nie ominiecie (nieruchomość) a
wtedy muszą się wszyscy spadkobiercy stawić. Reszta to działania
matematyczne z zakresu 1-4 klasy szkoły podstawowej.

--
spp

do góry